Witam
Przepraszam, ze mnie nie było ale pojechaliśmy do teściowej we wtorek i wróciłam dopiero w niedzielę, nie zdążyłam nawet Wam życzeń złożyć, wybaczcie, dziękuję wszystkim za pamięć i życzenia. U nas idą piatki górne i mały wychodzi z siebie , masakra. Wczoraj przywieźli nam meble i mam straszny bajzel bo Daniel właśnie skręca je z kolegą pudeł pełno,zreszta ze starych mebli wszystko powyjmowane więc nieład lekki panuje, a jutro mam gości i nie wiem kiedy to posprzatam, dobrze, ze teściowa zrobi mi jedzonko na jutrezjszy wieczór bo ja napewno bym nie zdążyła. Przyjeżdza do nas siostra Daniela z mężem i jego cioteczny brat z żoną i córką i razem mamy spędzić sylwestra. Ciekawa jestem tylko jak mały będzie spał bo rozdrażniony jest tymi zębami i czy przypadkiem pół nocy nie spędzę przy łózeczku.
Nie wiem co u Was bo nie czytałam, mam nadzieję, że wszystkim święta się udały
Życzę Wam udanego sylwestra.
Niech w Nowym Roku, świat będzie dla was pełen ciepła, radości i przyjaciół, a w Waszym domu niech nigdy nie zabraknie miłości, zrozumienia i szczęścia.
Buziaki dla Wszystkich.