ruda pisze:mam lewowypukłą oraz rotecję kręgów czyli kręgosłup kręci się wokół własnej osi.
Rotacja występuje niemal zawsze przy skoliozie. Ważna jest wielkość kąta skrzywienia (tzw.kąt Cobba, oblicza się na podstawie rtg). Wartości powyżej 30 stopni oznaczają, że skolioza może się pogłębiać także w wieku dorosłym. Myślę jednak, że gdybyś miała duże skrzywienie, to o wiedziałabyś o tym. Słyszałam też, że po urodzeniu dziecka skolioza może się pogłębić (ma to chyba jakiś związek z naturalnym rozciągnięciem więzadeł w czasie ciąży).
Co może zrobić lekarz u osoby dorosłej ze skoliozą? Chyba tylko zoperować, a nie wiem, czy sytuacja u Ciebie jest aż tak drastyczna, że jesteś gotowa na ten krok...
Przy skoliozie częściej zdarzają się problemy z bólem kręgosłupa. Ale tu lekarstwem nie jest lekarz (on wyklucza inne przyczyny bólu, więc też trzeba odwiedzić), ale dobry, doświadczony rehabilitant. A takich nie jest wielu. Często przyjmują tylko prywatnie.
Generalnie w dobrych rękach niemal zawsze można poprawić swój stan :) ( z wyjątkiem przypadków "operacyjnych", ale wtedy też rehabilitacja będzie potrzebna)
Ja mam skoliozę i nic mnie nie boli, wiem tylko, że muszę o siebie dać: czyli od czasu do czasu trochę się poruszać, a nie siedzieć w kółko przy komputerze ;) Aha - i wymieniłam moją ciężką torbę na jedno ramię na plecaczek ;)
dorotaczekolada pisze:ani nie pomoze ani nie zaszkodzi.ale to fakt ze u mlodych ludzi czesto sie to ignoruje no i dostep do rehabilitantow jest kiepski...
Masz rację, z rehabilitacją na NFZ jest ciężko... A prywatnie też trzeba się naszukać.
Wierzę jednak, że właściwa rehabilitacja w skoliozach pomaga. W przypadku młodych ludzi, którzy jeszcze rosną istnieje niebezpieczeństwo, że skolioza będzie się pogłębiać. (ale trudno jest stwierdzić, czy tak będzie...). Właściwa rehabilitacja może zahamować lub nawet powstrzymać ten proces (a nawet zmniejszyć skrzywienie). A to bardzo, bardzo dużo. I na pewno poprawia sylwetkę :)
Pozdrawiam
Jola