lalka No tak to już jest ...ja tez tam miałam, że dzidzia w brzuszku "wypierdziała" straszego brata od cyca
Czasami teraz tak myślę jak karmię cycem małą, że cos ważnego odebrałam Wojtusiowi, że tak "wybrałam" pomiędzy dzoećmi, taki żal jakiś jest troszke ...no ale trudno, tam musibyć ...
Waga Mi pediatra też wymyślał, że Martusia za mało przybiera, zmartwiłam się tym (tutasj wątek jest mój
http://www.naobcasach.pl/forum/viewtopic.php?t=5746 ) ale potem moja siostra napomknęła coś, że mają w przychodni chyba złą wagę,bo o 0,5 kg mniej pokazuj. Mi tez właśnie to dziwne było, bo ciągle wydawało mi się, że mała całkiem całkiem sobie przybiera, na moje wadze własnie miała ok. pół kg więcej niż u nich a przecież jak na takie dziecko to dużo. No i faktycznie. 18 grudnia miałam iśc z Martusią na szczepienie. No więc poszłam do sklepu kupiłam 1 kg cukru
poszłam z córcią do siostry i zważyłam cukuek: idealnie 1 kg na wadze. Potem zważyłyśmy małą i wyszło 7400 ... poszłam do siebie do domu i też zważyłam cukier, pokazywało troszkę więcej niż kg, ale i deko czy dwa ... w każdym razie niewielka różnica, potem zważyłam się z małą iwyszło 7300 ...no więc myślę, zaokrągle i powiedzmy, że będzie miała na 100% te 7 kg ... Co się okazało
W przychodni na ich wadze nawe 7 kg nie miala
6600 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No to mówię, że coś mało, ale pielęgniarka mi mówi, że dobrze waga im waży, no i nic. Przyszła pani doktor, patrzy na wagę i znów coś krzywi nosem. No to ja mówię ,że im waga źle waży, bo na mojej ma ponad 7 kg jak nic. Mówie o tym cukrze
a ona, że raz jeszcze musimy ją zwarzyć, bo rzeczywiście ostatnio cos dzieci mają zanizone wagi ... i taka pani tam stala z dzieckiem akurat po wazeniu też i się skarżyła na małą wagę też ...okazało się, mają źle wytarowaną wagę ....
Bez komentarzy .. a już by pomału dokarmiać mi kazali
Tak, że sprawdzac trzeba też samemu, bo nigdy nie wiadomo. A zresztą każde dziecko jest inne, ja już się tym nie przejmuje. Jak jest spokojne, ładnie śpi to widocznie taka jego natura i tyle. Nie każdy musi jak z podręcznika sie roziwajć.
[ Dodano: 20 Grudzień 08, 23:00 ]
A jeśli chodzi o
podawanie coś więcej niż cyc to ja ostatecznie przyparta do muru, po wizycie u pediatry wprowadziałam taram, taram ...biszkopta lub churpki glutenowe
po karmieniu przedpołudnionym przed drzemną na polku
a popodaniu piersi po południu dostaje kilka łyżeczek jabłka ze słoiczka
Jak skończy 7 m-c to dostanie marcheweczkę hihi i już na poważnie jakies "dorosłe" zupki. I pomysleć, że ja to ta sama osoba ...przy starszym to o tym czasie to wcinał zupki, deserki...