ananke, pewnie łzy w oczkach miąłś na tym koncercie co?
ja to nawet w przedszkolu w zwykły dzień sie potrafie rozmazać...
a co do odwracania ręcznego... hm mnie bolało jak mi połóżenie łówki sprawdząły ręcznie... a co dopiero jakby mieli malucha odwracac...
myśle ze po usg i innych badaniach... powiedz im ze wolisz CC...
a duzo masz wód płodowych?
bo moze ta ilość pozwoli na szybkie odwrócenie,jesli maluszek ma duzo luzu ... to posżłoby gładko... po naturalnym szybciej doszlabys do siebie
ja juz nie mam szwów, a jutro mija dwa tygodnie... nonono nie boli...(za to lenistwo mi sie wlaczylo...)
a zdrugiej strony Ania, to CC bedzie latwiejsze dla maluszka, bo jeśli zeczywiście masz sporego boboaska w brzuszku to on sie namęczy przy porodzie... tak jak mój...
czerwone oczka, wybroczyny na główce przyciśnięty nosek... dopiero teraz wygląda normalnie...
posluchaj samej siebie i zdecyduj...