Awatar użytkownika
laupina
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3921
Rejestracja: 16 wrz 2007, 14:39

Pupil dla 4,5latka

18 mar 2008, 12:49

Hej mój syn ma 4,5 roku i bardzo marzy o zwierzaku,najbardziej chciałby mieć kota,ale to nie wchodzi w rachuibę z racji,że pojawi się niebawem w domku Dzidziuś. Myślałam o żółwiu,albo jakiejś jaszczurce,ewentualnie chomik. Doradźcie :ico_sorki: :ico_sorki:

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

18 mar 2008, 23:30

laupina, przede wszystkim gratuluje ciazy :ico_brawa_01:
w naszym domu zamieszkal od sierpnia piesek yoreczek... synek bardzo chcial pieska, ja z reszta nie mialam nic przeciwko :-D ... w sierpniu tez zaszlam (swiadomie :ico_oczko: ) w ciaze... piesek od malego jest uczony ze na lozko mu wchodzic nie wolno, nie wolno mu tez spac w dzieciecym pokoju... mimo iz yorki to z natury "pieski kanapowe" to ja jednak trzymam swojego krotko aby nie miec z nim problemow gdy na swiat przyjdzie drugie dziecko... synek uczy sie odpowiedzialnosci, pomaga kapac pieska, daje mu jesc...kolejny plus yorka to fakt ze nie uczula... gdyby dzidzia byla alergikiem to nie musze sie psiaka pozbywac...
ale na dzien dzisiejszy odradzam ci zakup pieska... z tego co widze jestes w 24 tygodniu ciazy... pieska niestety na poczatku trzeba uczyc czystosci... ja czasem nawet o 3 w nocy wychodzilam ze swoim...to dosc uciazliwe...
kroliczka czy chomika osobiscie tez odradzam... po pierwsze te zwierzaczki moga uczulac (gdy twoj synek sie do nich przywiaze,to ciezko bedzie sie ich "pozbyc" oddajac w dobre rece) a po drugie niestety trzeba systematycznie sie nimi zajmowac, tj sprzatac klatke (gdy dzidzia sie urodzi to czasu moze brakowac :ico_oczko: )
osobiscie polecam zolwia lub rybki (sama mam w akwarium- kuli jedna rybke... a wlasciwie jest to rybka synka :ico_oczko: )
proponuje ci poczytac temat o akwarystyce zamieszczony na watku "zwierzyniec"... rybki nie tylko ladnie prezentuja sie w akwarium...maja bardzo pozytywny wplyw na ukojenie nerwow :-)
mam nadzieje ze choc troche pomoglam :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Zulcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5016
Rejestracja: 07 maja 2007, 10:52

04 kwie 2008, 23:11

A ja bym polecała żółwia,bo synek będzie mógł go wyjmować,karmić itp.Moja córcia ma w przedszkolu i dzieci dbają o niego same.Takie zwierzątko zostało wybrane na zebraniu przez rodziców.
Ja mam w domu akwarium,owszem,kula z rybką jest ok.Ja (a raczej mąż) mam w domu duże akwarium i jest przy nim trochę roboty.Głównie z wymianą wody.I tak wymienia się troszkę,ale robota przy tym jest.Chyba,że byłaby to pasja Twojego męża(mój kocha to swoje akwarium).Mam jeszcze świnkę morską,nie jest to kłopotliwe stworzonko i dziecko pięknie się uczy dbać o czystość,ale może uczulać.Nasza ma już ponad 3 lata,a dostała ją moja córcia na urodziny.Mam nadzieję,że druga córcia nie będzie uczulona.
Według mnie żółw jest najbezpieczniejszy.
Jest jeszcze odmiana łysych świnek morskich,ale nie są za ładne.
Życzę trafnego wyboru,bo zwierzątko faktycznie uczy odpowiedzialności.

Wróć do „Nasze hobby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość