Tak, najważniejsze, żeby być razem :)niktusia, w Danii czy pod Łodzią, najważniejsze że razem, bo chyba taka syt jak teraz że rozdzielenie jesteście jest najgorsza.
święta prawdaTak, najważniejsze, żeby być razem :)
a ja wyslalam mojego z kumplami do baru na piwo. a co raz na jakis czas moze. ale tylko raz na jakis czas. no zwlaszcza ze od czasu mojej ciazy jest to pierwszy raz hihi
a mi normalnie cały czas leci siara, aż muszę sobie wkładki kupić, bo co nie założę to wszędzie mam plamy
, na staniku plamy, na piżamie plamy , jeszcze trochę to mi mleko poleci 
hej
mi nic nie leci w ciąży z olą się martwiłam, bo wszystkim leciała ta siara wcześniej a u mnie nic, ale potem karmiłam bez problemu 2 lata więc mam nadzieje że i teraz tak będzie.
u nas dziś słoneczko, dopiero co wstałyśmy
ciężko mi zasnąć, na siusiu co chwila wstaje, przekręcam się to mi ciężko i się budzę to później zwlec sie rano z łóżka nie można...ale od poniedziałku koniec laby - ola do przedszkola czyli wstawanie po 7 mnie czeka.
mi nic nie leci
w ciąży z olą się martwiłam, bo wszystkim leciała ta siara wcześniej a u mnie nic, ale potem karmiłam bez problemu 2 lata więc mam nadzieje że i teraz tak będzie.u nas dziś słoneczko, dopiero co wstałyśmy
ciężko mi zasnąć, na siusiu co chwila wstaje, przekręcam się to mi ciężko i się budzę to później zwlec sie rano z łóżka nie można...ale od poniedziałku koniec laby - ola do przedszkola czyli wstawanie po 7 mnie czeka.Dzisiaj mamy wymieniane drzwi balkonowe i rano musiałam wstać...teraz jestem b.śpiąca, boli mnie głowa i żołądek 
a jeszcze czeka mnie małe sprzątanie, bo rodzina przyjeżdża i siostra wraca z zagranicy (pomieszkuje teraz u Niej w pokoju, bo swojego już nie mam ;p i swoje rzeczy muszę jakoś ogarnąć..)
zrobię to jak najszybciej i spać pójdę, bo nie dam rady przeżyć tego dnia...
a jeszcze czeka mnie małe sprzątanie, bo rodzina przyjeżdża i siostra wraca z zagranicy (pomieszkuje teraz u Niej w pokoju, bo swojego już nie mam ;p i swoje rzeczy muszę jakoś ogarnąć..)zrobię to jak najszybciej i spać pójdę, bo nie dam rady przeżyć tego dnia...
cześć śpiochy 
U mnie nadal pogoda świąteczna
właśnie rozpaliłam w kominku
i muszę iść piętro wyżej do szwagra poszperać w siostry rzeczach bo mam tam gdzieś schowane wkładki laktacyjne
Beatris60, ale sobie pospałyście
a co do siary to mojej siostrze też nie leciała i normalnie też karmiła tak jak ty
my to bliźniaczki ale każda inaczej ciążę przechodzi
a znasz już termin cesarki??
na pewno pierwsza z nas urodzisz
niktusia, to zrób co do ciebie należy i kładź się spać
nie forsuj się , bo to niebezpieczne
ale rób wszystko powolutku, a potem myk do łóżeczka
Ja to się teraz czuję jak taka emerytka, wszystko muszę robić bardzo wolno, nawet chodzić, bo jak tylko przyspieszę kroku to mnie brzuch zaczyna boleć
, a więc wszystko robię bardzo bardzo wolno, na raty i jest ok
dobrze, ze to ostatnie 2 miesiące
gorzej jakbym tak miała całą ciążę
a 2 miesiące to pikuś
U mnie nadal pogoda świąteczna
właśnie rozpaliłam w kominku
i muszę iść piętro wyżej do szwagra poszperać w siostry rzeczach bo mam tam gdzieś schowane wkładki laktacyjne
Beatris60, ale sobie pospałyście
a co do siary to mojej siostrze też nie leciała i normalnie też karmiła tak jak ty
my to bliźniaczki ale każda inaczej ciążę przechodzi
no jeszcze troszkę , wytrzymaszciężko mi zasnąć, na siusiu co chwila wstaje, przekręcam się to mi ciężko i się budzę to później zwlec sie rano z łóżka nie można...
a znasz już termin cesarki??
na pewno pierwsza z nas urodzisz
niktusia, to zrób co do ciebie należy i kładź się spać
nie forsuj się , bo to niebezpieczne
ale rób wszystko powolutku, a potem myk do łóżeczka
Ja to się teraz czuję jak taka emerytka, wszystko muszę robić bardzo wolno, nawet chodzić, bo jak tylko przyspieszę kroku to mnie brzuch zaczyna boleć
, a więc wszystko robię bardzo bardzo wolno, na raty i jest ok
dobrze, ze to ostatnie 2 miesiące
gorzej jakbym tak miała całą ciążę
a 2 miesiące to pikuś
manenka zazdroszcze Ci tego sniegu..ja wprawdzie za zimą nie przepadam ale świeta bez sniegu sa takie troche smutniejsze..nie ma takiej atmosfery..ale niesety w Polsce sie nie zapowiada.
niesety brzuszek mi nadal twardenieje wice na szalenstwa zakupowe nie mam co liczyc..moze uda sie wyskoczyc chociaz po chionke i jakies ozdoby..to bedzie moja pierwasza samodzielna choinka
niesety brzuszek mi nadal twardenieje wice na szalenstwa zakupowe nie mam co liczyc..moze uda sie wyskoczyc chociaz po chionke i jakies ozdoby..to bedzie moja pierwasza samodzielna choinka
no śnieg jest superzazdroszcze Ci tego sniegu..ja wprawdzie za zimą nie przepadam ale świeta bez sniegu sa takie troche smutniejsze..nie ma takiej atmosfery..ale niesety w Polsce sie nie zapowiada.
a zwłaszcza w święta, robi się wtedy fajny klimat i atmosfera taka miła
mam nadzieję, że śnieg będzie dalej leżał i nie zniknie w święta
to ty odpoczywaj jak janiesety brzuszek mi nadal twardenieje wice na szalenstwa zakupowe nie mam co liczyc..
ja już na porodówce wylądowałam, strachu się najadłam i nie chce tego powtarzać, chyba , ze za 2 miesiące
U siostry trochę ogarnęłam i nic więcej nie chce mi się robić ;D
teraz próbuje nagrać filmy na płytki, bo ze 160GB na lapku zostało niecałe 5GB ;p ale to nagrywanie coś nie idzie i martwie się czy przypadkiem cd-rom'u nie mam w opłakanym stanie.. no zobaczymy czy płytka wypali.
a przed przyjazdem gości się nie zdrzemnę - nie będę miała kiedy, a poza tym powoli mi się odechciewa spać :)
[ Dodano: 2008-12-12, 14:04 ]
udało się, pierwsza płytka wypaliła
[ Dodano: 2008-12-12, 14:37 ]
mój laptop chyba może tylko jedną płytkę dziennie nagrać, heh.
idę sprzątać, nie będę już się z tym męczyć
teraz próbuje nagrać filmy na płytki, bo ze 160GB na lapku zostało niecałe 5GB ;p ale to nagrywanie coś nie idzie i martwie się czy przypadkiem cd-rom'u nie mam w opłakanym stanie.. no zobaczymy czy płytka wypali.
a przed przyjazdem gości się nie zdrzemnę - nie będę miała kiedy, a poza tym powoli mi się odechciewa spać :)
[ Dodano: 2008-12-12, 14:04 ]
udało się, pierwsza płytka wypaliła
[ Dodano: 2008-12-12, 14:37 ]
mój laptop chyba może tylko jedną płytkę dziennie nagrać, heh.
idę sprzątać, nie będę już się z tym męczyć
ale jajaa mi normalnie cały czas leci siara, aż muszę sobie wkładki kupić, bo co nie założę to wszędzie mam plamy , na staniku plamy, na piżamie plamy , jeszcze trochę to mi mleko poleci
ja jeszcze wogole nie zauwazylam zeby mi cokolwiek lecialo z piersi. ale pewnie niedlugo tez zacznie. 
rozumiem cie w zupelnosci, bo mam tak samo. latam co chwilka do lazienki i tez mi ciezko zasnac. ehhh przesrane... ale juz niedlugo tym sie mozemy pocieszac.ciężko mi zasnąć, na siusiu co chwila wstaje, przekręcam się to mi ciężko i się budzę to później zwlec sie rano z łóżka nie można...
czasami mnie tez dopadaja takie dni beznadziejne. modli sie wtedy czlowiek zeby dzien jak najszybciej zlecial...zrobię to jak najszybciej i spać pójdę, bo nie dam rady przeżyć tego dnia...
ja mam tez dzis taki okropny dzien. niepotrzebnie wyslalam sama meza wczoraj z kumplami na to piwo. ae on tez nie byl fair.
mial wrocic po jednym piwku a wrocil o 1 w nocy w dodatku mu sie jezyk platal tak se popil i nawet z samego rana bylo od niego jeszcze czucalkoholem 
uplakalam sie wczoraj jak nie wiem jak go zobaczylam. specjalnie nie spalam bo czekalam na niego. jakos nie moglam sama tak zasnac. ale jestem na niego dzis zla... robie obiad wlasnie a on spi pijak jeden tfuuu
odpoczywaj i lez duzo. dzidzi najwazniejszeJa to się teraz czuję jak taka emerytka, wszystko muszę robić bardzo wolno, nawet chodzić, bo jak tylko przyspieszę kroku to mnie brzuch zaczyna boleć
hehe ja tez w tym roku mam pierwsza swoja choinke. dostalam ja na mikolaja od babci i dziadka a ozdoby mamy juz kupione. tak sobie umyslalam ze w tym roku bedzie cala na zloto. no moze dodam jedynie lampki jakies czerwone i tyle. ale bedzie pieeekna.... juz to widzeto bedzie moja pierwasza samodzielna choinka
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość