Awatar użytkownika
Jagna30
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3396
Rejestracja: 07 mar 2008, 11:08

12 sty 2009, 15:51

margarita83, śniłam Ci się??? :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:
No skoro to byłam ja ,to nie dziwię sie ,że to był horror. :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

12 sty 2009, 15:55

hej, hej :)

KAMILKO - czuje sie nieco lepiej, dziekuje... chociaz w nocy obudzil mnie taki kaszel, ze az sie Zuz obudzila, a ja musialam wyjsc do drugiego pokoju i siedzialam tam z pol godziny... mam syrop na mokry kaszel, ale specjalnie go na noc nie pilam, bo on jest wykrztusny i wiedzialam, ze bede sie meczyc... a i tak kaszel mnie zlapal... najgorsze jest to, ze ja nie potrafie wykrztusic tej wydzielny, tylko staje mi ona w gardle i z powrotem sie cofa, wiec dlatego tak sie mecze... :ico_placzek:

rano obudzilam sie znowu z potwornym bolem gardla, ale pan wstal do malej, przewinal ja i nakarmil, potem zrobil jej poranna toaletke, a ja sie jeszcze zdrzemnelam, bo Zuzia znowu zasnela... i spalam chyba z godzine albo poltorej i od razu zrobilo mi sie lepiej... gardlo przestalo bolec, mam tylko katar i ten wstretny meczacy kaszel...

ale rano zdecydowalismy sie wyjsc wszyscy na dwor (kupilam Zuzi 2 nowe sloiczki po 5 m-cu - jeden-warzywa z krolikiem, a drugi warzywa z indykiem :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ), przeszlismy sie po miescie, dzisiaj cieplo, tylko 0 stopni, ale wieje i jest tak "przenikliwie..." Poszlismy po pieluchy, "surowizne" dla psa, etc. Teraz pan wzial bydlaka i samolot i pojechali na lake latac, a ja zostalam z Zu i zaraz bedziemy dojadaly wczorajszy szpinak z ziemniakami... :)

JAGNA, SHOO, KAMILKA - marsz do gina NATYCHMIAST!!!! Proszę pamiętać, że ginekolog i stomatolog, to dwaj lekarze, których trzeba odwiedzac kontrolnie raz na pol roku/rok !!!!!!!!!!!

MARGARITA - ja dostalam tego maila, zapomnialam wczensiej napisac, sorry... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Bardzo mi sie podoba Twoje nowe podejscie do tesciowki - sama pisalas, ze jestes silna babka i nie dajesz sobie w kasze dmuchac - wiec... okaz to tej malpie... :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

KAMILKA - jesli chodzi o historie staran o dziecko, to ja opisalam wszystko dokladnien zakladajac watek sierpniowek...

dobra, biore sie za jakies sprzatanie, a potem obiad...

Awatar użytkownika
szkrab
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1382
Rejestracja: 21 mar 2007, 16:23

12 sty 2009, 16:00

Hejka a ja juz po obiadku dzis maz bedzie jadl sam bo zazyczyl sobie niezdrowe jedzonko a ja jakos na tluste steki nie mialam ochoty :-)

Kamilko a co do staran my stwierdzilismy ze juz pora na drugie i przy pierwszej nadarzajacej okazji sie udalo :-)

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

12 sty 2009, 16:02

my stwierdzilismy ze juz pora na drugie i przy pierwszej nadarzajacej okazji sie udalo
ale fajnie.... ja spedzilam 2 lata na Upragnionym malenstwie bez wiekszych rezultatow...

kamilka21
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 204
Rejestracja: 03 sty 2009, 18:36

12 sty 2009, 16:03

Moja historia :

Bylo to tak staralismy sie z M o dzidzie przeszlo rok czasu z takiego wzgledu ze wykryto u

mnie chorobe PCO bo mialam znik miesiaczki dlugie cykle i wogole poszlam do gina i po usg

stwierdzil ze mam PCO :ico_szoking: powiedzial mi ze teraz jest najlepszy wiek zebym

zaszla w ciaze bo potem moge miec problemy ale oczywiscie nie zajde bez lekow i wogole.

Rozmawialam z moim M ze jest tak i tak i jezeli chce byc ze mna do konca zycia to w tej

chwili jest najlepszy moment na to zebysmy sie postarali o dziecko. M sie zgodzil bo

powiedzial ze chce miec dzieci wiec przestalismy sie zabezpieczac i liczylam dni cyklu w ktorym mamy si starac mierzylam temp. cuda niewidy.

Mijalo kilka miesiecy moja mama o wszytskim wiedziala ze sie staramy i wogole

powiedziala mi co mam rbic zeby wyszlo i tak robilam i nic :ico_zly: bylam wscikla

plakalam jak widzialam jakas pania :ico_ciezarowka: albo male dzieciatko:(

Ktoregos razu bylam u M i tesciowa jak juz wychodzilam do domu mowi do tescia : " idz zobacz kamile i spojrz na nia bo ona chyba jest w ciazy dostala wieksze piersi i tylek :/"

Ja jeszcze nie wiedzialam a ona juz tak nie wiem jak poznala ???? i pytala sie mojego M a on ze nie no co mama ???? oszalala ???? :ico_wstydzioch:
:ico_wstydzioch:

ja juz wiedzialam o chorobie to zarejestrowalam sie do poradni nieplodnosci bylam zapisana na 12 grudnia 2007 roku.

Ja w listopadzie zaczelam nowa prace i po tygodniu pracy zaczelo mnie mdlic i sobie

mowie cholerka chyba bede chora bo tak mnie mdli i szefowa tez mdlilo i nie podejrzewalam ciazy.

Bylam tez bardziej sennaczesciej mocz oddawalam , miesiaczke mialam roznie bo nieraz w 46dc nieraz w 35dc

roznie nieraz mialam w 60dc dlatego jak tak dlugo nie bylo to nie podejrzewalam ciazy

mowie tak jak nie doastane miesiaczki do 10 grudnia to 11 robie test tak dla siebie aby

sie upewnic ze wrazie cos sie stanie to nie bede sie winic :( i tak zrobilam 11 grudnia

rano wstalam i buch do lazienki po nocy i robie test!!!!! zrobilam i po 5 sekundach pokazalo 2 grube krechy :ico_szoking:

ja zaczelam plakac nie ze szczescia tylko ze to nie mozliwe bo ze ja jestem chora przeciez

i dzwonie do mamy z placzem ze chyba jestem w ciazy a moja mama :" zartujesz " a ja ze nie wiec mama mowi nie placz ubierz sie i jedz do pracy kupie ci jeszcze 2 testy

i wieczorem zrobisz bo 1 moze sie mylic :( :ico_wstydzioch: mama zaraz zadzwonila do mojego M bo on w Wa-wie byl w delegacji :(

i dzwoni do mnie zaraz i sie pyta mama mowi ze placzesz czemu ???? no to mu mowie :
" chyba jestem w ciazy zrobilam test i wyszly 2 kreseczki :), a M sie pyta a co to znaczy :-D to mowie ze to ze jestem w ciazy ale wieczorem zrobie jeszcze 2 i zobaczymy a M ze ide jutro do lekarza wiec sie dowiem i mam mu zaraz dac znac :)

wieczorkiem wrucilam z pracy i robie 2 testy odrazu u wyszly 2 po 5 sekundach 2 grube krechy :) :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :-D :ico_ciezarowka: wiec mama moja mowi ze raczej 3 sie nie myla :)

na drugi dzien poszlam do poradni i lekarz mowi tak " jest pani u nas z powodu nieplodnosci tak??? ja odpowiadam ze tak ale....??? a on mowi ale co wyszly 2 kreski ???? jka ze tak a n tylko mnie zbadal zeby potwierdzic i mowi no na moje 6-7tydzien ciazy :ico_brawa_01: jupi cieszylam sie juz wtedy jak nikt :) dzwonie do M i potwierdzam testy cieszy sie ale nie wie co powie mamie : :ico_zly:

sluchajcie jak ona sie dowiedziala zaraz dzwonila do 1 synowej bo ryczala bo nikogo nie bylo w domu moj M w delegacji to wyobrazcie sobie ze szwagierka na gg tak mi napisala ze szok plakalam tchu nie mogalm zpalac myslalam ze normalnie cos sie dtanie mojemu malenswtu mama dzwnila do M ze Karina mi ubliza a M kazal wylaczyc gg .

pisala takie rzeczy miedzy innymi : ze jestem za mloda , ze teraz wszystko spadnie na rodzicow, wychowanie dziecka i wogole, czy ja sie nad tym zastanowilam, czy sie zabezpieczalam i wogole inne rzeczy ze plakalam okropnie :( :ico_zly: :ico_placzek:

poszlam na usg i bylam wtedy w 6tyg i 6dniu :)

to moje szczescie :) :ico_haha_02:

Obrazek

Awatar użytkownika
Iwona H
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2226
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:31

12 sty 2009, 16:03

Z ostatniej chwili

Obrazek

Obrazek

kamilka21
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 204
Rejestracja: 03 sty 2009, 18:36

12 sty 2009, 16:04

ale sie rospisalam :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

[ Dodano: 2009-01-12, 15:10 ]
Iwonka paula sliczna :P) :ico_brawa_01:

Gie twoja historie znam z popredniego forum:) to dobrze ze lepiej buziaki i kurujsie kochana :) :ico_chory: :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

12 sty 2009, 16:18

IWONA - super!!!!!!!!!! Twoja Paulinka smieje sie tak, jak moja Zu :) od ucha do ucha, swietnie!!!!!!!!!!!!!!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

KAMILKA - no wiem, wiem...

a co do tesciowej - pamietam jak na Mediwebie pisalas, ze sie przysrala do Ciebie m.in. o to, ze zle wieszasz pranie... :ico_puknij:

Awatar użytkownika
Iwona H
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2226
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:31

12 sty 2009, 16:22

Kamilko to trochę przeszłaś ale wszystko dobrze się skończyło :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

U mnie zarówno pierwsze jak i drugie było planowane. O pierwszym pomyśleliśmy zaraz po ślubie, 3 miesiące po już zamieszkał w moim brzuszku a termin wypadał prawie w 1 rocznicę ( 3 dni różnicy) ale Patryk nas zaskoczył i urodził się 4 tygodnie przed terminem. A w przypadku drugiego było podobnie jak u Szkrab - że już czas na drugie i tym razem długo nie czekaliśmy, 1,5 miesiąca później Paulinka już była.

[ Dodano: 2009-01-12, 15:26 ]
Kamilko, Gie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Twoja Paulinka smieje sie tak, jak moja Zu :)
Widocznie z 11ego tak mają :-D :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Wystarczy się do niej odezwać i uśmiech gotowy. :-) Nie muszę się męczyć żeby ją rozśmieszyć :-)

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

12 sty 2009, 16:28

Wystarczy się do niej odezwać i uśmiech gotowy. Nie muszę się męczyć żeby ją rozśmieszyć
no to u mnie jest to samo... :)

ale i tak nieraz ja specjalnie rozsmieszam... ostatnio bardzo sie smieje jak mowie do niej "Ty wariatko zwariowana" hhehheeeee... :-D :-D :-D :-D :-D :-D

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości