Wiola, naszemu wybitnie nie podeszło Bebiko, jak dałam mu NAN to od razu wciągnął 100ml i teraz śpi szczęśliwy, a jakie minki robi, aż się buzia śmieje jak się na niego patrzy )
Mymamy Andrzeja w rodzinie i imieniny, ale zostaliśmy w dpmku, bo Jaś jeszcze za mały na takie skupiska ludzi i bakterii, a na sylwestra to chyba szwagier z nażeczoną do nas przyjadą, więc fajnie będzie, mam nadzieje )