Marcia cieszę się że już jesteście w domku, buziaki dla was
Mój kochany dziś wziął mnie sobie na śpoicha , fajnie było szkoda że tak krótko i bez żądanego efektu, chciałabym już urodzić....
No Marcia tutaj niestety nic się nie dziejepopatrze co tu sie dzieje
a nie za mała żeby tak co 3 godz jak chce wczesniej? wiesz, mleczko mamy to szybciutko jest trawione.raz tylko dałam wczesniej bo bidula tak płkała wiec nie chciałam jej męczyc
noo, to najważniejsze, że działa - teraz już będzie tylko lepiejczyli antybiotyk działa, ale boli nadal non stop tylko że tak do zniesienia.
też mi się wydaje, że trochę małoa nie za mała żeby tak co 3 godz jak chce wczesniej? wiesz, mleczko mamy to szybciutko jest trawione.raz tylko dałam wczesniej bo bidula tak płkała wiec nie chciałam jej męczyc
witam
Też muszę spróbowaćuprawianie seksu codziń przez 3 dni przynosi jakiś rezultat
Ja też tak mam Tylko,że ja na zmianę mam powera i zaraz potem lenia strasznegoależ ja się nudzę, może to jakiś objaw porodu bo normalnie mam ochotę robić wszystko i jednocześnie nic, myślę non stop o porodzie, boję się nie wiem jakiegoś nerwa mam. Nie wiem co ze sobą zrobić
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość