kompletnie nie miałam czasu na forum 
wiem wiemJa Ciebie Mam :PP
tam można zobaczyć kilka jej fotek..no chyba tak :lol:Moniś my chyba tylko tutaj urzedujemy... inne jeszcze świętują
wreszcie się zdecydowałam na ten krok i powiedzieliśmy Dominice że smoka już nie ma i tyle... nawet nie zapłakała dzisiaj sobie przypomniała i chciała do drzemki, ale po 5 minutach tłumaczenia że smoka już nie ma, ale ma za to laleczki barbie do usypiania, to uspokoiła się 
I ja was witam po świętach. Dziś odpoczywam w pracy po 2 bezsennych nocach. Joasia od niedzieli nam gorączkuje i momo zbijania ciągle temperatura wraca do ponad 39 stopni. Nic innego jej nie dolega więc lekarka wymyśliła, że albo ma infekcję nerek 
albo trzydniówkę , momo że już ją przechodziła w wieku kilku miesięcy, to podobno ok 2 latek znów inny wirus dzieci atakuje i można mieć po raz drugi trzydniówkę. Rano próbowaliśmy złapać siuśki do badania i się nie udało do wizyty, bo Asia strasznie mało pije. Na szczęście potem Adaś jej złapał i bezpośrednio do laboratorium zanieśli i wieczorem będą wyniki. Mam nadzieję, że wykluczą nerki 
Oczywiście wszyscy joasią zachwyceni - dostała tonę prezentów, jeszcze nie wszystkie rozpakowała Ale chyba damy jej dopiero na urodzinki hihi i albo wyjdzie jej super dobrze albo mówi tylko końcówkami. Ale dobre i to , bo teraz można się z nią już zupełnie dobrze słownie porozumiewać. 
Dwa były zblizone do siebie i poprawne a ten trzeci to masakra... dziecko nadawałoby sie do hospitalizacji... i jak powtórzyła znowu posiew to okazało się ze jest ok. Ciekawe jakim cudem...Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
i juz tego nie odtwarzałam... 