Dzieciaczki mam z terminem KWIECIEŃ 2007

[kari24]

Oj, a co tu takie pustki gdzie jesteście dziewczyny? Ja właśnie zasiadłam do kompa nadrobić zaległości, a Krystiano ma spać, ale chyba nici z tego bo właśnie teraz śpiewa.
HEKTORKA - fajnie, że udało Ci się pogodzić pracę i dom i że wszytsko u was w porządeczku .
KAMELEK - wyobrażam sobie ile jest formalności i papierkowej roboty z założeniem Chatki... trzymam kciuki, żeby wszystko poszło sprawnie i bezproblemowo.
Muszę uciekać, bo mój mały urwis nie śpi... ech marudny jak cholera... ale spać nie będzie i już, jedny słowem zbuntowany prawie dwulatek

[M0rD3CzKa]

cześć...
widzę że wszystkie dzieci mają bunt dwulatka... a mój nie
ostatnio nawet jest grzeczniejszy niż wcześniej
za to Natalka ma bunt nastolatka... już nie wiem jak z nia rozmawiać... jej najlepsze zajęcie to pyskowanie i kłócenie się ze wszystkimi
Dawid za to wrócił od taty i płacze bo tęskni i nie chce żeby było tak jak jest
urwanie głowy z tymi starszakami... cieszcie się że wasze maja bunty dwulatka ... później jest o wiele gorzej!!

[caro]

cześć dziewczynyki cieżko mi tu teraz wpadac, bo jak młodszy śpi to zajmuje się bardziej starszym, staram się cały czas,żeby nie odczuł,ze się mniej nim zajmuje , teraz śpią obydwoje jednoczesnie ........Oskar jest jednak troche zazdrosny-ale to raczej nieuniknione, z buntem jest u nas to samo-krzyczenie, rzucanie się na podłogę kopanie mebli, nas, gryzienie, itd-same wiecie+teraz lekka zazdrość i noworodek w domu =mieszanka wybuchowa .....ale wiecie co teraz przy dwójce jestem lepiej zorganizowana niż przy jednym dziecku ,dużo pomaga mi mama i mężulek, ja o 9-tej już padam i śpie z Filipem, a on zajmuje się starszakiem-coraz póżniej chodzi spać, wieczór należy do nich....już bym chciała,żeby byla wiosna, bo z tej zimy to u nas nici, mróz jest, ale śniegu jak na lekarstwo

ide coś wszamać, zanim się chłopaki obudzą

[M0rD3CzKa]

.....ale wiecie co teraz przy dwójce jestem lepiej zorganizowana niż przy jednym dziecku

bo to chyba tak jest że jak ma się wiecej dzieci to jakoś..... ''łatwiej'' się zorganizować.

[Mróweczka]

ja zameldowac ze dotarlismy ijestesmy w UK...

a Eryk mi sie wydaje ze grzeczniejszy teraz niz ostatnio bo potrafil sie rzucac itp.

[caro]

a my stawiamy , bo Filipek ma dziś 2 tygodnie

[hektorka]

hej Kwiatki

caro, dużo całusków dla Filipka, jejku jak ten czas zleciał, niedawno czytałam że urodziłas.

Przez ta prace czas mi leci tak szybciutku, nie mam czasu na nic.
Dzisiaj wziełam pierwsza wypłatę, a dodatkowo mam jeszcze 200 zł z kuronióki za to że znalazłam sobie prace.

Kamil jakis ostatnio marudny ale zauwazyłam dzisiaj że mu zębole sie wyżynają 5 górs i dół. Te mało je może dlayego.
Jutro idziemy na urodzinki Aluni, nażeczona kamila kończy 2 latka.

[M0rD3CzKa]

melduje się i ja... ale tu cisza okropna
Pamietacie czasy kiedy siedziałyśmy tu ciągle....zawsze było z kim popisać.... na czacie szalałyśmy....ech...

[Mróweczka]

ale cisza...

a my za 2 tyg mamy sie przeprowadzic a ja chalupki nieznalazlam jeszcze wrrrr ...chyba mam za duze wymagania szukam i szukam...

[Kolka]

Elooo. Ja na temat frekwencji to już się nie wypowiem bo mi słów brak. Zwłaszcza jak sobie przypomnę, że nam Tt było za mało, to tego czata... Ale kto tam najbardziej szalał?
Mróweczka, a jakiego Wy gniazdka szukacie? Chyba jednak musisz się na coś zdecydować Pokazałabyś jakieś foty z PL?
Caro, jak tam Mamuniu? Ty pewnie o tej porze już kimasz słodko?
M0rD3CzKa, Ty mnie tu nie strasz z tymi buntami! Ledwo zawiesiłam broń po pierwszym a już mnie nastolatkami straszysz? Ja myślę, że Dawid i Natalka muszą po prostu wszystko w sobie strawić. Zwłaszcza Dawid- bo po tej wizycie pewnie odżyły mu jakieś wspomnienia A na to trzeba czasu. Niestety nie wiem co z pyskowaniem... Ale dasz radę- dzielna i mądra kobita jesteś.
A u nas OK. Na Julcię nie narzekam, jak pisałam wcześniej zawiesiłyśmy broń. Za to z R jesteśmy w stanie wojennym Mamy teraz coś takiego jak dziewczyny w UK- coś w stylu tego PLAY.. coś tam coś tam No i Jula jest wniebowzięta. Tyyyle dzieci, piłki itd A ja obserwując ją na tle innych dzieci puchnę z dumy. Nie wiem kiedy tam jeszcze pójdę, bo pęknę Mało, że dziś na własne uszy przekonałam się, że moje dziecko lepiej mówi jak 2,6 letnie dziecko. To jeszcze wierszyk cały potrafi powiedzieć I w ogóle i w ogóle

Dobra, wlazłam tu na chwilę i się przechwalam No, ale nie mam o czym ciekawym klikać a tak się tym wszystkim rajcuję, jakbym conajmniej ja taka mądra była

To ja spadam. Zajrzę tu na 200 stronie

[ Dodano: 2009-01-10, 22:29 ]
Kasik, widziałam na Twoim opisie na gg, że Vikuś znów chora... Mam nadzieję, że jest już lepiej!! Co to tym razem i dlaczego?

A zauważyłyście, że zmienili opisy statutów na TT? Ja jestem mózgiem tego forum Pierwszy raz, jestem mózgiem czegoś. Odkąd wyrosłam i przestałam być mózgiem naszej zadymiarskiej paczki na ulicy Miałam wtedy ok 14 lat