dzien dobry
Kasik wiec wracaj do nas jak najszybciej
Kubica dziś nie jeździł, bo popsuło mu się koło w samochodziku. Małysz nie skakał, bo zgubił narty. Mecza nie było, bo pan zrobił babach. To jest uzasadnienie Julki, która na Eurosporcie nie znalazła swoich ulubionych sportów.
i jak cieżko byłoMy dzis musielismy zalatwic obowiazek i pojsc do mojej tesciowej na Dzien Babci.Jutro jeszcze dzien dziadka i z glowy
ale superjutro przyjezdza do nas moja mama
to ponoc calkiem naturalne,wiec sie nie martw.Moja siostra zaczela uczyc swojego synka na nocnik jak mial 2 lata skonczone(gdzies wyczytalysmy,ze dopiero mniej wiecej 2 latek jest w stanie miec jako taka kontrole nad wydalaniem i wczesniejsze sadzanie moze malucha tylko wytrenowac,ale raczej nie powoduje,ze ma nad tymi sprawami kontrole) i szybko sie nauczyl,wiec nie martw sie tym.Duzo radosci Ci zycze z tych Twoich teraz dwoch dziziusiow :)i zrobił się taki bardziej dzidziusiowaty przy młodszym braciszku
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość