Ja juz mam dosc. Ikei. Zakupow i wszystkiego.
Mam taki grafik napiety, ze chyba padne. Jutro do pracyna 18:30. W sobote odsypianie, potem na urodzinki do rodziny. W niedziele rano tesciowa, pakowanie Misia, potem pakowanie chałupy. W poniedzialek najpierw ZUS, NFZ- dla Duzego, potem praca od 15 do 2.. Wtorek - pakowanie- zwozenie juz na swoje smieci..
Sroda - 15-2 w robocie. Czwartek przeprowadzka, piatek praca.. I tak w kolko. Aaaaa!!! Zwariuje, ocipieje, padne.. No ale juz bedzie spokoj. Ufff.
Doczytałam.
Misiek wyje w lozeczku. Bunt. Wykapalam, nakarmilam a on robi sajgon
Boze daj mi troche sił.
JEm na stojąco.
Sałatke dietetyczna
Mam taki grafik napiety, ze chyba padne. Jutro do pracyna 18:30. W sobote odsypianie, potem na urodzinki do rodziny. W niedziele rano tesciowa, pakowanie Misia, potem pakowanie chałupy. W poniedzialek najpierw ZUS, NFZ- dla Duzego, potem praca od 15 do 2.. Wtorek - pakowanie- zwozenie juz na swoje smieci..
Sroda - 15-2 w robocie. Czwartek przeprowadzka, piatek praca.. I tak w kolko. Aaaaa!!! Zwariuje, ocipieje, padne.. No ale juz bedzie spokoj. Ufff.
Doczytałam.
Misiek wyje w lozeczku. Bunt. Wykapalam, nakarmilam a on robi sajgon
Boze daj mi troche sił.
JEm na stojąco.
Sałatke dietetyczna
Ewcik witaj!!! brawa dla Alicji!!! to by sobie z Karolem i Hanką pogadała. buziaki i czekam na fotki!
KUlka a Ty ciągle dietujesz? podziwiam!
Juli no weź tego męża wirtualnie kopnij w zadek! zdradzasz......tak...chyba z nami
Jagódka a mi ten przepis się nie chce otworzyć, mimo, że już pozbyłam się błędu z linku...nie wiem czemu...a jak wyszedł tort? no a przykrywy żal....
Doris kąpiel udana?
Glizdunia czyli rodzinka jednak się znalazła po długim spacerze?
Kamizela no tak, jak wujek popije to też bym się go bała!!!
Lady oj Ty matko, dziecku baję wyłączasz? no wiesz...taki ważny film jak teletubisie...ne rób tego więcej
Sikorko dziękuję! na pewno niebawem upiekę
a.......zajrzę przed snem to napiszę Wam przpisy na pizzę i ciastka. Co prawda moje dziecko tej pizzy nie zjadło
ale i tak była smaczna
a moje dziecko...wchodziło dziś po regale!
żeby sięgnąć kredki...muszę przykręcić meble do ściany!!! 
ja nie mogę!!! w ogóle jest extra! jak patrzę na bratanicę i Hankę, to jednak nie chciałabym za żadne skarby innego dziecka niż Hanka!!! Przegania Basię o całe lata świetlne sprawnością i sprytem...a także ilością zębów, a jest młodsza o 9miesięcy Baśka się wszystkiego boi, po schodach się porusza jak kaleka...jak się kręciła dziś w pokoju to potem prawie z płaczem do mamy, bo się w głowie jej zakręciło... 
a moja jak czołg...ja bym prędzej padła, a ona dalej się kręci. Na schody nie zwraca uwagi, po prostu sobie idzie...na krzesło, na stół wszędzie wejdzie...da sobie radę w życiu ten moj dzieciak.....
w pracy luz...bratową tylko obrobiłam...i zła jestem bo mi wcisnęła kasę, a nie lubię zarabiać na rodzinie. Im nie brakuje kasy, ale mimo to dziwnie się czuję....
idę policzyć wydatki z J, a potem na chwilę wypić jakiś alkohol i spać......
na razie kochane!
KUlka a Ty ciągle dietujesz? podziwiam!
Juli no weź tego męża wirtualnie kopnij w zadek! zdradzasz......tak...chyba z nami
Jagódka a mi ten przepis się nie chce otworzyć, mimo, że już pozbyłam się błędu z linku...nie wiem czemu...a jak wyszedł tort? no a przykrywy żal....
Doris kąpiel udana?
Glizdunia czyli rodzinka jednak się znalazła po długim spacerze?
Kamizela no tak, jak wujek popije to też bym się go bała!!!
Lady oj Ty matko, dziecku baję wyłączasz? no wiesz...taki ważny film jak teletubisie...ne rób tego więcej
Sikorko dziękuję! na pewno niebawem upiekę
a.......zajrzę przed snem to napiszę Wam przpisy na pizzę i ciastka. Co prawda moje dziecko tej pizzy nie zjadło
ale i tak była smaczna a moje dziecko...wchodziło dziś po regale!
żeby sięgnąć kredki...muszę przykręcić meble do ściany!!! ja nie mogę!!! w ogóle jest extra! jak patrzę na bratanicę i Hankę, to jednak nie chciałabym za żadne skarby innego dziecka niż Hanka!!! Przegania Basię o całe lata świetlne sprawnością i sprytem...a także ilością zębów, a jest młodsza o 9miesięcy Baśka się wszystkiego boi, po schodach się porusza jak kaleka...jak się kręciła dziś w pokoju to potem prawie z płaczem do mamy, bo się w głowie jej zakręciło... a moja jak czołg...ja bym prędzej padła, a ona dalej się kręci. Na schody nie zwraca uwagi, po prostu sobie idzie...na krzesło, na stół wszędzie wejdzie...da sobie radę w życiu ten moj dzieciak.....w pracy luz...bratową tylko obrobiłam...i zła jestem bo mi wcisnęła kasę, a nie lubię zarabiać na rodzinie. Im nie brakuje kasy, ale mimo to dziwnie się czuję....
idę policzyć wydatki z J, a potem na chwilę wypić jakiś alkohol i spać......
na razie kochane!
hahaha...no Zborra rozwalilas mnie ze na koniec jeszcze wypic alkohol aparatka z Ciebie 
no wlasnie i co z tymi schodami,bo Maya u nas to sobie chodzi czasem ....ostatnio nam sie jakos zapominalo zamknac barierke i Maya wychodzi sobie do gory,w polowie schodow wola nam papa mama i papa tata ,jak juz dojdzie to zamyka za soba barierke chyba zeby nie wypadla i bawi sie na gorze....i tak chyba po drugich urodzinkach zdejmujemy bariery...bo co to za ochrona jak ona jak chce to i tak idzie bo przeciez potrafi zejsc na nogach,trzyma sie barierki i jej pozwalamy... 
aparatka z Ciebie no wlasnie i co z tymi schodami,bo Maya u nas to sobie chodzi czasem
....ostatnio nam sie jakos zapominalo zamknac barierke i Maya wychodzi sobie do gory,w polowie schodow wola nam papa mama i papa tata ,jak juz dojdzie to zamyka za soba barierke chyba zeby nie wypadla i bawi sie na gorze....i tak chyba po drugich urodzinkach zdejmujemy bariery...bo co to za ochrona jak ona jak chce to i tak idzie bo przeciez potrafi zejsc na nogach,trzyma sie barierki i jej pozwalamy... 
-
ladybird23
- Cyber rusałka
- Posty: 5261
- Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27
Maya to jest apatarka po prostu, Moja tez wchodzi sobie po schodach ale na czworaka, a ze mna to ładnie za jedna raczke, ale nigdy bez mojej wiedzy, z reszta u mnie sa drzwi wiec jej samej nigdy na schody nie puszczam 
Hanka to tez jest aparatka i 
ze tak przegoniła Baśke
glizdunia a ty sie raczysz takimi kaloriami na noc no ale chudziny moga
Hanka to tez jest aparatka
i ze tak przegoniła Baśke glizdunia a ty sie raczysz takimi kaloriami na noc
no ale chudziny moga no wlasnie Lady,jak sie ten filmik zwal?bo ja tez bym chciala
u nas na schodach jest wykladzina wiec slisko nie jest...wogole wszedzie jest wykladzina wiec chyba ma Maya latwiej ....bo w skarpetkach jakos tak pewniej kroczy-blizej ziemi
[ Dodano: 2009-01-22, 22:35 ]
jejka dziewczyny jak ja sie ciesze ze bedziemy zamkniete w jednym pudelku bardzo lubie to nasze grono,znamy sie juz kupe czasu nie? i tak sobie mysle ze wszytske tworzymy ten klimat majowkowy,ten zestaw jest idealny ...no i Juli tez tu pasuje ....najbardziej cenie sobie ta szczerosc wypowiedzi a nie tylko slodkie poklepywanie ......ja to nawet lubie jak ktos ma odmienne zdanie
[ Dodano: 2009-01-22, 22:42 ]
Hallo,kobietki...gdzie Wy...???wszystkie powaznie poszly spac?
u nas na schodach jest wykladzina wiec slisko nie jest...wogole wszedzie jest wykladzina wiec chyba ma Maya latwiej
....bo w skarpetkach jakos tak pewniej kroczy-blizej ziemi [ Dodano: 2009-01-22, 22:35 ]
jejka dziewczyny jak ja sie ciesze ze bedziemy zamkniete w jednym pudelku
bardzo lubie to nasze grono,znamy sie juz kupe czasu nie? i tak sobie mysle ze wszytske tworzymy ten klimat majowkowy,ten zestaw jest idealny ...no i Juli tez tu pasuje ....najbardziej cenie sobie ta szczerosc wypowiedzi a nie tylko slodkie poklepywanie ......ja to nawet lubie jak ktos ma odmienne zdanie [ Dodano: 2009-01-22, 22:42 ]
Hallo,kobietki...gdzie Wy...???wszystkie powaznie poszly spac?
ja nie ja idę piec ciasteczka
Glizdunia no wiesz...może zrobię zdjęcie moich schodów, to bęzdiesz wiedziała, że do Hani zaufania nabiorę jak 18skończy poważnie...dość strome, otwarte stopnie, śliskie...ja sama czasem łażę jak pokraka...a co dopiero ona...ona to se u babci po tych 3-4może chodzić,ale nie po moich.......
Massumi no tak, dziewczyny górą? MisiUla bardziej broi niż Michu w jej wieku?
idę ukulać ciacha i przylecę z przepisem...na prawdę są pyszne, upieczcie...bo samemu się ma na nie ochotę!
ja idę piec ciasteczka Glizdunia no wiesz...może zrobię zdjęcie moich schodów, to bęzdiesz wiedziała, że do Hani zaufania nabiorę jak 18skończy
poważnie...dość strome, otwarte stopnie, śliskie...ja sama czasem łażę jak pokraka...a co dopiero ona...ona to se u babci po tych 3-4może chodzić,ale nie po moich.......Massumi no tak, dziewczyny górą? MisiUla bardziej broi niż Michu w jej wieku?
idę ukulać ciacha i przylecę z przepisem...na prawdę są pyszne, upieczcie...bo samemu się ma na nie ochotę!
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość