Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

28 lis 2008, 15:48

aniafs, o kurcze znów placki :ico_olaboga: ja się wpraszam nie ma co :ico_oczko:

No doczytałam was kochane.
To fakt że z tym załatwianiem to jest kupa roboty. Ogólnie wszytko raczej spada na męża ( w moim przypadku tak było) wszystko przynosił a ja tylko wypełniałam. Ja już też ZUS odwiedziłam bo jestem na wychowawczym i musiałam się dowiedzieć co muszę mieć z papierków.

Co do laktatorów i podgrzewaczy. Ja zakupiłam laktator ręczny już po porodzie. Nie miałam dużo pokarmu ale jeszcze wtedy jeździłam do szkoły i jak wracałam a mały był już po jedzonku no to bardzo się przydawał. W moim przypadku podgrzewacz bardzo się przydał ponieważ ja mam piece kaflowe i nie mam stałej temperaturki w mieszkaniu. Mały je w nocy i wstawiam butelkę z wodą a jak się mały budzi to tylko dosypuję mleko i podaję małemu. Już zrobionego mleka nie można podgrzewać bo się zważy, mleka z piersi też nie. Herbatka stoi cały czas. Ale np rumianek z torebki też nie może długo stać bo się psuje, jedynie ten granulowany dla dzieci.

Kurcze na ogórkową też mam ochotę :ico_noniewiem:

Karolcia a co myślisz o tym leku diclofor?? słyszałaś coś o nim??

JA dziś na obiad mam spagetii. Jak któraś ma ochotę to zapraszam

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

28 lis 2008, 15:54

Anake- po takich przejściach wcale się nie dziwie Twoim obawom o wcześniejszy poród. Jednak wcześniejsze doświadczenia mocno warunkują nasze zachowania. Ale tym razem będzie wszystko ok i tutaj nasze nastawienie ma również bardzo duże znaczenie tak więc musimy dbać szczególnie o nasze pozytywne myślenie.
Aniu- a ja własnie wróciłam z apteki i sklepu dziecięcego: kupiłam fridę (jednak- wyczytałam że dostała miano produktu roku), gaziki do pępuszka, spirytus, tantum rosa oraz art. do pielęgnacji: szczoteczke do włosków, termometr do kąpieli, zwykły termometr, nozyczki i obcnaczki do paznokci. Została mi do kupienia tylko wanienka- chyba że o czymś zapomniałam.
Mam jeszcze do Was pytanie dziewczyny: ile i jakie lumpki bierzecie dla Waszych dzidziolków do szpitala. u nas trzymają około doby po porodzie więc nie za długo ale nie wiem ile tego wszystkiego pobrac

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

28 lis 2008, 15:58

Magda, fajniusi ten fotelik :ico_brawa_01: i ma funkcję leżaczka bujaczka :ico_brawa_01:
i pomysł, że ja jestem ostatnia u Was na liście :-)

Tosia - staram się myśleć pozytywnie, wiem, że to pomaga i będę się głupio trzymała myśli, że teraz będzie zupełnie inaczej.... :ico_sorki:

a powiedzcie mi Kobietki, jakie macie brzuszki w dotyku? chodzi mi o temperaturę :-) mój jest cały czas chłodny w okolicach pępka, pomimo tego, że mam go schowanego cały czas (spodnie mam i jeszcze sweter zapięty)... ciepły jest cały tylko w nocy... macie tak może?

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

28 lis 2008, 16:01

tosia, u nas ubierają w ciuszki szpitalne więc nie trzeba brać swoich. Ja na wszelki wypadek wezmę kaftanik i śpioszki bo Tymek raz zasikał i leżał bez kaftanika. Dzidzia i tak jest zawinięta w rożek i nie widać co ma na sobie tak naprawdę no chyba że w innych szpitalach jest inaczej.

Kurcze ja też muszę zakończyć zakupy. Właśnie wyprasował koszule do szpitala :ico_olaboga: jejku ale to leci :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

28 lis 2008, 16:04

zwykły termometr
Tosieńko, jaki dokładnie kupiłaś. Są takie cuda ale kupe kasy kosztują :ico_olaboga:
ile i jakie lumpki bierzecie dla Waszych dzidziolków
Jak ostatnio byłam w szpitalu, pytałam własnie położną o to samo. U nas na pobyt dzidzi w szpitalu nic nie trzeba brać z ubranek i kosmetyków. Więc ubranka wezmę tylko na wyjście, a z kosmetków chusteczki i kremik do pupy, krem do buźki na wyjście i pampersy. Jakby co to przeciez mam męża, dowiezie co trzeba.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

28 lis 2008, 16:26

Mam jeszcze do Was pytanie dziewczyny: ile i jakie lumpki bierzecie dla Waszych dzidziolków do szpitala.
u mnie stawiają na własne, choć podobno szpitalne też są, ale mam na liście po 2 body i pajacyki bawełniane (oni tutaj takich używają do spanka), kocyk lżejszy, pieluchy, chusteczki, waciki :ico_olaboga: cały ekwipunek znaczy się.. wczoraj, jak się pakowałam to czułam, jakbym na urlop wyjeżdżała a nie do szpitala :-)

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

28 lis 2008, 16:32

Madzia- fajny ten fotelik- a już różowy szczególnie choć generalnie nie przepadam za tym kolorem
Aniu - kupiłam elektroniczny termometr z Canpol Babyz miękką końcówką. kupiłam go w aptece pytając również pań czy jest dokładny i wystarczający bo ceny są diametralnie różne i nie wiadomo jak to się przekłada na ich jakość. Powiedziano mi że te są dobre i dokładne. A po powrocie do domu oglądałam program "Mamo to ja" i była włąsnie rozmowa na temat termometrów :ico_noniewiem: Pan doktor powiedział żeby nie kupować tych do ucha bo wydzielina uszna jest termoizolatorem i pomiar może być niedokładny, najlepsze są takie które przykłada się do czoła ale nie te paskowe, albo zwykłe pod paszkę

Awatar użytkownika
magda83
4000 - letni staruszek
Posty: 4364
Rejestracja: 14 wrz 2007, 23:26

28 lis 2008, 16:35

Ja dołanczam sie na placki i spageti :-D

Ja do szpitala ciuszkow nie biore bo nie trzeba,tylko kilka pampersow i chusteczki,kremik do pupci.Jakby co to zawsze mezus podwiezie :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

28 lis 2008, 17:04

Ananke, dopiero doczytałam Twojego posta z poprzedniej strony. To się biedactwa wycierpiałyście. I to były 3 tygodnie w szpitalu w Szkocji?? :ico_szoking:
A co dobrzuszka...nigdy go nie analizowałam pod względem ciepłoty :ico_noniewiem: wiem jedno, w nocy jest mi za ciepło pod kołderką, spię odkryta w samej koszuli nocnej. Męzu mi mówi, że jak mnie w nocy przykryje (niby z obawy o moje zdrowie :ico_oczko: ) i przytuli się do mnie, to że taka chłodniutka jestem aż miło :ico_puknij:.... chłopy :ico_olaboga: :ico_puknij:

Madzia, gratuluję udanego zakupu :ico_brawa_01:
Tosiu, własnie wróciłam z apteki, podrzucił mnie tata :ico_sorki: kupiłam wszystkie te pierdółki o których pisałyśmy ale z termometrem się wstrzymałam i dobrze...nie wiedziałam o tym, że woskowina może wpłynąc na pomiar temperatury :ico_noniewiem: pójdę Twoim śladem i kupię taki sam. A możesz cenę zdradzić :ico_sorki: :ico_sorki:
Osita, Ty już pewnie szykujesz chałupkę na przyjazd rodziców. Kiedy to, jutro??
Ciekawe jak nasza Caro??

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

28 lis 2008, 17:06

Ananke, dopiero doczytałam Twojego posta z poprzedniej strony. To się biedactwa wycierpiałyście. I to były 3 tygodnie w szpitalu w Szkocji?? :ico_szoking:
noo, troszkę było bólu i nerwów... ale to 8 lat temu było.. w Polsce... dlatego mam nadzieję, że teraz będzie inaczej :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość