Podczas wizyty lekarskiej w Poradnii K w Zgorzelcu,
lekarz mnie obraził nazywając DEBILEM!!!
nie przytaczająć innych złośliwości...
Jestem w 33. tygodniu ciąży i wcześniej chodziłam na konsultacje prywatne do lekarzy ginekologów, by m.in. zrobić specjalistyczne badania jak USG genetyczne, co jest wskazane w moim wieku i przypadku. Po świętach, kiedy fundusze się skurczyły i postanowiłam pójść na PODSTAWOWE badania do szpitala jak mocz, morfologia czy hbs etc. (tym bardziej że mam przez całą ciążę problemy z pęcherzem), lekarz odmówił mi wypisania skierowania na te badania. Argumentem odmownym było stwierdzenie, że jak
"mnie stać było na wizyty prywatne to powinnam pójść na badania PRYWATNIE np. do prywatnego labolatorium!!!"
w końcu wypisał skierowanie ale nie ze wszystkimi badaniami.
Zastanawiam się jakie podjąć kroki prawne...bo cgyba nie ma podstawy prawnej na regułę
prywatnie to do końca, a nie z NFZ.
Nikt nie ma prawa obrazić drugiego człowieka używająć słów "debil" czy "już panią nie stać?" !!! tym bardziej lekarz kobietę w zaawansowanej ciąży
p.s. pragnę jeszcze nadmienić, że jestem ubezpieczona i regulanie opłacam składki
Marta