Awatar użytkownika
Fioletowa Ania
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1265
Rejestracja: 26 lis 2008, 14:17

07 lut 2009, 16:37

fioletowa ani ja jestem fizjoterapeutką
ejustysia to fajnie, podoba mi się ten zawód:) no i wiesz co robisz:)
mimo, że zbawieniem byłoby dla mnie masowanie lędźwi :)
ja też już o tym marze jak urodzę to chyba pójdę na jakiś masaż i poczuje się jak nowonarodzona :509:
a potem wiktorek mi placzem spać nie da - to teraz tak za 18 lat pewnie sie wyśpie :)
lepiej nastawiać się na bardziej optymistyczna wersję a może bedzie spokojny jak aniołek :okulary:

Dora ja widziałam tą reklamę jest spoko :-D
a co do teściowej to stwórz wokół siebie tarcze ochroną wyobraź sobie że promieniuje ona jasnym złotawo-białym światłem i że przez ta tarcze nie przebije się żadna negatywna wibracja od teściowej a jej mysli ani słowa nie są w stanie zakłócić tej tarczy i Twojej aury :-D :-D

ja juz dzis sporo zrobiłam i teraz czuje sie zmeczona ale chwile odpoczne i jeszcze coś porobie ;)

Awatar użytkownika
Anulkaa
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 57
Rejestracja: 17 sty 2009, 16:20

07 lut 2009, 16:45

Cześć Dziewczyny :-)

Widzę że dziś mieszane humorki sa na forum :ico_oczko:

Dora, :ico_pocieszyciel: tak mi przykro .. obyś jakoś cierpliwie przeżyła tą wizyte.

A ja dziś też pod wpływem cudownej pogody wybrałam się do miasta autobusem-eh.. mężuś autko mi zabrał.., musiałam zrobić badania w laboratorium, bo we wtorek ide do gina, i pospacerowałam sobie.
Jak wracałam to już myślalam że do domu nie dojde, tak mnie brzuch rozbolał, slabo mi było bo bylam głodna i już myślałam że po męża bede dzownic :ico_sorki: Nigdy więcej sama na spacer nie pójdę !! Nie wiem co mnie tak netchnelo :ico_puknij:

No i wlaśnie wygrzebałam się z łóżka.. przeleżałam 3 godziny po tym moim spacerku :ico_szoking:


Dziewczyny.. a jak pierzecie ciuszki dla maluszka to w samym proszku? czy płuczecie je też w plynie zmiękczającym jakims, a jak tak to jaki używacie płyn do płukania??

Ja używam proszek LOVELA no i chce poprać drugi raz ubranka, i teraz wlaśnie mam dylemat ..


Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
ejustysia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5388
Rejestracja: 08 wrz 2008, 15:52

07 lut 2009, 16:58

:ico_smiechbig:

jak kleopatra z reklamy

:ico_smiechbig:


no super porównanie

kochana przepraszam dopiero zajrzalam bo obiadek robilam, ale sie jakoś dobilaś do mnie i mam nadzieje, że troszke pomoglam :) Nie przejmuj sie a co tam , bądz jak kleopatra i tyle, na krowy rady innej nie ma, niszcz ją jej wlasną bronią i udawaj mądrzejsza od niej pod kazdym względem - bo ona przecież tez tak sie zachowuje. Powiem Ci cos ciekawego matka mojego ojca - moja "babcia" (ja nie uważam tamtych ludzi za rodzine) ma tak durny dziecinny charakter , że kiedyś jako male dziecko poklucilam sie z ojcem - mialam może z 10 lat, mialam jechać z nimi na kulig, zadzwonilam , babka odebrala, przedstawilam sie i zapytalam o ten kulig, w tle tylko uslyszalam jak dziadek pyta kto to dzwoni a ta, że to pomylka i odlozyla sluchawke - nie odzywala sie do mnie bo sie z ojcem poklucilam , pewnie o jakąś pierdolke no bo mialam 10 lat, kolejnym razem jak mialam 16 lat szlam ulicą z moim obecnym mężem a ona mi nie odpowiedziala dzien dobry - bo stwierdzila, że jej wstyd, że z takim chlopakiem jestem ( nie znala go nic a nic) Z kolei mojej mamie nie mówila dzien dobry tylko glowe w 2 strone i udawala ze jej nie zna, bo moja mam sie z nim rozwiodla hahahah takie są wlaśnie stare glupie baby i tylko śmiać sie trzeba z ich glupoty, nie mówiąc, że rozwiodla sie z moim ojcem bo on znalazl sobie dziewczyne w mim wieku, no, ale wedlug babki to matki mojej wina, no szkoda gadać, na glupote lekarstwa nie ma, trzeba być od początku kleopatrą :) i nic jej sie nie zwierzac czasem, ani nie opowiadać, bo uda, że Ci wspólczuje, albo, ze chce Ci pomóc a obróci to z czasem przeciw tobie,

Ja ostatnio swojej jak na ploty do mnie przyszla to specjalnie bajek niestworzonych naopowiadalam, a ona taka szczęśliwa, że wszytsko wie co sie dzieje, glupią z niej zrobilam a ona zadowolona, że jej ufam i sie zwierzam hahahah,
no więc ty kochana to już na 100% rade sobie dasz :)

fioletowa ania ja jeszcze nie bronilam pracy bo musialam przerwać nauke - w ciąży nie można tego kierunku kontynuować niestety, ale kineze i masaże mialam i już te zajęcia mam z glowy więc wiem co robie :) tak to chyba bym nie zaufala obcej osobie - tym bardziej, że w większości salonów pracują pseldo masażystki po 3 - miesięcznych kursach, więc jeszcze by mi krzywde i malemu zrobily :)

co do lędzwi to fakt - marzenie, ale jeszcze tylko pare tygodni :) teraz taki masaż gwarantowalby przedwczesny poród :)co do dzidzi to, az tak strasznie nie boje sie placzu , raczej staram sie przygotować na najgorsze, by potem sie cieszyć , że mam grzeczniejsze dziecko niż sie spodziewalam ( mam taką cichą nadzieje) no, ale jakoś podchodze do tego zystkiego z entuzjazmem, jeszcze nie przerażają mnie nieprzespane noce :) myśle, że to będzie raczej przyjemność wstawać do mojego skarbeczka :)

[ Dodano: 2009-02-07, 16:02 ]
anulkaa ja jeszcze nie piore, ale kupilam i proszek i plyn do plukania, ale wiem, że ustawie na podwujne plukanie bo tak w gazecie wyczytalam :) no i też kupilam Lovele, myśle, że Lovela i Jelp to najbardziej znane proszki i plyny dla dzieci - wszedzie w gazetach dla mam są reklamy , więc chyba można im zufać dzidzia nie dostanie uczulenia :)

Awatar użytkownika
Anulkaa
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 57
Rejestracja: 17 sty 2009, 16:20

07 lut 2009, 17:50

ejustysia, aha, czyli płyn do płukania z LOVELI masz? musze kupić.. bo tylko proszek kupiłam, a nie wiedziałam w czym najlepiej wypłukać aby było mięciutkie..
:ico_ciezarowka:
dzieki...

Jak ktoraś coś innego używa to dajcie znać.. :ico_oczko:
W poniedziałek mam zamiar zrobić generalne pranie..

Awatar użytkownika
ejustysia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5388
Rejestracja: 08 wrz 2008, 15:52

07 lut 2009, 18:29

tak plyn tez z loveli :ico_haha_02: , ale narazie stoi bo jeszcze nie piore :-D

Awatar użytkownika
Dora
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2008, 12:04

07 lut 2009, 23:24

Ejustysia i dziewczynki - dziękuje za wsparcie , przeżyłam, byłam "Kleopatrą :-D

Wpadła moja przyjaciółka i babsko pojechało wcześniej, przyjaciółka tez jej nie znosi i troche sie wygadałam i mi lepiej, nie chce aby mi sie związek przez tą krowe rozpadł.
Jutro nas oczywiscie jak co niedziele zaprosiła na obiadek - nigdzie nie jade muszę lezec i mam wymówke uffffff

Całuski i jeszcze raz dziękuje za wsparcie :-D

Awatar użytkownika
ejustysia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5388
Rejestracja: 08 wrz 2008, 15:52

08 lut 2009, 13:58

dora :ico_brawa_01: wiedzialam, że dasz rade, najgorzej jak krowy chcą sie wtrąceć w związki i udają., że wszytsko lepiej wiedzą. Ja dziś mialam koszmarną noc. wstawalam siusiu 16 razy, od 3 nie spalam, boli mnie krocze, czuje sie jakbym tam miala wszystko spuchnięte i by mnie rozrywalo, w nocy ciągle brzuch mi twardnial, bylo strasznie z bólu nie moglam z lózka wstać, ledwie dopo lazienki chodzilam, teraz jest juz na szczescie normalnie ale noc byla koszmarna

Awatar użytkownika
Dora
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2008, 12:04

08 lut 2009, 15:40

Oj Justysiu to może też Cie dorwała jakaś infekcja ja sie czułam tak samo :ico_noniewiem:
Ja biore antybiotyk ale i tak latam do ubikacji siku co chwile jak tylko mam pełny pęcherz od razu brzuch mi twardnieje i boli dół brzucha sakramencko/.


A Ja dzis zrobiłam dzis schabik i ziemniaczki pieczone na obiadek mniam mniam :-D
Miałam leżec ale nie da sie cały czas lezec bo plecy bolą....

Awatar użytkownika
ejustysia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5388
Rejestracja: 08 wrz 2008, 15:52

08 lut 2009, 16:20

dora jutro jade na mocz bo mam skierowanie, ale jakbym miala jakąś infekcję to wydaje mi się, że bolalby mnie pęcherz , albo jak siusiam, no i w dzien nie mam takich problemów. Kupilam sobie magnez dzis i zobacze może pomoże a w jak bede miala wyniki to we wtorek albo w środe do lekarza ide .

Awatar użytkownika
Fioletowa Ania
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1265
Rejestracja: 26 lis 2008, 14:17

08 lut 2009, 18:04

hey dziewczyny:)

Dora to fajnie, że przetrwałaś całkiem dobrze wizyte teściowej :ico_oczko:

ejustysia dobrze, że masz tak szybko te badania bo nie ma co zwlekać skoro miałaś taki koszmar w nocy.

a jak leci Wam niedziela?

Ja dziś z mężem byłam na małym spacerku bo pogoda nadal wiosenna, tylko ja za długo nie mogę chodzić. Ale jak urodze to nadrobię zaległości :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Sherriwette i 1 gość