Awatar użytkownika
Iwona H
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2226
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:31

06 sty 2009, 15:19

i jak w ogole wyglada Wasza historia w skrocie?? jesli moge spytac... bo dzisiaj nawet mój Pan sie pyta: "to jak to?? Ona Polka, On Anglik, a mieszkają w Hiszpanii??"
o co chodzi...?? to ze względu na prace tam jestescie?? jak się poznaliscie ??
no właśnie shoo jak to jest z Wami :-) :-) :-)
Też bym chciała wiedzieć :-)

Awatar użytkownika
margarita83
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2038
Rejestracja: 29 lut 2008, 19:50

06 sty 2009, 15:22

odebrałam dzisiaj zdjęcia od fotografa z chrzcin, później wam wstawię, po 16-stej będzie płytka :-)
ależ moja córa ślicznie wyglądała :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

06 sty 2009, 15:23

MARGARITA - nooo pisalam, ze to bylo straszne... :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

ale zmierzam do tego, ze nie wolno nam narzekac na jakies glupie rozstepy na brzuchu, czy piersiach - jestesmy mlode i zdrowe - to najwazniejsze...

a na swiecie sa prawdziwe tragedie... :ico_placzek: :ico_placzek:

[ Dodano: 2009-01-06, 14:23 ]
odebrałam dzisiaj zdjęcia od fotografa z chrzcin, później wam wstawię, po 16-stej będzie płytka
ależ moja córa ślicznie wyglądała

cuuudnie!!! czekamy z niecierpliowscia na foty... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Iwona H
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2226
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:31

06 sty 2009, 15:24

Gie, to jest straszne :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: aż nie mogłam na to patrzeć :ico_olaboga:

Margarita to czekamy na chrzcinowe fotki :-)

Awatar użytkownika
margarita83
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2038
Rejestracja: 29 lut 2008, 19:50

06 sty 2009, 15:24

Gie, no masz rację, zgadzam się z Tobą, ale niestety swoich kompleksów takimi widokami nie wyleczymy

Awatar użytkownika
Iwona H
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2226
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:31

06 sty 2009, 15:25

ale zmierzam do tego, ze nie wolno nam narzekac na jakies glupie rozstepy na brzuchu, czy piersiach - jestesmy mlode i zdrowe - to najwazniejsze...

a na swiecie sa prawdziwe tragedie... :ico_placzek: :ico_placzek:
Nasze rozstępy w porównaniu do tego to pestka

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

06 sty 2009, 15:26

MARGARITA - a ja wlasnie wyleczylam sie z kompleksow rozstepowych... i kilku innych...

Awatar użytkownika
Iwona H
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2226
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:31

06 sty 2009, 15:29

A kiedyś na innym forum a może na tym, już nie pamiętam widziałam jak kobieta nie miała obu rąk i całkiem dobrze potrafiła się zająć takim małym niemowlęciem jak nasze, radziła sobie nogami, pokazane było jak zmieniała dziecku pampersa łącznie z ubraniem dziecka.

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

06 sty 2009, 15:30

IWONA - tez to ogladalam... podziwiam... z dzieckiem radzila sobie swietnie, bawila sie z nim, przewijala, ubierala i chyba nawet jezdzila samochodem... :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

06 sty 2009, 17:09

o wy ciekawskie robaki! :-D

A. 2 dni temu skonczyl 40 lat (nie wyglada na tyle)

napisze Wam pozniej, jak to sie stalo, ze sie poznalismy i ze jestesmy tu, gdzie jestesmy :-)

teraz musze nakarmic malego i dokonczyc sprzatanie :ico_zly:

w ogole, Jaspi ma obsesje na moim punkcie, jak mu tylko znikam z pola widzenia - to jest ryk :/ pewnie sie przyzwyczail do tego, ze non stop ktos z nim jest, nosi go i zabawia (po tych 3 tyg w rozjazdach)... no coz, bede musialago przestawic,bo tak sie nie da zyc... juz mi dzisiaj glowa peka, bo on steka caly czas... a bylo tak fajnie, sam sie bawil w lozeczku, dawal rade,a teraz co? mama i mama....
nie chce, zeby skonczylo sie tak, jak u mojej kuzynki, ktora nawet na 2 minuty (doslownie!!) nie moze zostawic swojego dwulatka w pokoju (obojetnie, czy samego,czy z kims)... on za nia chodzi jak cien, nawet do ubikacji :ico_noniewiem:
i tak z nia gadalam, tez jej to nie pasuje, ale coz.. tak go nauczyla i teraz nie wie, co robic.... masakra po prostu.. :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2009-01-06, 16:13 ]
aha, co do czlowieka-slonia, to ja widzialam ten dokument... wstrzasajacy!
i podobnie jak Gie, po obejrzeniu tego filmu (i jeszcze kilku innych np. o najciezszym czlowieku na swiecie, ktory byl doslownie przyrosniety do lozka.. i o dzieciach cierpiacych na te chorobe, ktora sprawia, ze czlowiek starzeje sie 100 razy szybciej niz normalnie...) - uwazam, ze nie mamy prawa narzekac, bo wygladamy ladnie, mamy zdrowe dzieci, mamy co jesc, mamy przyjaciol, rodzine itd...
a te kilka faldek, rozstepow, czy innych "defektow", to nic.. bo przeciez nie ma ludzi idealnych (poza Dzordzem Klunejem :-D)

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość