To ja w takim razie też dołączam sie do Was
11 luty 1982 r.Mam nadzieję że mnie tu przyjmiecie.
z otwartymi ramionami :)Mam nadzieję że mnie tu przyjmiecie
ja jestem w trakcie urzadzania drugiej lazienki i plyteczki juz leza,zlew i kompakcik juz zamontowane,teraz mezus dopieszcza sufit-podwieszany zrobil z płyt kg-i kabinke prysznicowa tez juz mamy,ale z jej zamontowaniem sie zejdzie na bank,bo to wonostojaca cala ze szkla ciemnego zabudowana z hydromasazem taka,i bedzie sie dzialo przy jej montazu-az sie boje:)goslawka, mam nadzieje,ze sie uz lepiej czujecie?wczoraj bylismy w domu i myslislismy juz nad ubikacja, prysznicem wanna,
u mnei wsytzsko wporzadku budowa domu skonczona stoi sobie z dachem tzn papą
Witaj Mama27 urodziłas sie tego dnia co moja mamuniaTo ja w takim razie też dołączam sie do Was
11 luty 1982 r.Mam nadzieję że mnie tu przyjmiecie
hmmmm skomlikowane....jak kochasz męża...to ja bym sie z nim więcej nie spotykała....po co kusić los....wczoraj wieczorem spotkalam sie z moim kolega z podstawowki z ktorym kiedys ie spotykalam i wiecie co jakos sie po tym spotkaniu dziwnie czuje bo na dowidzenia mnie pocalowal a ja jakos nie moge sie ogarnac i niewiem ja ksie czuc nawet chodze od rana skolowana uwazacie ze zdradzilam meza???
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość