Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

22 gru 2008, 22:53

matko nawet nie mow o tasmie klejacej :ico_haha_01: wiesz jakiej ja uzywalam...takiej wielgachnej do zaklejania kartonow-jeszcze z przeprowadzki nam zostala i innej nie bylo..a takie bawienie sie w rozcinanie i packanie to nie dla mnie o tej porze juz :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-12-22, 21:58 ]
Jagodka,czyli z Twojej strony to raczej wyporzyczenie sali bedzie...no powiem Ci ze ja tez nie lubie odwiedzin takich" przy okazji"...tak dziwnie bylo u nas jak mieszkali obok kuzyn A. z zona...i kuzynka A. zawsze odwiedzala nas za jednym razem...choc bylo kilka wizyt osobnych nie powiem :ico_noniewiem: ale i tak mi dziwnie ylo jak przyszla na szybka kawe bo jeszcze na herbatke do drugich :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

22 gru 2008, 23:04

no wlasnie ona nie chce wysoko
podlozylam jej piduszke pod materac ale nie

[ Dodano: 2008-12-22, 22:05 ]
wiesz oni jak przyjezdzają to spią u nas bo u tesciow nie ma tyle spania ale sie nawet z nami rano kawy nie napiją

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

22 gru 2008, 23:07

aha no i wklejam zalegle filmiki....tylko tytuly pomylilam...no ale poprawie w koncu kiedys!

http://video.google.pl/videoplay?docid= ... 4211382010


a tu drugi

http://video.google.pl/videoplay?docid= ... 0576&hl=pl

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

22 gru 2008, 23:48

hej!
zaraz idę poczytać...ale nie mam dziś siły i czasu...
keks upieczony, makowiec w piekarniku, składniki na sałatkę już prawie skrojone, jutro wymieszam, zrobię drugą sałatkę i moczkę...i kluski z makiem...i chyba wsio z jedzenia...
jeszcze stos prasowania...ale zaraz to ogarnę...
to idę czytać, jak tam idą przygotowania u Was...

[ Dodano: 2008-12-22, 23:11 ]
dobra, dobra..jestem!
Jagódka :ico_szoking: jednak antybiotyk??? przykro mi!!! no ale jak mus to mus...oby przeszło małej niuńci...wiesz, jak Hania taki karat miała to non stop frida, smarkanie i noszenie na rękach...spała mi też na brzuchu, no ona na brzuchu leżała swoim i moim, wiesz nie? to łatwiej jej było oddychać...
Kamizela gratulacje!!!!!!!!!!!!!! :ico_brawa_01: ale się cieszę!!! świetnie się zapowiada!!! oby tak dalej! chyba tak miało być, skoro wszystko sie tak Wam układa tutaj!
Gosia i jak u lekarza? co z Hubim i Waszymi świętami?
Juli pewnie w kuchni szaleje?
Glizdeczka nei ma za co kochana!!! a obrusik pewno śliczny, ja tam kocham ciemnoziellone obrusy, choć my zwykle mamy biały, ale zawsze kładę 2małe zielone serwetki... no i wiesz...zazdroszczę tego początku tygodnia...u nas na razie posucha, ale J kupił dziś...recepturki. szczerze mnie to zdziwiło...może coś się zmieni?
Lady tłuczesz orzeszki? jak idzie?
Doris a mi się podoba takie podkolorowane zdjęcie...i ślicznie Wam to wyszło, super!!! a Ty zabiegana ciągle...aż mi Cię żal...i oczywiście dla mnie rozmowa z teściową na tkaie tematy jest w ogóle nierealna...zresztą, z mamą bym też nie umiała...

jeśli kogoś lub coś ważnego pominęłam to przepraszam...ale ja dziś głowy już nie mam...lecę do żelazka ponownie i zapakować ostatnie 2prezenty...spaaaaaaaaaaać!!! a jutro już o 8mam klientkę!!! no miło, że praca jest, ale ja nie wiem jak wstanę w ogóle...będę zmęczona jak sto diabłów, bo przecież w domu jeszcze będzie masa pracy...no trudno, odpocznę po śmierci... :-D
zmykam i zajrzę przed snem..

Awatar użytkownika
Gosia A
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2477
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:01

23 gru 2008, 00:20

witam i ja zasmarkana ...
dziekuje za otuche i pamniec - kochane jestescie :ico_wstydzioch:
u nas był lekarz w domu do Hubiego - niby nic - płuca czyste, oskrzela czyste a rrzyga i katar spływa do gardła - bo jak frida próbuje to nic .... oklepywac ,do 16 leki rozrzedzajace i w domu zmniejszyc wilgotnosc i ma byc zimniej ..ot!
jedna jedziemy do krakowa - .. własnie jestem na etapie pakowania prezentów ... a tu jeszcze tyrzeba doprasowac ... ale ale komputer biore ze soba :-D wiec bede z wami - ..hmm..jak zasieg bedzie :-D
jagódka - :ico_olaboga: olbas ? w pokoju - u mnie sie sprawdzał .. bidna malutka
kamizela- no wow!! szybciorem!!! gratulacje
lady-hmm. a ja lubie czasami :ico_wstydzioch:
zbora- ty moja agenciaro!!! szybciochy ty :-D no uwielbiam cie !!
glizda- słodka ta twoja Maya ... ja sie na patrzec na nia nie moge ...
Doris- ja to czekam na styczen :-D na ciebie :-D

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

23 gru 2008, 00:53

No ja z kuchni wyjśc nie mogę...

Kapustę poszatkowałam, jutro tylko ugotuję, no ale na jutro w sumie mam wszystko, grzybową, barszcz czerwony, kapustę z groszkiem, śledzie z rodzynkami, dwa ciast i moczka :ico_olaboga: Wyrobię się??? Aż się boję, w wigilię musze od rana iśc do mamy jej trochę pomóc, sałatkę warzywną pokroić itp, bo siostra niestety dopiero popołudniu przyjedzie.

Gosia A, no to dobrze, że jednak jedziecie, tylko uważaj na naszego Hubcia, a może zmiana klimatu mu posłuży i szybciej wyzdrowieje, oby.

zborra, jak ja się cieszę, że żelazko mam już z głowy, wczoraj szalałam z nim do północy, ale wszystko już poprasowane, ale prezenty jeszcze nie popakowane :ico_olaboga: Ale kto jak kto, ale my panny ze wszystkim musimy zdążyć i wszystko będzie zapięte na ostatni guzik, no nie!!!

A teraz pora już spać.

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

23 gru 2008, 01:38

spać? ja skończyłam prasowanie i delektuję się keksem! ale jestem dumna!!! pierwszy raz w życiu to piekłam i się udało jak cholera!!! no normalnie jestem bogiem kuchni :ico_haha_01:
a tak poważnie...to jutro też żelazko, bo J trzeba oprasować i obrusy i resztę prania...potem te sałatki, zmiana pościeli i sprzątanie ostatnie...no i moczka, boję się że coś sprzeprzę...

Gosia to fajnie, że jedziecie, oby mu przeszło szybko. No to tak u nas było...gile do pasa, ale tkwiące tak głęboko, że normalnie szok...frida ledwo dawała radę, dobrze, że Hania już się wysmarkać umie...no lecz go i trzymajcie się!!!
Sikorka pewnie, że zdążysz...jak nie Ty to kto??? spoko kobieto! no tylko mi choinkę jeszcze pokaż...
a ja sobie jeszcze romantyczny film obejrzałam..."usłane różami" no bosze...kocham go! i ten aktor...i te kwiaty...men...no warictwo...hehehe

dobra, a teraz się idę myć, bo jutro pobudka przed 7!!!! :ico_olaboga:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

23 gru 2008, 02:25

witam przeczytalam :-D

ja na pelnych obrotach dzisiaj

rano zakupy - wsio kupione :) nawet kinga dostała ciuchy na świta - fioletowa tunika i dzinsy z h&mu
co do zdjecia to fotograf z swojej maszynie zrobil kolory by byly ok i jest suuuuuuuuuuper!!!!!!!!!!!!! w ramkach rewelacyjnie wygląda!!! i z racji tego ze jestesmy stalymi klientami u niego (u nas na weselu i mojej sis robil foty) to za kazde zdjęcie skasował 5zl a nie 8zł jak w cenniku :ico_brawa_01:
na jazdach szło mi dobrze - ponoć
ja jakoś zadowlona nie jestem...

z pracy wrocilam godzine temu... jakos spac mi sie nie chce. wypilam piffko :-D

podziwiam ze wy tak wszystko przygotowujecie :ico_sorki: u mnie robi to mama i dzieki bogu :ico_sorki: bo ja w ogole czasu nie mam...

jutro rano idziemy po choinkę, potem jej ubieranie, na 12 jazdy i moze w koncu uda sie pojsc na zakupy z moją sis, bo dzis nie wypalilo

sorka, ze wam nie odpiszę, ale jestem na bierząco

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

23 gru 2008, 10:39

witajcie
gosia biedoto ty nasza z katarkiem
karol a widzisz jednak boginią jestes!!!!!!!! poki co w kuchni ale mysle ze J ma jakiś bardziej fizyczny :-D prezent dla ciebie na te swięta
my juz z M nie mozemy od siebie rąk odciągnąć
stęskniłam sie za nim ale kurde wczoraj wieczorem zaczelam ostro krwawic i teraz glupia jestem

a nocka u nas nawet spoko

ok 23 moje dziecko zasnelo błyskawicznei na..........podłodze
to przykryłam i poszłam spac
:-D :-D oczywiscvie zartuje
przeniosłam ją i z płaczem ale zasnela u siebie

w nocy kilkanascie razy kaszlała strasznie ale nie obudzila sie
pogadała do siebie przez sen i spała dalej
ale ciagle kaszlała

teraz zapodałam jej znowu antybiotyk i flavamed i nie kaszle tak mocno

Awatar użytkownika
Juli
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2201
Rejestracja: 19 mar 2007, 09:58

23 gru 2008, 10:49

Dzien dobry!
Ja spalam 4 godziny. Mam mega kaca.
Duzy bedzie za chwileczke, wiec uciekam szybciochem!
:*

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość