O to prawda,coraz ciężej z tym brzuszkiem,a jeszcze teraz roboty troszkę więcej przed świętami nas czeka .My wybieramy się na wigilię do teściów także gotowanie mi na szczęście odpada ,zrobię tylko sałatkę jakąś,pierniczków upiekę i sernik i to by było na tyle.a kolejny dzien coraz cięższy
O to pewnie się doczekać nie możesza w weekend rozkładamy kołyskę
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Sherriwette, TonieAnend i 1 gość