juz w sumie sladu nie ma
super

Te uczuenia to wstrętna sprawa. Musimy mieć oczy szeroko otwarte bo czasami uczulają rzeczy, których się nawet nie spodziewamy.
U mnie tez tak było z Julcią. Ciągle była wysypana. Była na cycu - ja już prawie nic nie jadlam, pralam w patkach mydlanychh. Zachodzilam w głowe od czego to a okazałao się że od tak zbawiennej maści dla dzieci z AZS czyli od masci cholesterolowej. Mojemy Kubie ta maść super przypasowała a Julka miala na nią uczulenie
