Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

14 gru 2008, 19:34

Hej!

no widzę , że wczoraj tu Kamizelka dylematy chciała rozwikłać...i co? jak dzisiaj? ja nie wiem...cieżko komuś radzić. Ja w sumie myślę, że warto zaryzykować. W sumie teraz my jesteśmy w takiej sytuacji znów, że nie widze w ogóle szans poprawy. Debet wybrany do końca...oszczędności zero, kasa na czynsz się skończyła...zero zarobków moich a 10 trzeba zapłacić czynsz...za co? więc ja bym się od razu pakowała! nawet kosztem tęsknoty! i ryzyka...tu ciągle wegetuję i jest gorzej z dnia na dzień... Ale w sumie jak Ty byś dostała tę pracę, a D ma niezłe zarobki, to warto by było może tu coś wynająć? na mieszkanie i życie spoko by Wam starczyło... :ico_noniewiem:
Juli no czyli co, u Ciebie też zawiodły wszystkie cudowne metody??? ja już nie wiem co robić...żal mi jej, bo ona taki moj mały aniołek, taka mądrala mała kochana, mamusiu tylko i tatusiu, a my jej taką krzywdę robimy co wieczór...i zaraz mam ochotę jej pozwolić na wszystko...ale rozum mi podpowiada, że jak raz czy 2ulegnę to potem będzie znów walka z odzwyczajaniem. Do tego każdy ma inną radę dla mnie , ale ja sama musze coś wybrać... :ico_olaboga: nie chcę!!!!!!!!! co robić?
Doris no to fajnie, że kurteczka pasi! i już wywiozłaś część gratów, super! ale za taką decyzję o podróży w sylwestra od Was do stolicy pociagiem...z dzieckiem... :ico_szoking: :ico_sorki: podziwiam!
Jagoda a jak Jagódka???? może jakieś wirusisko??? podaj jej cynk 10mg 2razy dziennie pół tabletki...ta lekarka nam poleciła przy każdej infekcji. może spróbuj? a może coś jeszcze jej leży na żołądku? może mieć taki stan podgrorączkowy...

my byliśmy z J w sklepie. ale masakra!!! kompotu aagrestowego nie ma! :ico_zly: ani w ogóle agrestu!!! :ico_noniewiem: poza tym nie mogę nigdzie dostać rajtek dla Hani, ani fajnego kolorowego body...i nonono! zła jestem! szkoda mi tylko czasu na ten wyjazd.
a wiecie co? mama położyła w dzień Hanię spać i bez protestów poszła i spała 1.5godziny! :ico_szoking: i co na to powiecie? nam wczoraj w dzień wyła ponad 1,5godziny a jej usnęła od razu! :ico_zly: nie kumam już nic...

spadam, na razie!

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

14 gru 2008, 19:49

Zborra,nie ma agrestu ani kompotu?ja tu tez dostac nie moge wiec kupuje w puszce agrest w syropie... :ico_noniewiem:
a Hania,to chyba jednak taka troche walka z psychika,moze jednak na tle nerwowym te ryki są i placze?bo dziwne ze babci ulega bez niczego a Wam nie... :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Juli
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2201
Rejestracja: 19 mar 2007, 09:58

14 gru 2008, 19:50

Doris- fajnie, ze juz choc czesc wyslalas A.Zawsze to jakas czesc juz z glowy! U nas pakowanie, przewozenie itp trwalo tydzien.. I widzialas- nie na wszystko sie niestety znalazlo miejsce :/
A kurteczka -sliczna! Chcialam podobna kupic Misiowi, tylko bezowa.. Ale w koncu wyhaczylam ta jeansowa i tez nie narzekam.. Ma jeszcze kombinezon i kilka kamizelek :): lepiej zaopatrzony niz matka z ojcem razem wzieci!

Glizdunia- Super, ze kuzynka zechciala przyjsc do was. Fajnie, ze nie bedziecie tak tylko w 3,co? Ja lubie jak jest choc troche wiecej osob :-)

Zborra- Echh.. Ja mam tak samo- zal mi, wiem ze on to przezywa, ja wyje, on wyje..Ale jak pozwole-to bedzie sajgon. Mis byl raz u tesciowej tydzien,wlasnie jak sie przeprowadzalismy.. Izalatwialismy kupe spraw.. A potem jak wrocil, myslalam ze ocipieje! Inne dziecko - rozwydrzone, histeryk, wredne to takie.. Bo babcia pozwalala na wszystko.. I przywrocalam porzadek w chacie miesiac!!!
Nie ma zadnego zlotego chwytu na to zasypianie.. chyba.. tak mysle.. Dziecko musi załapac ze nie moze wymuszac, a my musimyzrozumiec, o co walczy.

Mis oglada "Niedzwiedzia w niebieskim domku" - uwielbia ta bajke. Stoi jak zaczarowany cale polgodzinki!
Chce dzis wylicytowaac mu zabawke tego Misia na allegro. Ktora spiewa i tanczy. Mysle ze bylby zachwycony.
U nas dzis z jedzeniem byl problem.. Wszystko podziubane, ale nic nie zjedzone do konca.. A traz ja sobie zrobilam tosty z szyneczka,pieczarkami, keczupem.. I Mis zjadl pol takiego podwojnego! Siedzielismy razem na kanapie i wcinalismy. Pycha! Przynajmniej dziecko najedzone..
Mam nadzieje, ze jakos szybko poskromie Malego, bo rodzice kupili mi swietna plyte z 3 filmami na dvd-Sex w wielkim miescie, 2 dni w paryzu i jeszczecos tam.. Babskie kino,idealne na samotny, niedzielny wieczor... Mam winko, kupilam sobie pistacje i maltizersy...mm.. zobaczymy jak moj syn sie na to zapatruje :-)
Ide umyc gary i rozwiesic pranie, a potem powalcze z synem..

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

14 gru 2008, 20:06

Juli,my ostatnie 2 lata sami bylismy w swieta i byly bardzo cieple i rodzinne,sami ale tak fajnie jakos bylo nam razem :ico_noniewiem: w tym roku w wiekszym gronie i pewnie tez bedzie milo :-) ale u mnie w domu nigdy nie bylo duzej wigilii...tylko mama tatai rodzenstwo...nie bylo gosci nigdy bo rodzina mala mam :ico_noniewiem: wiec to jakby moja tradycja ze w rodzinnym malym gronie...po wigili do dziadkow sie jechalo i tak mijaly swieta... :-)

Awatar użytkownika
Juli
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2201
Rejestracja: 19 mar 2007, 09:58

14 gru 2008, 21:31

Nie wiem co sie dzieje,ale u mnie cisza.
Wykapany Mis dostall flache.. smoka, pieluszke.. I zasypia. Fakt- porja syropku na sen poszla w ruch.. hmm..ciekawe..
Posiedze jeszcze z 15 min, dla pewnosci, ze zasnal twardo..A potem odpalam film i bede prasowala jednoczesnie :) przyjemne z pozytecznym...

[ Dodano: 2008-12-14, 20:59 ]
A tu co? Puchy!?W nedzielny wieczor? buuu...
To ide prasowac.. Bo cisza jest calyczas! SZOK!!! :):

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

14 gru 2008, 22:14

Juli no wiem, wiem.......i o dziwo...Hania dziś usnęła w minutę...ale na naszym łóżku! :ico_haha_01: zjadła kaszkę, zapięłam ją w śpiwór, bo się rozkopuje...i chciałam do łóżeczka...a ona stanowcze nie mi powiedziała...to położyliśmy się na łóżku i zanim J wrócił z wc to już spałą!!!poleżała jeszcze 2minuty i J ją przełożył do łóżeczka :ico_szoking: tfu, oby tak dalej. Ja trochę ustąpiłam i ona i jest ok. Zobaczymy jak będzie po chorobie z wracaniem do swego pokoju.
a w ogóle to chciałam Ci napisać, że śliczną masz tę kieckę na sylwestra! i film na wieczór i wino, nonono!
Glizdunia ja bym się cieszyła na gości w Wigilę..bo u nas zawsze było pełno ludzi i byłoby mi straszine ciężko spędzic ten wieczór we 3...także będzie Wam na pewno miło!!!

dobra, idę wypisać kartki na święta...pa!

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

14 gru 2008, 22:52

Zborra,widzisz moze to jednak jest jakis sposob na zasypianie...w sumie wiele to nie kosztuje a jakby mialo to gwarantowac cicha i spokojna noc to czemu nie?moze Hania chce spac u Was ale sama? :ico_haha_01: i zasypiala z taka mysla...a ze ja przelozyliscie to juz Wasza rzecz,i brawo dla Was...moze sie uda...moze to sposob na jakis czas dla Was....oby spala az do rana!!!!!! :ico_sorki: :-)

a ja sie ciesze ze bedzie inaczej w tym roku,ze ktos bedzie...i prezenty musismy jeszcze jakies dokupic :ico_noniewiem: :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

14 gru 2008, 22:57

No...niestety nasz spokój długo nie trwał...ale zrzucam to na katar...który ją pewnie zalewa, bo tak psikała cały dzien że szok!!! na noc zakropliłam jej nasivin ale g...daje!!! biedna...i nie wiem co robić? pisać te kartki czy iść do niej?
a popiszę trochę, jak znów się rozpłaczę to szybkie mycie i przytulę ją to może jej lepiej będize...na razie
dobrej nockI!!!

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

14 gru 2008, 23:03

oj a jednak,katar to nedza totalna....a kropelki Olbasu nie dzialaja?u nas zawsze w nocy odtykaja nos :ico_noniewiem: ....ach no to dobranoc w takim razie...

a u nas zabawy w pelni bo Maya pospala z Arkiem do 17.30...obudzilam ich bo co za dlugo to tez zle...i bawi sie jeszcze....mamy jeszcze jedna pizze to jak zjemy zabierzemy sie za kapanko moze i tez poloze sie z Maya bo juz bedzie i na mnie pora za jakas godzinke :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Juli
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2201
Rejestracja: 19 mar 2007, 09:58

14 gru 2008, 23:32

A ja jestem wcieta. Obejrzalam Sex w wielkim miescie,po raz drugi..Ijak zwykle po nim czuje sioe cudownie! Wypilam juz pol butelkiwina i jeszcze nie koncze...
Ale wylaczam juz kompa, wiec dobranoc :*
A co... trzeba czasami myslec egoistycznie! Jest mi cudnie! :)

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość