witam
Dziekuję Wam w imieniu Kacperka za życzenia
jak pisałam wcześniej nie planowaliśmy żadnej imprezki,był tylko torcik,rodzinka i wszystko to u mojej mamy
nie mam głowy do niczego,z mamą chyba coś sie dzieje niedobrego,jutro jadę do lekarza porozmawiać z nim,tzn najpierw zadzwonie czy bedzie
obawiam sie że moze cos sie dziać w mózgu,mama ma zaburzenia widzenia,jakieś mroczki,obrazy jej sie nakładają,a ostatnio jak sie schyliła to na kilkanaście minut przestała widzieć na jedno oko i to nie jest normalne ,poza tym jest taka rokojarzona,ma problemy z pamięcią (niektóre z objawów mogą byc skutkiem chemii,ale podejrzane sa)
to mogą być przerzuty do mózgu które u tego typu raka zdarzają sie bardzo często
jeśli wcześnie sie temu nie zapobiegnie to może dojść do obrzęku i wtedy to juz nic sie nie zrobi,a tak może jakies naświetlania
badania ma wyznaczone dopiero za 2 tyg a to kupa czasu,tu liczy sie każdy dzień i chce zapytać czy nie można zrobić ich wcześniej,tzn powiem lekarzowi co sie dzieje i zobaczymy co powie
nie wiem czy w ogóle planowali zrobić mamie tomografię głowy,ona im juz zgłaszała podobne objawy i nie wiem czemu nic z tym nie zrobili
rozmawiam na forum onkologicznym z ludźmi,lekarzami i wiem że nei ma żartów
badanie możemy zrobić prywatnie tylko co ja powiem mamie???
ona myśłi że to skutki chemii i nie wie że to może być cos znacznie gorszego,nie ma pojęcia
[ Dodano: 2009-02-01, 08:24 ]
a tato mój ok,wczoraj już wstawał i chodzsi sam do wc,ale boli go cholernie