Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

18 gru 2008, 23:53

a ja mam cisze...dziecko usypia z A......z tym ze zaraz go budze bo do pracy idzie...4 nocki mu zostaly w sumie wiec Doris,wiemy co czujesz-tez odliczamy :ico_haha_01:

Zborra,ja ponad wszystko jestem pelna podziwu mowy Hanutki ale Ona chyba po Tobie taka wygadana bedzie co?bo Ty tez raczej rozmowna sie wydajesz...po pisaniu poznajé :ico_haha_01: :ico_oczko:

a i jeszcze o tradycjach z mikolajem bylo,no do mnie w Mikolajki przychodzil...i hmmm balam sie mimo ze wielka reklamowke slodyczy dostawalam bo musialam w kacie uklaknac i sie na glos modlic a wszyscy sluchali i zadowoleni-ogromny stres to byl dla mnie :ico_noniewiem: niezbyt to wspominam....ja tego od Mayci wymagala nie bede :ico_nienie: ...a w Wigilie to po jedzeniu juz zawsze dzieci sie spiesza bo prezenty i zawsze rodzice odwracaja uwage jakosze niby aniolek stuka do drzwi a np. w innym pokoju na parapecie juz prezenty czekaly :ico_haha_01: i mama zamykala okno ze juz byl anilek i zostawil....pozniej juz pod choinke sie prezenty kladlo i dopiero po jedzeniu i wszystkich modlitwach mozna bylo spokojnie czytaj biegiem udac sie po swoja paczke :-) kilka razy zrobili nas w balona bo worek wegla i obierkow byl zamiast prezentow na pierwszy rzut :ico_haha_01: :ico_oczko:

Jagodka,no widzisz tak sie dobraliscie...niby mowisz tylko w lozku albo przy garach a ja co mam powiedziec?ani nie w lozku....tylko przy garach :ico_noniewiem: a z rozwolnieniem to ja wirusik obstawiam...my tez przechodzilismy taki...i nic dziwnego ze bez goraczki czy kaszlu...kilka dni i minie.... :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

19 gru 2008, 00:37

Jagódka ale to nonono!!!!!!!! mój J aż się popłakał ze śmiechu!!!
a może mała ma wiruska??? oby szybko i bez gorączkowo przeszło!
Lady no nie wiem jak te płytki w praktyce...fakt, że drogie w cholerę, dlatego można o nich pomarzyć :-D A fryzjer? no wiesz........różni są prawda? czasem ktoś jest w tym fachu fenomenalny a pracuje za grosze...mój akurat talent ma, ale sobie dużo woła...no cóż...od czasu do czasu pojadę...
a Milenka niezła!!! he, ale te nasze dzieci się robią mądre co??? jestem w szoku!!!!!!!
Glizdunia szczerze mówiąc, to ja zawsze też miałam tremę przed śpiewaniem solo Gwiazdorowi...ale jakoś przeżyłam i teraz myślę, ze to fajne było. Do teraz zresztą sobie wymyślamy co kto ma zrobić w zamian za prezent. zdarza się i kilka klapsów od świętego :-D
mówisz, że po mnie? może racja...bo ja niby taka spokojna, zdystansowana...ale jak czuję że mam o czym pogadać, to gęba mi się nie zamyka! baaaaaaardzo lubię gadać! hehehe, super, że moja córka chce mi dorównać, w końcu se z kimś będę mogła pokonwersować :-D

a mnie masakrycznie boli gardło i jutro chyba zaś do lekarza! :ico_zly: mam w domu jakiś tam antybiotyk, ale niby mam to uczulenie na penicyline i nie mogę go wziąć...więc nic innego nie pozostaje tylko kuźwa znów lekarz!!! za to wyprałam se właśnei dywan...i mamie też! a co tam, ona robi większość żarcia to choć to zrobię...
młoda śpi, J się gapi w tv, już w piżamie...a ja jak taki parobek zmordowana, napie*** mnie kręgosłup i siedzę jak kwoka...
to chyba już dobranoc Wam powiem co?

Awatar użytkownika
anza
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1559
Rejestracja: 09 mar 2007, 17:28

19 gru 2008, 00:48

no to jestem i ja :-D

no to jeszcze ja Wam napiszę jak to u nas z tym Mikołajem było :ico_haha_01:
w Mikołajki to znajdowałam prezenty gdzieś ukryte przez Mikołaja np. w butach, kapciach (ale o pastowaniu nic nie wiem :-D ) albo w pościeli, pod poduszką i w innych miejscach...

no a w Wigilię to kiedyś raz czy dwa ktoś przebrany za Mikołaja przychodził - ale przez większość świąt to aniołki rozdawały prezenty spod choinki - a tymi aniołkami byłyśmy ja i moja siostra cioteczna :-D i wyjmowałyśmy po kolei i rozdawałyśmy każdemu... do tej pory krąży w święta historia jak to aniołki rozdawały prezenty no i każdy prezent miał karteczkę z imieniem a my dopiero uczyłyśmy się czytać i nagle wszyscy goście słyszą "nie głupia, to jest W" "a właśnie że nie bo to jest M!" itd. i tak oto słodkie aniołki pokłóciły się na temat alfabetu pod choinką :-D
o Mikołaju niby wiedziałyśmy ale od najmłodszych lat własnoręcznie przygotowywałyśmy prezenty dla całej rodziny dla każdego oddzielnie :-) i zajmowało nam to parę tygodni i kilka godzin dyskusji telefonicznych na temat tego komu dać ludzika z plasteliny a komu obrazek itp. :-D
no i .... przygotowywałyśmy program artystyczny i rozrywkowy :-D no bo przecież goście nie mogą się nudzić :ico_nienie: :ico_oczko: więc był teleturniej "TELETROMBOLA" :ico_haha_01: różne konkursy w nim i nagrody dla zwycięzców i w ogóle plan świąteczny był baaardzo rozbudowany heheheh

to się rozpisałam :-D

i już nie wiem co miałam jeszcze odpisać...

aaaaaa chciałam Wam jeszcze polecić ŚWIETNEGO fotografa :-D
siedzi na kanapie właśnie ale... w razie potrzeby może przyjechać i zrobić bardzo ładne zdjęcia jakie tylko chcecie i potrzebujecie :-D
www.robertzakrzewski.pl

to taka mała prywata :ico_oczko: ale co będziecie do obcych chodzić :-)
także jakby coś to zapraszam na stronkę

no i choinki suuuper
u nas zawsze prawdziwa do sufitu :ico_brawa_01: czyli ok 3m...
i kolekcja ozdób z historią i tradycjami ... więc troszkę się o te ozdóbki boję... taaa
a będziemy ubierać chyba we wtorek :ico_noniewiem: zawsze było tak około wigilii w zależności od czasu... ja wolę tak bo jak za długo jest to mi tak spowszednieje a tak to się niesamowicie robi klimatycznie i wigilijnie mmmmmmmmmm

no dobra lecem
papa buzi :-)

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

19 gru 2008, 02:18

a ja już jestem po pracy :-D normalnie wyrobiłam się w 4h więc nie jest źle, zwłaszcza, że myślałam, że wyjde około 3-4 na ranem. a tu miła niespodzianka. A że w dzień po nocy spałam 10h łącznie to spać mi się nie chce i zajrzałam do Was

zbora ja w ogóle jeszcze nie spakowana! jakąś prowizoryczną listę mam - nic więcej :ico_olaboga: nie wiem ile wejdzie do samochodu dlatego nic jeszcze nie spakowałam :ico_puknij:
jutro tzn dziś :P mam jazdy, potem Wigilię harcerską, w sobotę i niedzielę cały dzień w szkole i jeszcze w między czasie w sobotę mam jazdy, w niedziele na noc do roboty, więc czasu na pakowanie nie będę miała :ico_olaboga:
w poniedziałek zakupy prezentowe i sesja zdjęciowa a'la profesjonalna, choinka do kupienia i ogarnąć chałupkę trzeba będzie. więc może we wtorem coś spakuje... masakra :ico_olaboga:

Juli wiem co znaczy związek na odległość i ciesz się że masz kochanych rodziców i przyjaciół takich prawdziwych :ico_brawa_01:

Agatko współczuje kłótni... niestety nie poradzę nic, bo z tymi facetami tak już jest...

Gosiu mój też gada do Kinga jak ona zasypia, a ona wtedy chce się bawić, a nie spać :ico_puknij:

Lady tylko się nie obraź. ale jak już dajecie karę w postaci siedzenia gdzieś przez ileś czasu to nie powinno to być łóżeczko, bo Mila w końcu zacznie kojarzyć, że łóżeczko to kara a nie miejsce spania.

Sikorko Ty to jesteś kobieta na sto dwa!!! :ico_sorki: :ico_brawa_01:

anza, aniołeczku rozbrykany. fotki fajne, ale za daleko mieszkacie. ja tu w Gdańsku mam wypróbowanego fotografa

to chyba wsio... więcej nie pamiętam. jak mi się przypomni to napiszę, aczkolwiek zaraz idę do wyrka, bo przecież skoro wróciłam tak szybko z pracy to powinnam z tego skorzystać

[ Dodano: 2008-12-19, 08:30 ]
Dzień dobry!

To ja pierwsza???

[ Dodano: 2008-12-19, 09:13 ]
ej, laski!!!! Gdzie jesteście???????? Już po 9 a tu pustki...

ja już wykapana - korzystam z ostatnich dni wanny bo niedługo już tylko prysznic będę miała...
biorę się za prasowanie bo mam ładną górę ciuchów :ico_olaboga: już 2 tygionie nie prasowałam - tylko to co na bieżąco potrzebowałam... więc wyobraźcie sobie ile tego mam :ico_olaboga:

wpadnę później spiochy!!!

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

19 gru 2008, 10:55

halo,Doris...no wyobrazalam sobie taka miske jak ja ma do prasowania-prasuje tylko rzeczy Mayci wiec problem odpada :ico_haha_01:

ja juz koncze sniadanko...Maya mi spi od jakiegos czasu do 8.00 wiec mamy lekko opozniony rytm dnia..i fajnie bo cale czasy niemowlece wstawala o 6-7.00nareszcie moge polezec dluze :-D

dzis wizyta,3majcie kciuki.....

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

19 gru 2008, 11:25

GLIZDUNIA, no faktycznie dzisiaj piątek, ja byłam przekonana, że ta wiozyta to jeszcze za parę dni

oczywiście nie poprasowałam, zrobię to jak młoda pójdzie spać. ale za to byłam w piwnicy i znalazłam garnki, miksem i robota kuchennego i stare naczynia tzn talerze płytkie i głębokie (jakieś moich rodziców z dawnych lat). więc już jeden wielki karton przygotowany do przeprowadzki :ico_haha_01: kurcze... jeszcze tyle do spakowania... :ico_olaboga: ale spoko, dam radę - jak nie ja to kto??? :ico_oczko:
no i jeszcze ułożyłam włosy, już dawno tego nie robiłam... wyglądam jak człowiek chociaż :P

[ Dodano: 2008-12-19, 10:27 ]
GLIZDUNIA, daj znać o której masz wizytę

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

19 gru 2008, 11:49

Doris o 11.40 mojego czasu ale moze potrwac dlugo bo napisali ze mam sie szykowac na leczenie/badanie od razu w szpitalu...wiec jak co to pewnie od razu usuwanie albo cos beda chcieli zrobic ,o ile to da sie wogole usunac :ico_noniewiem: ...no dam znac jak poszlo jak juz bede w domu :ico_noniewiem: jak niezbyt dobrze to wypadnie to napisze komus na gg i zametu na forum siac nie bede...

widzisz...to juz jedno pudlo gotowe!!teraz tylko reszta :ico_haha_01: :ico_oczko: ......ciuchy to latwiej bo otworzysz szafe i do wielkiego wora po kolei upchasz,ja polecam w takich workach jakby smieciowych wiazanych u gory ciuchy przewozic-latwiej upchac w auto :ico_oczko:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

19 gru 2008, 11:51

w piwnicy znalazłam taką małą choinkę sztuczną i Kinga najchętniej wyrwałaby z niej wszystkie igiełki i zdjęła ozdoby, a te ozdóbki są przyklejone na stałe. Aż się boję co to będzie z żywą choinką :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

19 gru 2008, 11:56

Doris,nie martw sie o choinke...przeciez jej nie zje..najwyzej co to ozdoby pozdejmuje....a jak pojdzie spac to pozawieszasz od nowa i juz :ico_oczko: i tak az do znudzenia :-D

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

19 gru 2008, 11:57

GLIZDUNIA, do ciuchów to mam mnóstwo toreb, które A. musi przywieść z Warszawy, bo ostatnio zapakowałam to co nie było nam bardzo potrzebne właśnie w torby, a w workach będę przewozić pościel. w sumie to teraz zabierzemy tylko te gary i naczynia, pościel, nasze ciuchy, wózek i fotelik - mam nadzieję, że to wszystko wejdzie do samochodu :ico_sorki:

Daria już zaczynam trzymać kciuki. i o jakim zamęcie Ty piszesz?? my się wszystkie tu martwimy i denerwujemy z Tobą
:532: :532: a to na poprawę humoru

moja kumpela, ta co rodziła, dzisiaj miała wyjść, ale niestety nie wychodzi. mały ma silną żółtaczkę i leży pod lampami - ja nie wiem dokładnie o co chodzi, ale tak mi napisała. może wyjdą jutro, ale też nie jest tego pewna. Już się nie mogę doczekać jak ich zobaczę :-D jutro po zajęciach, a przed jazdami wpadnę do niej z laktatorem, bo obiecałam pożyczyć (znalazłam go w piwnicy w końcu) więc ich zobaczę :)

[ Dodano: 2008-12-19, 10:58 ]
i tak az do znudzenia :-D
oby tylko na tym się skończyło. bo jak pociągnie choinkę... :ico_olaboga: tfu tfu nic nie mówiłam!!

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość