Mój synek ma 21 miesięcy i też staramy się odstawic butlę. Niestety nie wygląda to różowo, bo Mikołaj nigdy nie chciał wziąc niekapka lub słomki do ust. Teraz jestesmy na takim etapie, że w ciągu dnia wszystko pije łyżeczką (oczywiscie ja go poję, trwa to wieki, ale cóż), natomiast wieczorna kasza i poranne mleko są nadal w butelce.
Myśle, że już w tym wieku nie będę go na siłę przyzwyczajac do niekapka - skoro i tak go nie chce. Spróbuję nauczyc go pic normalnie z kubka. Na razie, niestety, nie mam żadnych sukcesów
I myślę sobie, że jeśli nic się do wiosny nie zmieni, to będziemy chodzic na spacery z herbatką w słoiku, który będę na ławce odkręcac i poic dziecię łyżeczką