Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

02 gru 2008, 13:21

Ja mimo świąt wolę bardziej sportowo dziecinny styl ubierania, nie lubię jakoś maluchów w spodniach na kant, czy w garniturkach. Dlatego zamówiłam jeansy i białą koszulę, jak przyjdą to zobaczycie. GLIZDUNIA, jak mi coś w oko wpadnie to Cię natchnę, ale ja już nie pamiętam jak Maya wyglądała w tamtym roku. :-D

U nas ładne słońce, ale wiatrzysko takie jakieś mroźne więc już po spacerze, karol sobie śpi. A ja miałam chwilkę i właśnie zgrywam foty na fotosik więc pewnie tu się coś pojawi :-D za chwilę.

[ Dodano: 2008-12-02, 12:26 ]
Tak Karol bawi się sam

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tak bawi się z bratem

Obrazek

A tak bawią się synowie z tatą :-D

Obrazek

A tu jeszcze bukiet, który dostałam od męża, dziś właśnie wędruje do kosza, ale długo stał.

Obrazek

[ Dodano: 2008-12-02, 12:45 ]
No i GLIZDUNIA trochę inspiracji dla Ciebie, tak jak chciałaś w czerwieni

Super elegancja, tafta, tiul

Obrazek

Super grochy zawsze na czasie

Obrazek

I typowo świąteczna Mikołajka (biały kołnierz jest odpinany)

Obrazek

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

02 gru 2008, 14:07

Sikorko,natchnelas mnie i owszem...w tym roku nie bedzie kratki :ico_nienie: postanowilam znalezc cos czerwonego w calosci lub takie kropy..tylko w sklepach nic jeszcze nie widzialam,musze kuknac na ebaya :ico_noniewiem:
Karol moim zdaniem zaczyna doroslec,po fociach widac juz inna twarzyczke moim zdaniem...Sikorko,no i masz juz 3 chlopow doroslych powoli w domu...kwiaty piekne....a Sikor caly czas w brodzie chodzi?bo ja np. bardzo lubie mojego A. w brodzie...i on tez siebie lui....goli sie co 2 tyg.bo jednak w pracy tego wymagaja :ico_oczko: ale taki 5mm zarost jest u niego super.... :-D

bylam z Maya pozalatwiac sprawunki,i ło matko...kolejka na poczcie taka ze plakac mi sie chcialo a musialam dzis juz wyslac...Maya w koncu tez plakala bardzo,nawet jakis facet mi powiedzial ze mi kolejke potrzyma a sama moge polazic z wozkiem po sklepie...no ale nie skorzystalam....dalysmy rade....potem rundka po uzywanych i do domu bo tak kropilo caly czas...wiec spacerek taki sobie przy tej pogodzie no ale byl :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-12-02, 13:21 ]
a mi sie przypomnialo ze Maye musze pochwalic bo wczoraj kilka fajnych slow jej sie wymknelo :ico_haha_01: w tym sklepie jak wpadla w szal i darla sie na glos"buta buta"bo stare buciki chciala ubrac a my usilowalismy jej nowego przymierzyc...nigdy wczesniej nie mowila nic na buciki :-D i wieczorem jeszcze kazalam jej sie przykryc a ona"dobzie"a my z A. w szoku bo tego slowa tez nie mowila nigdy...i mowie ze jak ladnie mowisz i chwale ja a ona"Tak"potwierdzila...no zadziwila nas na maxa bo ona ma swoje ulubione slowa ostatnio i ich sie trzyma :ico_oczko: i jak cos jej sie podoba to mowi łał łał...np. moje cycusie dzis rano jak calowala to poglaskala i łał mowi i moj golf stary tez jej sie bardzo podoba :ico_haha_01: no i ten zielony sikorkowy wozek tez jest super,przechodzi obok i glaszcze :-D
no to sie nachwalilam,czas zabrac sie za jakis obiad :ico_noniewiem: ziemniaki w mundurkach dzis sobie A. zazyczyl :ico_noniewiem:

kate_k82
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 883
Rejestracja: 11 mar 2007, 07:08

02 gru 2008, 14:22

hej
kurcze tak dawno nie byłlam że nie wiem od czego zacząć... ja dalej na wariackich papierach, myślałam że jak pójdę do pracy to T mnie odciązy w obowiązkach domowych ale niesterty przeliczyłam się, ja to już taqk mam zawsze mi coś się nie układa po mojej myśli, i tak dołozyłam sobie jeszcze pracę na swoją głowę, w sumie jak na razie jest spoko, jeżdze w trasy i organizuję spotkania rekrutacyjne na kursy unijne, tj angielski i komputery, w domu siedzę w papierach, plus jeszcze domowy bajzel na który już nie mogę patrzec... mat gdy mnie nie ma jest z teściową, przynajmniej zaoszczędziłą mna opiekunce, ale ma to swoje wady ona na wszystko mu pozwala przez co gdy jest ze mna jest nieznośny... ale już niedługo bo jak skończy sioę rekrutacja będę siedziała w domu i wtedy mat wróci do swojego normalnego zachowania, jutro mam szkolenie na licencjonowanego egzaminatora tojka, tj egzamin z angielskiego honorowany w uni europejskiej, zdjęć nawt nie mam czasu zgrywać choć i tak mało ich jest... z T no właśnie jest kiepsko.... a właściwie to nasze małżeństwo przestało istnieć, psycholog owszem pomógł trochę ale T stwierził ze nie będzie do niej chodzić i jesteśmy w punkcie wyjścia a właściwie to w punkcie zamknięcia, ma wolną rekę, bo ja już nie mam siły, czuję sie osamotniona w tym domu, więc skoro i tak czuję że nie mam męża to niech to będzie zrobione tak jak powinno być, jak tylko będę miała kluźniejw pracy zaczę orientować sie z sprawach seperacji.... bo jak długo można być lekcewa,żoną i nieszanowaną i ciągle upokarzaną???? wytrzymuję już 1.5 roku... Sikorka nawet nie wiesz jak ja ci zazdroszczę ze amsz tak wspaniałego męża, gdy zobaczyłam bukiet od Niego to łezka mi się zakręciła... ja nigdy nie dostałam bukietu od męża.... a właściwie nie dostałam zadnego prezentu.... dobra moze uda mi sie wejść wieczorem...

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

02 gru 2008, 14:29

Kate,widac ze probowalas,moze ta separacja to lepsze wyjscie?tylko tak sie kisic w separacji to tez bezsensu....jak dlugo...niby osobno a jednak razem :ico_noniewiem: hmm....dobrze ze w pracy sobie radzisz i sie spelniasz choc troche....a Mat?z tesciowa...no pewnie go rozpiesci faktycznie no ale jak nie masz innej opcji to na jakis czas moze i to dobre skoro wiesz ze bedziesz z nim w domu i tak...Powodzenia!!

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

02 gru 2008, 15:27

jezu ta groszkowa kiecka boska!!!!!!!
ale ja juz mam szlaban na zakupy
mam nadzieje ze w koncu dojdzie ta spódniczka co ją na allegro kupiłam do tego mam czerwoną bluzeczke
a drugi zestaw to szara sukienka i bluzeczka czerwona

michal juz po rozmowie i znowu nic
jestem załamana i coraz wiecej sie klocimy

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

02 gru 2008, 15:50

jagodka24, groszkowa kiecusia jest na allegro, może jednak :-D

GLIZDUNIA, Sikor cały czas brodaty już od dawna, jak obciął włosy, bo kiedyś miał długie (aż trudno uwierzyć, bo teraz taki łysy :-D ) teraz goli się na trzy milimetry dookoła, razem z brodą :-D Ale na tej fotce to już trochę zarośnięty. GLIZDUNIA, a co do ziemniaczków w mundurkach będzie??? ja mam wczorajszą grochówę, taka pyszna, że już dziś wrąbałam dwa talerze :-D A może potem frytek usmażę.

kate_k82, no tak mi przykro, szkoda że tak się sprawy mają.

No lecę, bo mały coś z jakimś fochem wstał

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

02 gru 2008, 15:57

Jagodka,a dali mu juz odpowiedz negatywna?nie dziwie sie ze sie klocicie skoro kazdemu z Was siadaja juz nerwy...tyle stresu na jeden czas :ico_olaboga: i jeszcze swieta za pasem,kazdy chcialby jakos spokojnie je spedzic......bede myslami z Wami....a macie jeszcze jakies pomysly na prace dla M.? :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

02 gru 2008, 16:32

teraz kiepsko u nas z pracą nawet nie tylko w tej branży tylko wogule
dobrze ze jeszcze w czwartek i piatek ma rozmowy
jedna to juz drugi etap

sikorka uwierz mi ze z wielką checia ale powstrzymam sie

[ Dodano: 2008-12-02, 15:33 ]
Sikorka, a wiesz ze moja tez jakas dziwna wstala
normalnie lewą nogą
pokłada sie i płacze jak glupia
teraz włączylam jej piaskowego dziadka i mam chwile spokoju bo nawet zupy nie dało sie zrobic

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

02 gru 2008, 16:40

Jagodka,3mam kciuki za te rozmowy,drugi etap to juz cos :ico_sorki: moze w prezencie Mikolajkowym prace dostanie,oby :ico_sorki:

Sikorko,no bedzie ziemniak gigant i A ma do niego puszke fasolki meksykanskiej a ja kefirek...bo ziemniak taki z maslem w srodku...u nas tu tak w barach podaja z roznymi dodatkami takiego ziemniaka giganta....ja lubie z coleslawem jeszcze a A. tak bardziej z czerwonym sosem :ico_haha_01: wiec dzis kazdy ma z czym woli :-D

Maya poszla spac a ja siadla i robie liste zakupow swiatecznych spozywczych takich...cos nie chce marudzic ale z kasa mozemy nie dotrwac do swiat :ico_noniewiem: ...niby wyplata jest wczesniej przed swiatami 21grudnia ale potem dopiero na konic stycznia wiec jakies 6 tyg. o malej kasie i w tym swieta :ico_noniewiem: nie ukrywam ze jestem przerazoona,jeszcze prezenty dla wszystkich nie kupione,a gdzie wysylka :ico_olaboga: chyba tym sposobem na kartki swiateczne nas nie stac w tym roku dla Wszystkich :ico_noniewiem: :ico_wstydzioch: ...a jeszcze tyle rzeczy bym chciala....musze to rozpisac troche zeby pogrupowac na wazne i mniej wazne....

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

02 gru 2008, 17:07

GLIZDUNIA, poprostu nie szalej a starczy wam na wszystko
jak nie wyslesz kartek to nic sie nie stanie

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość