


glizdunia dobrze ze A dotarł cały i zdrowy



doris, ale jestes, czemu nie pokazałas wczesniej ze zamierzasz taka bluzke kupic?


a takie pierdołki do domu to ja uwielbiam kupowac..obecnie jestem na etapie wyboru nozy, bo jakos te co mam juz mnie wkurzaja, bo co chwila sie tępią i che kupic jakies pozadne na stojaku

Mila dzis tez miała problemy z zasnieciem i tez wyła w tym łózeczku jak oszalała i wywalała specjalnie smoczek zebym tylko tam do niej przyszła, w koncu 20:15 padła juz ze zmeczenia..
zborra a jak napisałac o tym ze Hania wypadła z lózeczka to od razu widzialam przed oczami Mile jak naciaga noge i przestawia ja za barierke




a egzamin mam na 11:30, planuje wypic pare kubkow meliski rano i niech sie dzieje co chce, mam nadzieje ze stres mnie zmobilizuje i chociaz z tego placyku wyjade na miasto, a tam to sie dopiero okaze czy umie to wszystko ogarnac..
glizdunia hmm sama nie wiem, ale chyba tez wolałabym zeby były korki to szybciej by mi czas uciekał, bo teraz minimum trzeba jezdzic 40 min, wiec w ciagu tak długiego czasu mnostwo błedow poczatkujacy kierowca moze popełnic


no nic, bede zmykac..jutro sie odezwe jak juz wroce do domu..
dobranoc
