MAJOWE DZIECIACZKI 2007

[GLIZDUNIA]

Pati....no to masz jak ja ....ale nie ma tego zlego....widze czasem na NK dziewczyny w moim wieku co wygladaja juz na sporo po 30stce,powaznie...no ale jak pelny makijaz od zawsze...to i skora zniszczona...jeszcze solarium to o mlodym wygladzie mozna zapomniec...a co bedzie jak beda po 30stce?na babcinki beda sie robily?nie sadze,wtedy pomarza o mlodych latach i gladniej skorze

[ladybird23]

to ja chyba jakas maniaczka jestem..bo po kazdej kapieli zel antycel. musi byc, balsam nawilzajacy lub natłuszczajcy - obowiazkowo, peeling twarzy raz na tydz, toniki codziennie, maseczka przynajmniej raz na tydz oczyszczajaca, raz nawilzajaca, codziennie kremowanie twarzy kremem nawilzajaco-matujacym (super jest z nivei), krem do rak, do stop.. troche tego pindrzenia jest..

Julii posłuchaj kolezanki co to samo przechodziła, chyba najlepiej umi doradzic w takiej sytuacji..kurna napisz cokolwiek, czy cos sie zmieniło??
a taty twojego to nie rozumie, skoro jest jedyna osoba na ktorej mozesz polegac to nie wiem czemu jeszcze sie wydziera, nie martwi sie o wnuka??

moja mama czy moi tesciowie to sa na punkcie Mili chorzy, jak tylko cos bym napomniała ze jest nie tak ze potzrebuje pomoscy to od razu by przelecieli

glizdunia francuz sliczny...Mila chyba nie wysiedziałaby mi na kolanach zanim bym jej te włosy ujarzmiła

[Patrycja.le]

GLIZDUNIA, no tak, ale one to chyba myślą tylko o tym żeby teraz wygląda pięknie a o tym co będzie później już nie

OK. ja idę spa więc słodkich snów kochane

[ladybird23]

a Pati dostałam chyba z 5 maili od ciebie zarejestrowałam sie juz

a z ta skora to fakt im wiecej tapety w młodym wieku tym cera gorsza...mam taka kolezanke co ma juz tak zniszczona buzie od fluidow ze szok..ale to tez wszystko zalezy od tego jakich kosmetykow sie uzywa..

[zborra]

Jestem!
zaraz idę po drineczka z campari i siadam nad moimi stopami...Hanka śpi...ładnie się kąpała, potem po mleczku jej śpiewałam i tak się śmiała rozkosznie, chyba jej się podobało...

No Juli to dostałaś już dobre rady. Boże, żal mi Ciebie...nie ważne jaka choroba, ale jak człowiek sam, jeszcze bez auta i taka pogoda... mam nadzieję, że przetrwacie tę noc...buziaki ogromne kochana!!!
Lady ale świetne zdjęcia!!! super Milenka wygląda! i bardzo ładne foto w podpisie, na prawdę jej dobrze w zielonym! a Tobie wytrwałości w pracy nad ciałkiem! laseczko!
Glizdunia no niezła była balanga, w pralce Mówisz, że extra ciuszki? a ja mam dla młodej jakieś bluzki z nexta 12-18 i są ok...może rękawki ciut za długie, ale ogólnie w porządku
Pati a jak dotarłaś do domku?
kobiety, a Wy się nie opier...tylko kremujcie się, kremujcie! ja w ogóle krem do twarzy do 2razy dziennie i nie ma inej opcji. Mam to już we krwi...balsamem też co dzien smaruję, z konieczności i przyzwyczajenia...
no widzę, że o kolczykach było...otóż moje zdanie jest takie...że to za małe dzieci na takie dekorowanie...nie wiem, czemu ma to służyć, skoro dziecko samo w sobie ma tyle uroku Poza tym...takie przekłucie to nie jest np. kupno nowych skarpetek...to trzeba przemyśleć. Poznać wszystkie za i przeciw...Za może być tylko to, że będzie bardziej...hmmmmmm...dziewczęco? a przeciw jest wiele...po pierwsze, dziecku jest niewygodnie, bo wyobraźcie sobie, że przecież te pierwsze kolczyki są lecznicze i trzeba je nosić non stop do 3miesięcy, żeby nie było infekcji itp...więc 3miesiące spania na takich śrubkach...powodzenia! ja sama nie daję rady, a co dopiero takie maleństwo? które przecież jest energiczne i ciągle coś robi. Poza tym...dziecko nie ma świadomości, może szarpnąć i przerwać uszko..może dojść do jakiejś infekcji...no i teraz czapki...a latem kąpiele w jeziorach...e.......ja jestem stanowczo przeciw! no i ostatnie...tak reklamowane bezbolesne przekłuwanie wcale nie jest bezbolesne!!!!!! nie boli jedynie wtedy, gdy kosmetyczka użyje dobrego środka znieczulającego! a to się rzadko zdaża, wierzcie mi...dlatego ja kupuję taki spray do znieczulania, bo po co męczyć i zniechęcać...no...się rozpisałam, sory!
Jagódka ło matko.......srebrne sztućce? kocham takie pomysły...równie dobrze można komuś kupić...np. jaszczurkę w formalinie...bo niby czemu to ma służyć???bez sensu!
Glizdunia cudny warkocz!!!! jeju, ile ja bym dała, żeby tego mojego oszołoma tak uczesać.............ale to się wierci, włosy się sypią, a potem i tak wsyzstko rozwali...więc muszę czekać kilka lat..

ok, idę zrobić sobie nóżki...
a J wkurzył mnie, bo był dziś w czasie pracy w domu swoich rodziców...nie wiem po co...pewnie mu kazali posprawdzać czy wsystko ok. Zła jestem, bo nawet mi o tym nie wspomniał...zaczaiłam, bo przywiózł jakąś kawę i wino..pytam się skąd to, noi powiedział...świetnie coo? bardzo mi przykro, że on tak mnie traktuje. No pewnie jakby mi powiedział, to bym też gderała...bo oni go zawsze jak chłopca na posyłki mają...jego siostra tam mieszkąła pół roku, jak czekała na mieszkanie...a jak już ma swoje to znów J na posyłki! ostatnio też my tam musieliśmy jechać spisać liczniki i ssprawdzić dom...teraz znów. No ja rozumiem, nech on jeździ...ale może ona też by się czasem pofatygowała? nonono, jeszcze niech latem go wyślą skosić trawe to się rozwiodę!!! mam dość! najbardziej jego..beznadziejny palant! Najlepsze jest to, że niby w środy ma zawsze tyle pracy...jakby mi miał coś załatwić to nie ma czasu...miał mi sprawdzić inny lokal...nie miał czasu! ale kuźwa jeździć 100km to ma czas? Postanowiłam się nadąsać jak dziecko! on oczywiście nie zakuma powodu, debil...dla mnie to nadszarpniecie mojego zaufania...tak się nie robi...

dobra, nie marudzę...napiszę tylko, że choinki już nie ma, za to zdjęcia mamy...pa!

[GLIZDUNIA]

no Lady,Maya mi grzecznie siedziala na kolanach i ogladala na laptopie teledysk Gummy bear ten dluugi ,ona go lubi bardzo...i lubi jak jej we wloskach robie-ma to po mnie

no racja...sa kosmetyki i kosmetyki...lepsze i gorsze ...no Lady,Ty to jestes widac juz dobrze zakonserwowana ....podziwiam....

[ Dodano: 2009-01-07, 22:01 ]
Zborra,masz zdjecia i nie pokazujesz?
az 100km sie fatygowal po cichutku nic nie mowiac...tez bylabym zla....i lokal chcesz zmienic?nic nie mowilas

[ Dodano: 2009-01-07, 22:03 ]
aaa i Zborra,co dziwne..Maya ma dobre dlugie rekawki w rozmiarze 12-18mcy akrotkie ma za duze...za szerokie sporo..pod pachami wielka przestrzen

[ladybird23]

glizda zakonserwowana? gdybym sie po kapieli nie pobalsamowała to nogi mam suche strasznie a nie lubie bo potem swedza, z cellulitem tez trzeba walczyc chociaz tak jak basen na razie odpadł, a gebe tez trzeba oczyszczac, bo potem zaskorniki powstaja i inne takie

zbora ja tez bym była wkurzona, ale J. na pewno wiedział ze bedziesz mu smucic jak ci powie wczesniej i ze jak powie pozniej to tez bedziesz wsciekła, wiec po prostu to sobie odwlekł w czasie zeby miec wiecej spokoju, takie moje zdanie, bo moj A. czesto tak robi, woli powiedziec po czasie bo zna moje reakcje, z reszta chyba kazdy facet tak ma...
a z drugiej strony ty jestes zła ze ci nie powiedział ze ma tam zamiar jechac czy wogole z faktu ze rodzice sie nim wysługuja??

a ja juz zmykam do wyra..oby dzisiaj Milcia spala tak jak wczoraj
dobranoc

[jagodka24]

karolina ja tez mysle jak lady
poprostu kilka godz bez zrzędzenia
tacy są faceci :)

i wlasnie dlaczego jestes na to zła?

je też bym byla prawde mowiąc bo u nas tez michal na posyłki

[zborra]

Glizdunia bo foty jeszcze w aparacie A co oni, to tylko z letnią kolekcją tak poszaleli? ciekawe...
Lady no wiesz, ale on mi wcale nie powiedział!!! dopiero jak brałam coś z kredensu to mi się wino i kawa rzuciły w oczy bo wiem, że nie kupuję takieego czegoś w ogóle...i zapytałam skąd to..a on na to "z lubiewa"...nawt nie powiedział że był...kutas!
Jagódka no sam fakt, że się nim wysługują tez mnie wkurza...ale jednak bardziej kłamanie i mataczenie! nienawidzę tego!!! a wiem , że u nich to norma...moja teściowa ciągle kłamie i oszukuje...teść o połowie rzeczy nie wie...i tego ona dzieci nauczyła. Boję się, że tak będzie mnie oszukiwał najpierw w pierdołach, a potem w ważnych sprawach....

[jagodka24]

zborra, ale wedlug niego on pewno cie nie oszukal bo przeciez nie powiedzial ci
nie pojade a pojechal
on poprostu cie o tym nie poinformował w odpowiednim czasie