hihi widze że wszystkie uwielbiamy balleysika
Jakby co, to przemyćcie mi troszke, co
No apropo spania to mój Tolek juz dosyć dawno nie spi w dzień, na poczatku b yło mi go szkoda...że sie męczy...ale teraz doszłam do wniosku że jak nie spi, to chociaż będę mu robiła takie "chwile wyciszenie" czytanie ksiazki, rysowanie...itp
albo zwyczajnie leżymy na łóżeczku albo podłodze i drapiemy sie po pleckach