mój dla odmiany przez ten katar przespał większość dnia, dopiero teraz trochę mu przeszło, bo zakropiłam mu nos Nasivinem. Pół godziny po karmieniu położyłam go na brzuchu i zwrócił sporo flegmy, a do tego sporo mu wyciągnęłam aspiratorem z nosa, bo wcześniej to nie bardzo chciało wychodzić nawet po wodzie morskiej.noo, daliśmy mu teraz to coś po jedzeniu i na razie zasnął... a właściwie leży i ściemnia, że śpi, bo się smoczkiem bawi i chowa buźkę w pieluszce... w sumie teraz jest normalnie pogodny, śmieje się i zagaduje... ale kupki jeszcze nie zrobil
a to bez recepty?? pytam, bo jak dobre, to za tydzien i dwa dni przylatują przyszli teście i mogłabym ich poprosićzakropiłam mu nos Nasivinem.
u mnie to samojedwabna wejdź pod prysznic polewaj cycki naprawdę ciepłą wodą, masuj i ściągaj laktatorem - wtedy lepiej schodzi. A potem przystawiaj małego do piersi. U mnie gorąca woda i masowanie najlepiej działało.
noo i mądrze Ci powiedziała.. ja też jadłam wszystko w ciąży, potem jak karmiłam piersią też, noo, a teraz karmię butelką to tym bardziejRozmawiałam z położną na temat diety i ona uważa tak jak ja że skoro w ciąży jadłam wszystko i nic nie było, to i teraz mogę jeść normalnie,
noo, masz rację, Beatris60, to minieu nas mały jakiś kryzys cyckowy przechodzi - wisi na piersi i tylo zmieniam z prawej na lewą..
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość