


Kasiulek, oj, wiem, co to za gehenna, jak dziecię spać nie chce... Malutka jest i nic jeszcze nie rozumie... Ale jak już juniorką będzie i będzie się chciała w nocy bawić, zamiast spać, to pozwól jej... Przemęczysz się raz, a w dzień, jak będzie się pokładała, nie dasz jej spać... Zobaczysz, jak to cudownie działa

Caro, Evik, choróbska od Waszych rodzin a kysz, precz, won!!!!!!!!!!!!
Zdrówka dla wszystkich...
[ Dodano: 2008-12-18, 16:12 ]
Tosiu, synek widać po mamusi uparty....
