hej kobietki dawno mnie nie było, ale straszie zabiegana jestem ostatnio. praca mnie porywa, do tego francuski, basen, stomatolog (muszę się wziąć za woje ząbki grntownie) i zajecie główne czyli Jaga
U nas w sumie wszytsko w porządku, choróbka mineły - mam nadzieję w zapomnienie. Jagus nam zaczęła na prawdę pięknie mowić z dnia na dzień coraz bardziej wymyślnych słów używając. Swietny wiek teraz
mikusia no ja własnie Jagusi kupiłam ostatnio puzzle 20-elementowe tylko kształt troszkę wiekszy mają niz te Twoje i też Jaguś w nie wpada i robi przemeblowanie raz dwa je ukladając
na zdjęcia czasu brak, ale postaram sie popułudniu jakieś dostarczyć
a wczoraj mierzyliśmy i ważyliśmy Jagę - 99 cm (jeszcze nie 100 ) i 15,9 kg! haha..wielkoludek nam rośnie a co do rozmiarów - to róznie. w 5-10-15 kupujemy na 116 (chociaż bezrękawnik kupiłam teraz na 122, zeby dłuzszy był troszkę) a w coccodrillo na 110 - zależy od firmy.
moniś a jak tam praca? jż dawno nie gadugadowałyśmy..