Jak kazda kobieta- i przyszla mama nigdy nie spodziewalaqm sie ze ten temat dotknie wlasnie mnie....
Znalam kobiety ktore To spotkalo bardzo im współczułam ale...nie sadzilam ze mnie to dotknie..
stało sie.
takie zycie...
Trzeba miec wiare i nadzieje ze nastepna ciaza bedzie szczesliwa i bezproblemowa
Ale zalozylam ten temat bo tak szczerze mowiac to nigdzie nie moge znalesc tematu gdzie opisane jest samopoczucie.
wiadomo psychicznie ciezko..a jak fizycznie??
jak z krwawieniem??czy dlugo??
ponoc od 2 tyg do miesiaca.
a bol brzucha??
ma bolec czy nie powienien??
Co zarzywac?chyba nie nospe bo macica ma sie kurczyc...
ide do ginki dzis na 15 wiec sie dowiem co nieco.