Dzien dobry :)
Dziekuje za zyczonka zdrowia dla meza,moj maz juz w pracy jest id 7 00 niewiem jak bedzie pracowal z bolem?? Ma tabletki to moze jakos sobie poradzi .. Pozatym to Ok,teraz Marcusek spi,a Nicolka czyta sobie gazete o dzieciach a za niedlugo jedziemy do naszego lekarza dzieciecego bo Marcusek ma takie ogulne badania dla Roczniaczkow
I ciekawa jestem juz ile mpj chlopczyk wazy i ile ma wzrostu.. No i maz przyjdzie z pracki szybciej i pojedziemy.Nicolka tez by chciala spac ale nie usypialam ja bo bysmy nie zdazyli do lekarza.. pojdzie spac do 19 00 .. a jutro ja znowu uspie w dzien
I tak to mamy Zime na Calego.. Dzisiaj juz ugotowalam Zurek oj zajadaly nim sie moje dzieci,a i juz odgaranialam tez .. kurde tyle sniegu a co jakis czas sypie i sypie snieg.. I wiatr jest taki nieprzyjemny..
Aginka zycze duzo duzo zdrowka twoim dzieciom,I jak udalo ci sie Malwinke Uspac??
A jak sie czuje Kacperek?? I mysle ze jakos bedzie u dentysty moze jakos Malwinka to wytrzyma..
Dziekuje za zyczonka zdrowia dla meza,moj maz juz w pracy jest id 7 00 niewiem jak bedzie pracowal z bolem?? Ma tabletki to moze jakos sobie poradzi .. Pozatym to Ok,teraz Marcusek spi,a Nicolka czyta sobie gazete o dzieciach a za niedlugo jedziemy do naszego lekarza dzieciecego bo Marcusek ma takie ogulne badania dla Roczniaczkow
I ciekawa jestem juz ile mpj chlopczyk wazy i ile ma wzrostu.. No i maz przyjdzie z pracki szybciej i pojedziemy.Nicolka tez by chciala spac ale nie usypialam ja bo bysmy nie zdazyli do lekarza.. pojdzie spac do 19 00 .. a jutro ja znowu uspie w dzien
I tak to mamy Zime na Calego.. Dzisiaj juz ugotowalam Zurek oj zajadaly nim sie moje dzieci,a i juz odgaranialam tez .. kurde tyle sniegu a co jakis czas sypie i sypie snieg.. I wiatr jest taki nieprzyjemny..
Aginka zycze duzo duzo zdrowka twoim dzieciom,I jak udalo ci sie Malwinke Uspac??
A jak sie czuje Kacperek?? I mysle ze jakos bedzie u dentysty moze jakos Malwinka to wytrzyma..
Kristi, jejku, tylko tydzień i Marcus będzie miał roczek 
.
U nas wczoraj prawie cały dzień padał śnieg i wiał wiatr. Dzisiaj rano też padał, ale temperatura jest na +. Miałam iść z dziećmi na spacer, by Pyza ulepiła swojego pierwszego w życiu bałwana. Już ubrałam Patryka, Kinga zakładała spodenki i kurteczkę, a tu dzwonek do drzwi. Przyszła moja kuzynka z córkami. Fajnie, bo się Pyza wybawiła, ale straciliśmy spacer. Jak tylko goście wyszli, to moje smerfiątka zasnęły. Śpią od godziny.
.
U nas wczoraj prawie cały dzień padał śnieg i wiał wiatr. Dzisiaj rano też padał, ale temperatura jest na +. Miałam iść z dziećmi na spacer, by Pyza ulepiła swojego pierwszego w życiu bałwana. Już ubrałam Patryka, Kinga zakładała spodenki i kurteczkę, a tu dzwonek do drzwi. Przyszła moja kuzynka z córkami. Fajnie, bo się Pyza wybawiła, ale straciliśmy spacer. Jak tylko goście wyszli, to moje smerfiątka zasnęły. Śpią od godziny.
Czesc dziewczynki ja znowu na chwilke goscinnie wpadam.Wystawilam kilka fajnych ciuszkow po mojej corci moze ktoras by byla zainteresowana.Nie jest drogo a fajne :)
http://allegro.pl/item555209677_kurtka_ ... rl_92.html
polecam
nie gniewajcie sie ze tak tylko z reklama wpadlam
http://allegro.pl/item555209677_kurtka_ ... rl_92.html
polecam
nie gniewajcie sie ze tak tylko z reklama wpadlam
hej baboski widze ze wasze szkraby rosna jak na drozdzach...az milo popatrzec .
co tam u was slychac nowego? a czy iza i diem wpadaj? przejrzalam pare stron wstecz co u was ale ich wpisow nie zauwazylam?
u nas wszystko ok maly jest lobuzaik ale slodziak .....ze tak skromnie powiem widzialm juz wieksze lobuziaki wiec nie mam co na niego narzekac ...jedynie to od jakiegos czasu walczymy z kupkami maly sie zaparl i nic nie chce robic nigdzie wstrzymuje wkoncu po paru dniach piszczy ze go brzuszek i pupa boli ale kupki nie chce zrobic .przejrzalam juz chyba wszytkie fora i ponoc tak czesto dzieci w tym wieku maja i to jest najczesciej blokada psychologiczna .wyczytalam ze trzeba byc cierpliwym i przeczekac czyli nie reagowac i wytlumaczyc ze to on sam musi ja zrobic bo nikt mu nie pomoze .
a probowalismy juz wszytkiego ...nocnika kibelka ..siedzenia razem z nim ,razem z nim udawania ze sie robi kupe ..nagrod .,nawet czopki stosowalam pare razy ale wyczytalam ze to jest najgorsze co moze byc bo to jest mechaniczne wymuszanie kupci a on sam musi sobie poradzic..mowie wam zwrot glowy ....ale taeraz wyczytalam zeby nie zwracac uwagi wiec jetsem stanowcza ale ciezko patrzec jak on sie meczy i caly czas chce na "apa" bo juz nie moze wstrzymac ale twado ...osttnio robil troszke a sobote
a dzis juz czwartek .wlasnie spi i przebudzil sie wiec go wzielam i zrobil sam bez namawiania chyba takiej wielkiej jeszcze sama nigdy nie zrobilam ...mowie wam jestesm taka szczesliwa ze moje dziecko zrobilo kupe ze az sama sie stukam w glowe ale same wiecie jak to jest jak dziecko sie z czyms przelamie i zrobi......buzie nam sie wtedy same usmiechaja i pekamy z dumy... 
wiec u nas oprocz klopotow z kupcia wszystko ok.
pozdrawiam was serdecznie moje baboski i do zobaczenia:)
co tam u was slychac nowego? a czy iza i diem wpadaj? przejrzalam pare stron wstecz co u was ale ich wpisow nie zauwazylam?
u nas wszystko ok maly jest lobuzaik ale slodziak .....ze tak skromnie powiem widzialm juz wieksze lobuziaki wiec nie mam co na niego narzekac ...jedynie to od jakiegos czasu walczymy z kupkami maly sie zaparl i nic nie chce robic nigdzie wstrzymuje wkoncu po paru dniach piszczy ze go brzuszek i pupa boli ale kupki nie chce zrobic .przejrzalam juz chyba wszytkie fora i ponoc tak czesto dzieci w tym wieku maja i to jest najczesciej blokada psychologiczna .wyczytalam ze trzeba byc cierpliwym i przeczekac czyli nie reagowac i wytlumaczyc ze to on sam musi ja zrobic bo nikt mu nie pomoze .
a probowalismy juz wszytkiego ...nocnika kibelka ..siedzenia razem z nim ,razem z nim udawania ze sie robi kupe ..nagrod .,nawet czopki stosowalam pare razy ale wyczytalam ze to jest najgorsze co moze byc bo to jest mechaniczne wymuszanie kupci a on sam musi sobie poradzic..mowie wam zwrot glowy ....ale taeraz wyczytalam zeby nie zwracac uwagi wiec jetsem stanowcza ale ciezko patrzec jak on sie meczy i caly czas chce na "apa" bo juz nie moze wstrzymac ale twado ...osttnio robil troszke a sobote
a dzis juz czwartek .wlasnie spi i przebudzil sie wiec go wzielam i zrobil sam bez namawiania chyba takiej wielkiej jeszcze sama nigdy nie zrobilam ...mowie wam jestesm taka szczesliwa ze moje dziecko zrobilo kupe ze az sama sie stukam w glowe ale same wiecie jak to jest jak dziecko sie z czyms przelamie i zrobi......buzie nam sie wtedy same usmiechaja i pekamy z dumy...
wiec u nas oprocz klopotow z kupcia wszystko ok.
pozdrawiam was serdecznie moje baboski i do zobaczenia:)
-
Magdalena_82
- Wodzu
- Posty: 11437
- Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16
Cześć dziewczynki ja zdycha dzisiaj strasznie...czuje się koszmarnie, j zdycham cały dzień, wczoraj miałam takie nerwy ...że dzisiaj chyba odreagowuje mój organizm...z łózka wstać nie mogła, od razu kołowało mi się w głowie, do tego kołotanie w środku, ból brzucha, gorączka i rozwolnienie...koszmar....
Przed chwilą chlipnęłam tropszkę zupy...i chyba znowu się położe...całé szczęście mój mężuś zajął się Antkiem i jako tako domem
Witaj Iwonko kochana oj całe wieki Cię nie było...no widzę że miałaś kłpot z kupką u Piotrusia...współczuję...racja jak jest jakiś problem z naszymy dzieciaczkami....to poprostu sdspać nie można i ciagle człowiek mysli...ale jak się już uda Gio przezwycięzyć to chodzimy dumne jak pawie....
Oby te kłopoty się juz skończyły
Przed chwilą chlipnęłam tropszkę zupy...i chyba znowu się położe...całé szczęście mój mężuś zajął się Antkiem i jako tako domem
Witaj Iwonko kochana oj całe wieki Cię nie było...no widzę że miałaś kłpot z kupką u Piotrusia...współczuję...racja jak jest jakiś problem z naszymy dzieciaczkami....to poprostu sdspać nie można i ciagle człowiek mysli...ale jak się już uda Gio przezwycięzyć to chodzimy dumne jak pawie....
Oby te kłopoty się juz skończyły
Hej :)
I moje dzieci juz sobie spia,Nicolka szybko padla.. bo juz o 18 40 spala mi biedna na rekach taka zmeczona.. a Marcusek tez stosunkowo szybko zasnal,nawet nie musialam go za duzo bujac w wozku,naprawde przytulil glowke do poduszki i zasnal o 19 40 A i moj kochany Marcusek to kawal Chlopczyka,kurde ma 78 cm wzrostu i wazy 11 kg.. Jak chodzi o wzrost to lekarz powiedzial ze jest 2 cm wiekszy niz dzieci w jego wieku i wazy o 200 gramow wiecej niz normalnie dzieci w jego wieku.. ale ciesze sie bo tak ogulnie to wszystko Super,Marcusek to zdrowy i slodziutki i Kochany Chlopczyk.Jest spokojny ale taki tez energiczny z drugiej strony 
A Nicolka tez byla grzeczna nawet u lekarza,moj mezulek czytal jej ksiazeczki a Nicolka siedziala mu ladnie na kolana i sluchala Kurde jaka ta Nicolka jest cwana.. jak lekarz wszedl do pokoju w ktorym my juz na niego czekalismy i sie zaczal z nami witac a Nicole mu reki nie podala na przywitanie,a pozniej jak sie juz zegnalismy a lekarz dal jej wczesniej Zelke owocowa to na pozegnanie odrazu mu raczke podala.. smiesznie to wygladalo..a lekarz sie smial i powiedzial ze Tak to sie Robi .. O rety bylo smiesznie.. mala spryciulka..
Pozatym to wszystko Oki.
Mama_Ania masz racje dokladnie 10 dni i moj syncio bedzie mial 1 roczek,to juz Roczek prawie ze minal a jeszcze pamietam jak dzis jak ci pisalam smski z tej kliniki ze musze spacerowac i tabletke na wywolanie dostawalam.. oj pamietam ten caly rok jak by to bylo Wczoraj.. Szok.. Ale po dzieciach widac ze Czas leci naprzod i to z taka ogromna Sila. a nie stoi w miejscu.. Nicolka tez jeszcze nie ulepila balwana.. a moze go tez ulepimy w Koncu Pomysle nad tym 
Iwona hej :) Troche cie nie bylo.. A z tymi kupkami??To niewiem.. nie znam sie za bardzo na kupkach.. ale moze jakos Piotrus sam bedzie chcial ja robic.. Dobrze ze u Was wszystko Ok. Pozdrawiam.
O rety znowu zaczynam pisac Wypracowania.. Zycze wam Milej nocki i dobranoc do uslyszenia ide do mezulka popatrzec razem na Tv papa
I moje dzieci juz sobie spia,Nicolka szybko padla.. bo juz o 18 40 spala mi biedna na rekach taka zmeczona.. a Marcusek tez stosunkowo szybko zasnal,nawet nie musialam go za duzo bujac w wozku,naprawde przytulil glowke do poduszki i zasnal o 19 40
A i moj kochany Marcusek to kawal Chlopczyka,kurde ma 78 cm wzrostu i wazy 11 kg.. Jak chodzi o wzrost to lekarz powiedzial ze jest 2 cm wiekszy niz dzieci w jego wieku i wazy o 200 gramow wiecej niz normalnie dzieci w jego wieku.. ale ciesze sie bo tak ogulnie to wszystko Super,Marcusek to zdrowy i slodziutki i Kochany Chlopczyk.Jest spokojny ale taki tez energiczny z drugiej strony A Nicolka tez byla grzeczna nawet u lekarza,moj mezulek czytal jej ksiazeczki a Nicolka siedziala mu ladnie na kolana i sluchala Kurde jaka ta Nicolka jest cwana.. jak lekarz wszedl do pokoju w ktorym my juz na niego czekalismy i sie zaczal z nami witac a Nicole mu reki nie podala na przywitanie,a pozniej jak sie juz zegnalismy a lekarz dal jej wczesniej Zelke owocowa to na pozegnanie odrazu mu raczke podala.. smiesznie to wygladalo..a lekarz sie smial i powiedzial ze Tak to sie Robi .. O rety bylo smiesznie.. mala spryciulka..
Pozatym to wszystko Oki.
Mama_Ania masz racje dokladnie 10 dni i moj syncio bedzie mial 1 roczek,to juz Roczek prawie ze minal a jeszcze pamietam jak dzis jak ci pisalam smski z tej kliniki ze musze spacerowac i tabletke na wywolanie dostawalam.. oj pamietam ten caly rok jak by to bylo Wczoraj.. Szok.. Ale po dzieciach widac ze Czas leci naprzod i to z taka ogromna Sila. a nie stoi w miejscu.. Nicolka tez jeszcze nie ulepila balwana.. a moze go tez ulepimy w Koncu Pomysle nad tym
Iwona hej :) Troche cie nie bylo.. A z tymi kupkami??To niewiem.. nie znam sie za bardzo na kupkach.. ale moze jakos Piotrus sam bedzie chcial ja robic.. Dobrze ze u Was wszystko Ok. Pozdrawiam.
O rety znowu zaczynam pisac Wypracowania.. Zycze wam Milej nocki i dobranoc do uslyszenia ide do mezulka popatrzec razem na Tv papa
Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość