Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

27 gru 2008, 12:03

Ania_R, noo, to masz sensacje... :ico_sorki: dzwoń na emergency i pytaj, co robić, a tym bardziej, że jesteś cięzarna...

ja melduję się jeszcze na chwilkę... skurcze co 15 minut... heh :-)
Krzysiek pojechał zawieźć Młodego do znajomych, Młody ciągle powtarzał: "mam nadzieję, że to chłopak" :-) łobuz mały :ico_oczko: matka prawie po ścianie z bólu a on mi tu o płci nawija :-P

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

27 gru 2008, 13:40

ja melduję się jeszcze na chwilkę... skurcze co 15 minut... heh
ale fajnie :ico_brawa_01:
dzwoń na emergency i pytaj, co robić, a tym bardziej, że jesteś cięzarna...
nie ma sensu chyba dzwonić bo Madzia na 95% jak dla mnie ma ospe (ja po pierwsze chorowałam a po drugie między 20-36tc nawet jakbym nie chorowała to nie zagraża), a co do mnie to mam wysypkę tylko na twarzy (swędzi i jest to taka kaszka drobna ale czerwona więc wyglądam po prostu bosko z takimi plamami czerwonymi na twarzy więc raczej to nic takiego groźnego...mam nadzieję :ico_sorki:

[ Dodano: 2008-12-27, 12:41 ]
W poniedziałek zadzwonie do przychodni w sprawie Madzi a teraz lece do apteki żeby jej kupic coś na te krostki bo zaczyna się już drapać.

[ Dodano: 2008-12-27, 16:01 ]
ananke, 1 cm rozwarcia :ico_brawa_01: znaczy się zaczyna się dziać :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-12-28, 04:33 ]
Witam nocną porą :ico_oczko:

Ciekawa jestem co u Ciebie ananke, :ico_noniewiem:

U nas:
Madzia - ma ospę (cała już zsypana), poza tym ma co jakiś czas gorączkę, narzeka że swędzi (więc latam co chwile i ją smaruje), ma katar, troche pokasłuje, ma ropne migdałki, narzekała wieczorem że boli ją ucho i do tego wszystkiego ropieją jej strasznie oczka - generalnie "ekstra"!!! :ico_placzek:
Ja - mam jakąś alergię nie wiadomo na co :ico_puknij: (mam katar, suchy kaszel i swędzącą wysypkę na twarzy i szyji) - a nic nie zmieniałam. Wkurzające to jest bo katar spływa mi prosto do gardła i mnie zatyka więc spać w nocy nie moge :ico_placzek:

Mężuś dziś wraca do pracy więc pół dnia same będziemy :ico_placzek: Odezwę się jak juz się wyleczymy z tego wszystkiego.
Pozdrawiam was bardzo serdecznie i oczywiście będe zaglądac by sprawdzić wieści o kolejnym maleństwie :ico_haha_02:

[ Dodano: 2008-12-31, 07:46 ]
ananke, GRATULUJE ŚLICZNEGO ALANKA :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: JEST PIĘKNY!!!!! Poczytałam już na innych wątkach jak Ci minął poród i widziałam przepiękne zdjęcia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Chciałam Wam Wszystkim życzyć:
Obrazek

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

31 gru 2008, 16:30

Ania_R, dziękuję Kochana...

normalnie czasu nie mam, żeby usiąść na dłużej niz minutka do kompa..

popisałam właśnie kilka zdań na styczniu, ale wklejam też tutaj

u nas była położna na wizycie i wracamy do szpitala z małym,jest za żółty jej zdaniem i trzeba wykonać badania,mamy wizytę na 19stą i może się okazać,ze zostanę z małym jak wyniki będą złe na naświetlanie... heh... noo, to jakby ktoś pytał o nasze plany na Sylwestra :-) a z drugiej strony cieszę się, że oni tutaj pracują w takich miejscach normalnie i zdrowie mojego dziecka jest ważniejsze niż kartka z kalendarza :ico_sorki:

załamana jestem normalnie... nie dość, że sama nie urodziłam mojego Prezesika to jeszcze karmić też muszę sztucznie.... a on jakis zimniutki... heh... mam nadzieję, że się pozbieram, bo jakoś mi się zdaje, że się rozsypuję ... :ico_olaboga:

buziaczki dla Was :-)
piszcie, co słychać... siądę w końcu i doczytam, to odpiszę na każdego posta :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

31 gru 2008, 18:02

ananke, mam nadzieję że synkowi szybko przejdzie żółtaczka. Madzia mi nie chciała leżec pod lampami i tez szybko samoistnie przeszło :ico_sorki:
nie dość, że sama nie urodziłam mojego Prezesika to jeszcze karmić też muszę sztucznie....
Aniu - CC to tez poród tylko z lekką pomocą - też znosiłaś skurcze na poczatku itd., więc nie myśl że go nie urodziłaś :ico_nienie: Co do karmienia to mam nadzieję że jeszcze wszystko się ułoży tak żebys mogła karmić małego piersią, a jak wymaga nawet dokarmiania butlą to trudno - ważne by rósł zdrowo :ico_sorki: Trzymam za Was kciuki bardzo mocno :ico_sorki: Buziaki

Awatar użytkownika
estreya
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 166
Rejestracja: 12 sie 2008, 15:22

31 gru 2008, 18:44

Ania, Gratulacje!!!!!! Ciesze sie bardzo i jeszcze raz gratuluje, brawo!!!!

:509: :509: :509: :509: :509: :509:



ucaluj Alana w stopke ode mnie!!

jestes dzielna mama a cesarka to nie przelewki... fajnie ze dobrze sie czujesz bo to przeciez w koncu powazna operacja!! mleczko moze pojawic sie w kazdej chwili. jesli chcesz to ja mam herbatke wspomagajaca laktacje, podobno dobra, polska z herbapolu, moze chcesz? wysle Ci.... sama tego nie pije bo mnie ten anyzowy zapaszek powala ale moze Tobi posmakuje? jesli tylko chcesz to mow!

jeszcze raz gratuluje! sliczny chlopczyk, piekne wlosy!! w ogole sliczna ma buzke, taki facecik malenki!

moja malenka dziewczynka robi sie grubaskiem.... dzisiaj wazyla 4,650 czyli przytyla juz 2 kg.... w 7 tygodni.... przybywa mi 300 gram dziecka co tydzien! zaczela sie ladnie usmiechac no i obserwuje co raz bardziej swiat:) patrzy nam gleboko w oczy hihihi....

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

01 sty 2009, 00:03

aniu gratuluje...


a wszystkim Wam dziewczyny,życzę realizacji planów,zdrówka i radosnych chwil...
usmiechów dzieciaczków i kochających mężów...

[ Dodano: Nie 04 Sty, 09 13:32 ]
ale tu noworoczne pustki... :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2009, 22:23 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

04 sty 2009, 16:22

Kochane Kobietki, Brzuszki i Maluszki :ico_sorki: przepraszam najmocniej, że nier zaglądam, ale ciężko mi się jeszcze zorganizować... bo jak już skrobnę coś na styczniówkach czy maluchach z grudnia to juz czasu nie mam i tak Was zaniedbuję strasznie :ico_olaboga: :ico_sorki: ale mam nadzieję, że mi wybaczycie :ico_sorki:

jak tam u Was??

Aniu, jak Madzia? jak Ty??

Edytko, jak dajesz radę z dwoma dzieciaczkami? ja nie wiem w co ręce włożyć, choć Krzysiek w domu i wszystko inne robi za mnie... ja tylko polecenia wydaję

Agatko, jak tam u Was??

całuski dla Was noworoczne :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

04 sty 2009, 17:11

ananke, rozumiemy to doskonale, a zwłaszcza pozostałe dziewczyny bo macie teraz takie maluszki w domu, że ciężko znalesć wam pewnie czas. Najważniejsze żebyście Wy i maluszki się dobrze czuli i spędzali ze sobą jak najwięcej czasu. Buziaki dla Was wszystkich i Waszych maluszków :ico_buziaczki_big:

Madzi krostki przyschły i juz nie swędzą - czekamy teraz z tydzień (nie pójdzie do szkoły), żeby wszystki strupki jej znikneły bo ona taki chorowitek że wolę ją dłużej przetrzymać w domu. Poza tym znów wczoraj był płacz że ona chce wrócić na stałe do PL :ico_placzek: - już nie wiem co robić dla jej dobra... :ico_placzek:

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

05 sty 2009, 13:04

Madzi krostki przyschły i juz nie swędzą -
noo, to dobre wieści :ico_sorki: a jak Ty się czujesz??
Poza tym znów wczoraj był płacz że ona chce wrócić na stałe do PL :ico_placzek: - już nie wiem co robić dla jej dobra... :ico_placzek:
noo, tylko mi nie mów, że decyzję o tym, gdzie mieszkacie to w Waszej rodzinie podejmuje Twoja mała córka?? :ico_oczko: Kochana, jest płacz, jest zgrzytanie zębami, bo nie jest łatwo, dzieciom szczególnie... postaraj się znaleźć jej towarzystwo - zapewniam Cię, że wtedy słowa "Polska" nie usłyszysz... mój Młody też pytał przez pierwsze tygodnie, kiedy wracamy, ale od kiedy dogaduje się w szkole i ma kolegów to pyta tylko, kiedy babcia przyleci nas odwiedzić.... to w tym jest cały problem...
myślałaś, żeby wybrać się na te spotkania polskich matek z dziećmi?? zaraz na PW wyślę Ci linka i nabazgrzę parę zdań :-D

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

05 sty 2009, 14:55

noo, tylko mi nie mów, że decyzję o tym, gdzie mieszkacie to w Waszej rodzinie podejmuje Twoja mała córka??
no nie... (u nas to wszystkie poważne decyzje w domu ja podejmuję :-D ), natomiast ona jest dla nas najważniejsza (teraz i jej siostrzyczka) i jesli pobyt tutaj będzie odbijał sie na jej zdrowiu psychicznym i fizycznym to rozważamy i powrót.... :ico_noniewiem:

Dostałam linka i odpisałam Ci na priv że nie moge się zalogować :ico_zly: Spróbuje później. No właśnie Madzia nie ma tu koleżanek, ale moje dziecko też jakos za za bardzo do dzieci nie lgnie... :ico_noniewiem:

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość