Kurcze więc jednak cesarka?hej
ja jestem
załamana
za tydz idę do kliniki na badania: będę miała dokładne pomiary, scan i ... i Pestka leży główką w górę - kućwa, normalnie czułam, że to główka.... i lekarz podejmie decyzję czy ręcznie odwróci (spróbuje) dziecko... czy cesarka.... ogólnie to dzidzia jest duża - według ichnich pomiarów 43 tydzień no i wyniki cukru przyszły i potwierdziła cukrzycę, co może powodować wielowodzie
także najprawdopodobniej w środę każe mi z kliniki jechać do szpitala i położna twierdzi, że najprawdopodobniej za tydzień w piątek najpóźniej będę miała dzidzię w ramionach...
boję się teraz jeszcze bardziej...
_________________
A to akurat całkiem dobre wieścinajprawdopodobniej za tydzień w piątek najpóźniej będę miała dzidzię w ramionach...
noo, tego jeszcze niewiadomo....Kurcze więc jednak cesarka?
też, bo dzidzia sama też duża...Może z tego powodu tego wielowodzia masz taki brzuszek duży.
mam nadzieję, że dotrwam do przyszłej środy... od jutra biore się za szykowanie takie na serio..ostatnie porządki itd... może by mi dzidzia prezent zrobiła i się odwróciła w ciągu tego tyg...Nie martw sie,napewno będzie dobrze wszystko
tak sobie powtarzambedzie dobrze zobaczycz!!!no wiadomo ze stres jest ale njawzniejsze zebys mogła juz niedługo tuli swoja pesteczkę![]()
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot], Semrush [Bot] i 1 gość