Maya spi ale jakos tak dziwnie bo mruczala troche i eszlismy do sypialni a ona spi z pol otwartymi oczetami i otwarta buzią...jakos tak niefajnie to wyglada....
Zborra ,dzis jest druga aukcja i postaram sie wygrac,obiecuję
przyszla mi w piatek tez ta sukienka na chrzest dla Mayi i jest za mala
...napisali w aukcji 9-12mcy a na metce jest do 9mcy....i ciasnawa a gdzie tam maj 
...i znow klopot bo te trzeba sprzedac a kupic inną...moze cos sie napatoczy z czasem....w piatek jedziemy do H&Mu bo czas juz kupic cos na te imprezy bo przeciez w majtkach samych nie pojde 
Także święta w tym roku nieciekawe 
...i jej nie jest przykro tylko nam bo to dziecko male ale prezentem Hani chetnie sie bawila bo sama nic nowego od nikogo nie dostala.....mamusia i tatus nadrobili naszczescie w domku 
Zostało mi w takim razie jeszcze 5 dni 
Mnie na pewno też byłoby przykro na waszym miejscu. Jeśli my jedziemy na urodziny na przykład do chrześnicy męża, która ma siostrę to zawsze mamy i dla niej coś słodkiego.
