#ania#, rany, ja nadal uzywam pieluszek najmniejszych- 1 jedyneczki
Sorrki ze tak malo pisze ale nie mam czasu
ALE ZAZDROSZCZE WAM TAKSZYBKIEGO POWROTU DO WAGI, MI NADAL DALEKO DO WAGI SPRZED CIAZY
ja to mojego czesto zostawiam z siusiakiem na wierzchu lubi to a i pupa sobie odetchnie bo po całym dniu w pampersie jest odcisnieta od gumek, zazwyczaj przed kompiela tak go na chwile zostawiam golutkiegoCzy wy dajecie pooddychac pupkom bez pieluszek czasami?? bo ja bym chciala powietrzyc troszke ale z kolei boje sie zeby sie nie zaziebil... a w tych pieluszkach to nonono taka zamknieta...
_________________
no moje tez dzis jakos szybko sie obudzilo, od 6 juz nie spi, ale naszczescie nie płacze wiec na chwile moge tu posiedziecNsze dziecie chyba nie ma zamiaru już spać, więc zmykam.. z
ja uwielbiam karpatke tylko ze zabardzo nie umiem piec ciast Moze jakbym miałą działajacy piekarnik to cos by z tego było a tak to nawet nie probuje, bo nie mam gdzie tego wlozyc, a do tesciowej nie chce tego zanosic. Zepsuł nam sie juz dawno, ale ciagle jakies wydatki sa wazniejsze i nie kupilismy nowego, moze za jakis czas jak bedzie jakis przyplyw gotowkiZapomniałam, że zrobiłm karpatke w zeszły piątek i dzisiaj otworzyłam piekarnik a ona już prawie sama wyszła
ja to sie wstyd przyznac ale dawno juz małemu nie prasowałam ubran jakos chyba z braku czasu, a moze nawet lenistwa poprostu jak je rozwieszam to je tak naciagam i wygładzam no i potem nie sa takie pogniecionemam też dwie suszarki ubranek Bąbla do prasowania,
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości