MartaKS
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 4
Rejestracja: 05 sie 2008, 14:02

budzi się kilkanascie razy w nocy

03 wrz 2008, 08:16

moja córka ma 7,5 miesiaca i jako maleńkie dziecko budziła sie tylko 2 razy na dobę. niestety od kilku miesiecy to sie pogarsza i obecnie wstajemy do niej po kilkanascie razy. przyczyną jest chyba smok, ktory wypada ale tez porzeba picia. mleko noca odstawilismy, bo mala plakala, nie chciala go a herbatke i owszem. porafi wypic 150ml na noc. wyglada to tak, ze budzi sie dostaje pic, smoka i spi dalej. tylko ze ten cykl powtarza sie tak wiele razy, ze my juz ledwo chdzimy ze zmęczenia. jak dlugo to potrwa, co zrobić. jak te zle nawyki zlikwidowac. mamy za soba nieudane proby odstawienia smoczka. dziecko plakalo az do zmeczenia. poddalismy się. bardzo proszę o rade, bo sami nie wiem co robić.

alex
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 47
Rejestracja: 17 lip 2008, 22:51

05 wrz 2008, 22:39

MartaKS- a może to ząbki pomalutku dają znać o sobie?
Spróbuj na noć po kąpieli zaaplikować maleńkiej czopek Virbulkol- to homeopatyczny lek na uspokojenie maleństwa, spróbuj! Możesz go stosować kilka dni pod rząd, powiedzmy 3 dni i sprawdź czy coś sie zmieniło. A jaką herbatkę dajesz dzicku w nocy? Uspokajajacą-Hipp?
Moja córcia jest wcześniakiem ma teraz 7,5 miesiąca ale odejmuje się jej dwa!- też zdażają się noce z częśtym budzeniem- jest na piersi, ale potrafi przespać czasem od 21 do 3.30 i potem do 7.0 rano. Ale zdarza się że budzi się co 2, czasem trzy godziny !! Wiem że to męczące ale takie są dzieci i musicie przetrzymać!!!! :-)
Mój starszy syn - obecnie 11 latek potrafił budzić się w nocy co 20 minut tylko po to by złapać cyca, a nie umiał pić z butelki, ani nie tolerował smoczka, dochodziło do tego że spał ze mna i przekładałam go tylko w nocy raz z lewej, raz prawej piersi i jakos dałam rade! Powodzenia Kochana!!! Trzymam kciuki!!! :ico_haha_02:

MartaKS
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 4
Rejestracja: 05 sie 2008, 14:02

06 wrz 2008, 08:30

dziękuję alex za wsparcie. bylam u pediatry wczoraj, bo juz mi rece opadają. mala zdrowa a lekarz stwierdził, ze po prostu przywyczaila sie, ze biegniemy na male nawet kwekniecie. dzis w nocy liczylismy do 60 (czyli ok minute) i dopiero do niej szlismy. z ok 20 wybudzen 3 razy sama usnela, wiec jakis maly sukces jest.

dawalam pic herbatke malinowa, bo to jej ukochana. ale odstawilam j ą zupelnie i daje wode. co prawda sie kwasi ale pije. lepsze to niz to, ze opijala sie jak bąk slodką herbatką.

eh pocieszył mnie twoj post głównie ze wzgle na aki spokoj jaki od ciebie bije wierze, ze bedzie dobrze, wszystkie dobrego alex.

alex
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 47
Rejestracja: 17 lip 2008, 22:51

06 wrz 2008, 11:47

MartaKS- mam nadzieję że osiągniecie sukces :ico_haha_02: :ico_brawa_01:
Miłe słowa"że bije spokój ode mnie", staram się jak moge być spokojna, ale uwierz że sa chwile... :ico_zly: , kazdy ma i takie!Co prawda bardziej zdarzają się wobec starszego syna, jeszcze ani razu nie zdenerwowałam się na Jagódke, ale myśle że to kwestja czasu :-) , pozdrawiam serdecznie i również życze spokoju w trudnych chwilach!

Awatar użytkownika
ania0709
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1131
Rejestracja: 28 sie 2007, 13:19

09 wrz 2008, 19:04

Miałam dokładnie tak samo :ico_haha_01: U mnie pomogło przetrzymanie raz Małego, płakał troszkę tak z pół godzinki a ja siedziałam koło Niego i głaskałam. Jak wyczaił, że nic nie wskóra zaczął bawić się moją ręką, aż potem zasnął i tak z 2 tygodnie miała spokój. Jak ząbkował to znów to samo. Jak jest za ciepło to też się budzi. Ja się po prostu do tego przyzwyczaiłam.
My w końcu wzięliśmy Małego do naszego łóżka bo lepiej nam się tak śpi i jak chce smoka to nie muszę wstawać i się tak nie rozbudzam. Teraz zbliża się roczek i mam nadzieję, że w końcu nadejdzie taka noc, że nie będzie żadnej pobudki (od urodzenia jeszcze takiej nie było).

Awatar użytkownika
Panna_Joanna
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 47
Rejestracja: 21 lip 2008, 10:01

16 sty 2009, 13:03

Witam Was ściskam serdecznie, tak to jest z małymi dziećmi że są cwańsze niż wyższe, bardzo wiele można wymusić płaczem i one o tym wiedzą, mój roczny synek również miał taki moment że wstawał o 4.00 rano i chciał się bawić a potem nie spał aż do wieczora, jednak kiedy ja nie miałam siły do niego wstawać-zaczynał płakać, mniej więcej po pięciu takich akcjach zorientowałam się co jest grane i nie wstawałam, udawałam że śpię, widząc mój brak zaangażowania on też usypiał i tak mu przeszło

Awatar użytkownika
goya
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 39
Rejestracja: 19 lut 2008, 13:27

16 sty 2009, 23:55

to norma. dzieci to tacy mali terroryści co wszystko wymuszaja ale tez naprawde „małe dzieci nie rozróżniają kiedy mamy dzień a kiedy noc.
Ostatnio zmieniony 19 sty 2009, 15:47 przez goya, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
riki_miki
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 33
Rejestracja: 27 cze 2008, 15:31

Re: budzi się kilkanascie razy w nocy

18 sty 2009, 21:11

no to moje dzieciaki są nad wyraz spokojne, nie wstaja w nocy, nie placza jak nie chce wziąść je na ręce no to nie ma konca swiata po takich wypowiedziach zaczynam doceniac to co mam/ no po za tym sen jest dla mnie taki warzny, gdybym musiala tak jak wy wstawac tyle razy na noc no to bym w swirkach wyladowala

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość