Awatar użytkownika
aniulka8503
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 512
Rejestracja: 21 lis 2008, 17:22

01 gru 2008, 01:14

delfi1, a jaki ślub? kościelny czy cywilny?
I masz już jakieś plany? no wiesz, sukienka, samochód, kwiaty...i te wszystkie dodatki?
delfi1 pisze:nie wiem zalezy od kasy czy zdazymy uzbierac, ale staramy sie

No niestety, to jest spory wydatek...
My też niedługo zaczniemy odkładać na drugi ślub :ico_haha_01:
Ale to mamy jeszcze czas bo dopiero w 2012 roku :ico_haha_02:

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

01 gru 2008, 11:00

Oj slub to spory wydatek,nieda sie ukryc,u nas miałobyc zupełnie inaczej,Mój R wyjechał za granice zeby zrobic,niestety wyszło zupełnie inaczej :ico_olaboga: :ico_noniewiem:
Całe szczescie ze sukienke juz kupiona miałam bo tak niewiem czy ze slubu cos by wyszło.
Robimy skromnie w domku,dla najblizszej rodziny i najblizszych znajomych,kolacja ,ciacho :-D
Wsumie weselicho juz miałam :-D :-D :-D

Awatar użytkownika
aniulka8503
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 512
Rejestracja: 21 lis 2008, 17:22

01 gru 2008, 22:04

No spory spory...
ja cywilny miałam w domu...
i teraz to sobie marzę taki wielki bal..na sali w hotelu...z limuzyną i w ogóle...dlatego trzeba zacząć już odkładać pieniądze...ale to już dopiero po przeprowadzce...narazie wszystkie oszczędności idą na remont...
A zamówiliśmy kuchnię...tzn. narazie jeden wycenił...3400...
jutro przyjedzie jeszcze dwóch innych i porównamy i w środę już zamówimy...
oj masakra z tym remontem...
oszaleć można... :ico_placzek:

[ Dodano: 2008-12-01, 23:31 ]
A tak poza tym, to jeśli któraś z fordonu szukałaby opiekunki, to ja od lutego chętnie zaopiekuję się jakimś dzieciaczkiem u mnie w domu...
Jakbyście słyszały o kimś kto szuka opiekunki to możecie mi powiedzieć :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
delfi1
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 551
Rejestracja: 24 lut 2008, 18:56

02 gru 2008, 19:48

Karina22 nom trzeba bedzie sie jakos spotkac:D
co do slubu to my w domku planujemy skromnie, nie ma sensu popadac w dlugi, a ja raczej nie bede miala wesela, ale juz sie z tym pogodzilem...zycie :ico_placzek: , teraz mamy Olę i na nia trzeba wydawac, a jak kazdy wie kasy idzie sporo, a do tego skarbonka wersja autko w nie sie ciagle wklada... :ico_olaboga:
Anka nie wiem co do opiekunki, ale sie popytam...

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

02 gru 2008, 20:11

delfi1, nieprzejmuj sie .ja tez skromne wesele miec bede:)))najwazniejsze ze najblizsza rodzina bedzie :-)

Awatar użytkownika
aniulka8503
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 512
Rejestracja: 21 lis 2008, 17:22

03 gru 2008, 00:37

delfi1, ale kościelny czy cywilny?
No my cywilny też mieliśmy skromny...tzn. nie tak do końca skromny bo poszło 3500...
Ale robiliśmy w domu...byli tylko rodzice, babcie, świadkowie, chrzestni...około 20 osób...Było super :)
A kościelny jest sporym wydatkiem, ale jest to jeden jedyny dzień w życiu więc ja uważam, że musi być "z pompą"...i tak też mam zaplanowane...Chociaż jacek nie zgodził się na limuzynę :ico_placzek: ale nic straconego, bo powiedział, że jeśli sama uzbieram to będzie, a ja uzbieram :-D
No wiem jak dziecko zabiera kasę...ale cóż, chciało się to się ma :-D
Zresztą uważamy że dziecko to traka długoletnia skarbonka...inwestujesz, inwestujesz, a za 20-30 lat ci się zwraca...Oczywiście wszystko zależy od wychowania :-D
No samochodu narazie nie mamy, bo oszczędności na samochód poszły w mieszkanie...No ale mamy kredyt na głowie...i to przez najbliższe 21 lat (chyba, że trafię szóstkę w totolotka to krócej)...No i 1300 miesięcznie idzie do banku...narazie jest ciężko, ale w końcu będziemy na swoim :ico_brawa_01:
Dzisiaj już zamówiliśmy kuchnię...chociaż jeden problem odpadł :ico_haha_02: 15.12. mają przywieźć i montować...
Ach ten cały remont...masakra...
Dzisiaj znowu byłam na fordonie zawieźć obiadek moim "pracownikom"...na nic nie mam czasu...
Na dodatek muszędo szkoły napisać pracę kontrolną...i jeszcze w niedzielę jeden egzamin (chyba najtrudniejszy w tym semestrze)...nie mam nawet kiedy się uczyć...ale chyba jutro zacznę, bo inaczej się nie wyrobię...

Słuchajcie, a gdzie dostanę jakieś fajne i tanie mebelki do pokoju dziecięcego??? Jakbyście coś wiedziały to dajcie znać :ico_haha_02:
delfi1, a jak rehabilitacja??? Mam nadzieję, że Oleńka będzie zdrowiusieńka!!!

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

03 gru 2008, 11:48

aniulka8503 pisze: A kościelny jest sporym wydatkiem, ale jest to jeden jedyny dzień w życiu więc ja uważam, że musi być "z pompą"..


Byc moze masz racje,ja jednak wole skromnie,moim zdaniem,najwazniejsze jest by na slubie była najblizsza rodzina,poco zapraszac kogos kogo sie praktycznie niezna,i kontaktu sie z nim nieutrzymuje.A najblizsza rodzinke w domu mozna ugoscic :ico_oczko:

aniulka8503 pisze:Słuchajcie, a gdzie dostanę jakieś fajne i tanie mebelki do pokoju dziecięcego??? Jakbyście coś wiedziały to dajcie znać


przejzyj allegro,tam mozna tanie fajne meble znalezc.


delfi1, w tym tygodniu raczej niedamy rade was odwiedzic,postaramy sie jakos przed swietami.Teraz jeszcze kursy przedmałżenkie nas czekaja :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
aniulka8503
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 512
Rejestracja: 21 lis 2008, 17:22

03 gru 2008, 12:18

karina22 pisze:poco zapraszac kogos kogo sie praktycznie niezna,i kontaktu sie z nim nieutrzymuje.

No tak...ale mając na myśli "z pompą" nie myślałam o wielu osobach...jakieś 30 osób będziemy zapraszać...Nie licząc rodziny mojego męża, bo oni i tak nie przyjadą więc zaproszeń do nich w ogóle nie liczę...
karina22, pisałaś, że na cywilnym zaszalałaś...widzisz, ja cywilny miałam skromny więc kościelny musi być inny...Myślę o takim weselu razem z poprawinami...w Tleniu coś takiego robią, wesele z noclegami...całkiem fajna sprawa, chociaż z drugiej strony marzy mi się hotel city...Tak narazie wyliczyłam że jakieś 20.000 bym musiała mieć...zobaczymy w ogóle jak będzie z pracą... i w ogóle jak życie się ułoży...narazie to tylko moje marzenia, które choć częściowo chcę zrealizować...Wstępnie mamy datę i to już jest dobrze...
My specjalnie nie braliśmy ślubu kościelnego, bo wtedy nie było pieniędzy na wielką imprezę, ale teraz zbieramy...

[ Dodano: 2008-12-03, 17:03 ]
Co tutaj taka cisza???

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

03 gru 2008, 18:05

aniulka8503, nie tyle co zaszalałam,co se potanczyłam :ico_brawa_01: mino ze w domku mielismy wesele to i tak potanczyłam :-D :ico_brawa_01:

Teraz bedzie skromniej,ale najwazniejsze jest to ze w gronie rodzinnym bedziemy :-D

Awatar użytkownika
aniulka8503
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 512
Rejestracja: 21 lis 2008, 17:22

03 gru 2008, 18:15

No ja cywilny też miałam w domku :-D
w jednym pokoju było jedzenie a w drugim tańczenie...
No ja też się zabawiłam...od 11.30 do 3 nad ranem...także długo trwało...

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość