Ja zaspana jak nie wiem co. Mis sie obsral o 6:30 po samiusienkie włosy!!!Wiec kapanie, przebieranie, kremowanie.. I juz szalał. O 7 wzielam go do duzego pokoju, odpalilam baje i polozylam sie do lozka.Troche sie ze mna potulil, troszke po mnie pokakal.. A o 9 niestety wysypal na mnie cala paczke chrupciow kukurydzianych ... no i to zawazylo na moim wstawaniu.. Teraz sobie je parowe przy Bawmy sie Sezamku,a ja zaraz sprzatam, gotuje szynke, odkurzam itp.. A po poludniu pojade jeszczedo jakiegos sklepu na ostatnie zakupy imoze po ramke na zdjecie- bo wywolalam mase i zrobilam dla Duzego duuuzy kolaz.. z naszego weekendu w Wawie.
Ojj.. Nie wiem.. Jakos tak.. lenia mam. Chcialabym wszystko zobic, ale z drugiej strony juz mysle.. Ze po co tu sprzatac, szalec.. Jak to nie nasze mieszkanko.. A poza tym i tak w Swieta chyba nie bedziemy w domku. Zobaczymy. Ja sie ciesze ze nie jedziemy do Tesciowej do Mławy..
Bo to by byla bzdura. Jechac tyle kilometrowz jęczącym Misiem - bo niestety.. tez nie lubi dlugich tras i zzera go nuda.. Tam 20- 30 osob w chacie. Sajgon, wodka rodzinna, jeden na drugim spi.. Masakra! W zeszle Swieta zezarły mnie nerwy isiedzialam i wyłam z Miskiem. Wiec w te mam w nonono.. Pojedziemy juz jak swiateczna goraczka opadnie..
Co do sexu - u nas są wzloty i upadki. My mamy malo czasu na sexik.. Jak rozłąka -wiadomo.. Jak Duzy jest tutaj- 3 nocki w tygodniu ja pracuje.. JEden wieczor w tygodniu spedzamy na miescie- impreza/ kino/ znajomi/ goscie.. A w te 3 pozostale czekamy az Mis odpadnie- a czasami ..niestety.. Jestem padnieta i padam wczesniej

Ale z reguły nie narzekam. Ja tam o swoje walcze. Bywa, ze duzy ma jakis kryzys i jest posucha.. Ale ja wtedy sie kloce, dre, histeryzuje i krzycze, ze pewnie na statkach bzyka jakies filipinki. Wiem ze nigdy w zyciu by mnie nie zdradzil.. Ze kocha na zabój i poza domem zyje w celibacie

Ja jakos nie uwazam ze to jest płaszczenie sie. Zreszta Duzy czasami sam mowi, zebym go doprowadzila do porzadku - bo jak on sie czyms martwi, albo stresuje.. to zapomina o takich podstawowych sztukach relaksacji

Teraz juz ciagle pisze mi swinskie smski i wiem, ze jak wroci to bedziemy szalec. Akurat mi sie okres skonczy, mało pracuje...


Kamila- Moim zdaniem fajnie, ze zostajecie. Wezcie sie w garsc, wynajmijcie mieszkanie, odetnijcie sie troszke od tesciowej itp.. A pozniej pomyslcie o kredycie i mieszkanku.
Lady - Ciekawe jak Milcia bedzie sie bawiła farmą. Hehe.Ja juz czekam az Mis bedzie w tej kupce prezentow siedzial zdezorientowany

Dobra.. Robie kawke, wypijam..A potem dzialam. Bo wstyd doslownie! Dzis ostatni dzien na organizacje!