BeWu
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 541
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:17

27 mar 2008, 13:11

no to ja tez wkleje jakąś foteczkę :-D
tak śobie słodko zasnęłam.....
Obrazek
a cóz to ten ojciec wyprawia :ico_puknij:
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

27 mar 2008, 13:33

BeWu, slodziutki cukiereczek twoja Kalinka :-D :ico_brawa_01: :-D :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

27 mar 2008, 13:42

czesc kochane

u nas chorobska dzien drugi ale lajtowo
lelek wlasnie spi na ogrodzie bo goraczki nie ma wiec dlaczego mam go w domu trzymac nie?
tymbardziej ze do nas wiosna zaiwtala
jest naprawde pieknie, slonecznie cieplutko!!!!
ach tak bym pojechala do centrum.. na caly dzien..no ale zdrowie lelka najwazniejsze hihi

nocka spokojnaa
zbudzil sie dopiero o 4, i zabawy mu sie zachcialo. tak sie wiercil wstawal krecil ze az zasnal u nas w lozkzu w nogach hihi
za to pospal do 9.20 wiec wstalismy wypoczeci :ico_brawa_01:

BeWu pisze:oczywiście znowu tą maską Lelk o mało co mnie nie zabił

basiu spokojnie kurczaki nie bija hihi

frydza gratulacje dla bratowej.. a jak sie czuja? w ciazy byly jakies komplikacje ale wszystko ok prawda???

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

27 mar 2008, 13:48

Tak wszystko ok,nawet jej nie nacinali szybko i sprawnie poszlo :ico_oczko: ech az sie poplakalam bo mi braciszek zdjecie poslal piekny maly DOMINIS :-D :-D ,bede wiedziec cos wiecej to napisze :ico_oczko: MADZIORKA duzo duzo zdrowka dla Lelusia :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

Aleksandrowicz
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 823
Rejestracja: 16 sie 2007, 17:59

27 mar 2008, 13:48

Witajcie kobietki!!!!

uff, mój chłopiec zasnął, ale co to było :ico_olaboga: w ogóle od wczoraj jest taka jazda z Aleczkiem..wczoraj cały dzień z nim siedziałam, dosłownie siedziałam, chodziłam itd., bo jak odtawiłam np do jego kącika zabaw - czyt. kojec :ico_noniewiem: zaraz taki ryk, że chyba tak jeszcze nie płakał, wiec mamusia wczoraj calutki dzien przy Alusiu, myślę sobie ząbki, zabki ida z góry, dentinox nie pomagał, na spacerek - a tu znów śniegiem zawiało, wiec do domu, w domu zanim przekroczylismy próg, Alek obudzony, sobie pospał 30 minut :ico_olaboga: i marudzenie, po obiadku dostał viburcol ale dalej ie chciał spać, wiec mówimy jedziemy z nim zaśnie w aucie, zasnął po 5 minutach i spał ptrawie dwie godz, my w tym czasie zrobilismy zakupy w pati i maks, kupilismy Alkowi betoniare :-D nawet mu sie dzisiaj lekko spodobała - zdąrzyłam sie umyć i ubrać :-D nocka była w miare, wiec mysle moze juz lepiej bedzie, ale nie nie, nad ranem o 4 pobudka, zjadł, pobawił sie chwilke zasnął, ale po 7 takie marudzenie włączył sobie, że hej :ico_olaboga: to chyba ząbki nie???jak myślicie??te ząbki go gnębią juz od lutego, na poczatku zaczęły mu puchnąć dziąsełka na górze, ale cały czas nic tam nie widze, jak na dole jedyneczki wyszły w miare w miare bezboleśnie i bez wiekszych problemów, tak teraz :ico_olaboga: w dodatku w niedziele wieczorem w pon i wczoraj zrobił po razie taką kupkę rzadziudką, niektórzy mówią że przy ząbkowaniu takie są, ale czy ja wiem :ico_noniewiem: no własnie boje sie żeby nie zbagatelizować tych objawów i nie zwalic na ząbkowanie :ico_olaboga: bo Alek aż taki marudny to ie był jak od wczoraj..temperature badałam, w normie, aa miałam Was zapytać - JAKIM TERMOMETREM MIERZYCIE TEMPERATURE WASZYCH DZIECI??? ja jeszcze teraz mierzłam rteciowym bo wg lekarza naszego najlepszy, ale nie lubie tych pomiarów w tyłeczku :ico_nienie: wczoraj kupilismy na czółko taki termometr, ale musze go poczytac i wypróbowac, bo jeszcze nie otworzyłam jakoś
no a teraz Alek śpi, dałam mu kaszke, viburcol ale nie chciał zasnąć, wiec mysle psikne tantum verde moze pomoze na te ząbki i zasnął po utuleniu..teraz tak mysle ze moze to gardełko skoro po tantum zasnął :ico_noniewiem: no tysiąc myśli mam na minute :ico_sorki:

Magda- jesli chodzi o to jedzonko - nie byłam świadkiem dławienia, ale tak juz mam, poza tym sama np mam problemy z przełykaniem np tabletek :-D podczas ciązy szukałam takich wtamin zeby miały jak najmniejsze tabletki, nie było :ico_noniewiem: w koncu brałam feminatal :-D no i chyba za duzo czasu przebywałam kiedys z tesciową, jak Alek sie urodził to tam czesto byłam na dłużej bo to blisko poznania no i sie nasłuchałam i teraz tez zreszta jak mi dzwoni czo coś to zawsze ma tysiące watpliwości i mnie nimi zaraza chyba troszke, staram sie nie brac tego do serca i głowy ale jak mi ciągle to samo powtarza :ico_olaboga: na szczesie teraz dzwoni rzadziej :-D dla przykładu, jak Alek dostał pierwszego zabka to ona twierdziła ze moze to nie zabek tylko cos innego i że moze cos go tam dreczy i ze nie jest to zabkowanie bo to za wszesnie :ico_szoking: a miał wtedy juz prawie 7 miesięcy :ico_noniewiem: jak drugiego dostał było tak samo, nie uwierzyła jak nie zobaczyła :ico_puknij: mówię Wam :ico_zly:

Indigo - poduszka - my używamy takiej płaskiej, na ół ja daje bo tak Alkowi najbardziej przypasowało, od listopada bodajże już, w wózku juz dawno jak w godolce jezdził to miał tez taka płaską, bo lubił, i lekarze maja rózne opinie, jeden mówił płasko, drugi tez przyjaciel rodziny mówił całkiem płasko nie bo żuchwa jakos sie bedzie źle ustawiac i moze byc wada zgryzu itp,, ale co lekarz to opinia :ico_noniewiem: ja czytałam ze nie powinna do roku byc poduszka taka wieksza na której sie tworza zagłębienia itp bo to źle dla kregosłupa, poza tym moze utrudniac oddychanie jak dziecko sie wierci i zmienia pozycje w łóżeczku
jezli chodzi o charakterek - u Aleczka sie juz uwidocznił tak tak, zreszta jak piszecie wszystkie, dzieci lubią postawic na swoim, jak cos chce to chce :-D a na ile im pozwalać???tez sa rózne opinie, i ja mam swoją ale juz tyle pisze że za dużo :-D wiadomo jak to rozum podpowiada nie dac sobie wejść na gowe, ale uwaga w tym okresie bardzo ważna i czułość, a teraz maja taki okres ze zaczynają sobie w głowie wszystko logicznie układac :-D powolutku buduja obraz swojego świata i porzadku jaki w nim panuje, no nie można ignorowac i pozostawiac samym sobie wg mnie, ale wy wszystkie jestescie kochane mamusie :ico_brawa_01: ja czasem mam wrażenie ze zaraz wysiąde i ze nie moge tak mu pozwalać, ale potem sobie mysle, teraz jesteśmy ze soba tak blisko, póxniej juz tak nie bedzie, teraz mój malec poznaje wszystko i potrzebuje zeby ktos go oprowadził, jak juz pozna to bedzie sam wszystko chciał i mamusia z tatulkiem pójda na drugi plan, bo bedzie "ja sam" :ico_haha_01: mysle ze jak damy im miłośc i zainteresowanie to wszystko bedzie ok i nie beda az tak bardzo rozpieszczone :ico_noniewiem:

Madziorka - ja wiem ze spacery przy przeziebieniu, np przy katarku moga byc, gdy nie ma temperatury, ale nie mam pojecia czy przy anginie, bo przy antybiotykach samych w sobie to chyba ma można, to bardziej od rodzaju choroby zalezy i od goraczki i od pogody rzecz jasna, przy gardełku i stanie zapalnym to ja bym z moim tak raczej w domciu przez dzien ddwa posiedziała, ale ja nie znawca :ico_noniewiem: aaa zdjęcia urocze, podziwiam Lelusia w wannie, tak grzecznie siedzi????my od niedawna go kąpiemy w dużej wannie, w sumie od soboty, ae on jest taki wierciołek, musi wszystko zobaczyć, dotknąć, ze se boje :ico_sorki: musimy chyba kupic ten system co to mam Lelus, ale cyba sa jakies ograniczenia wagowe???a my juz ponad 10 kg ważymy :ico_noniewiem:

Frydza - gratuluję maleństwa w rodzinie :ico_brawa_01:

Ania 1980 - trzymam kciuki za udaną jazdę i egzamin, ja zdałam za 3 razem :-D

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

27 mar 2008, 13:49

bewu slodko na maxa :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

frydza sorki nie doczytalam
ciesze sie ze z bratowa i dominisiem wszystko w porzadku :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

aniu
no to juz niedlugo zostaniesz kierowca (pania kierowniczka hihi)
nie dziwie ci sie ze masz stresa i lenia przed praca.. samej tez by mi sie nie chcialo
boze jak urlop macierzynski potrafi rozpiescic hehe
przeciez jakbym poszla do pracy to o takich wypelnionych dniach zakupkach ploteczkach wycieczkach moge zapomniec :ico_olaboga:

Aleksandrowicz
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 823
Rejestracja: 16 sie 2007, 17:59

27 mar 2008, 13:58

pomylilo mi sie za drugim zdałam :-D

Alek juz obudzony, prawie 1,5 godz pospał, humor sredni, teraz go interesuje komputer :-D tddhbhbbfbbbn - to jego dzieło :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

27 mar 2008, 14:01

Aleksandrowicz, moze to faktycznie zabki ,bo u nas byly te same objawy :ico_oczko: a temerature miezymy termometrem elektrycznym w pupce :ico_oczko: JESLI chodzi o pozwalanie dzieciaczka na rozne rzeczy to u nas,Wiki juz wie co moze a co nie zawsze jak np do telewizora potejdzie to patrzy na nas i czeka na reakcje bo wie ze nie wolno :ico_nienie: ,takze powoli musimy dzieciaczki upominac bo pozniej wejda nam na glowe hihihi :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-03-27, 13:03 ]
Wiki spala 3 godz :ico_szoking: :-D

Aleksandrowicz
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 823
Rejestracja: 16 sie 2007, 17:59

27 mar 2008, 14:18

Frydza - to widzisz to u nas jest tak - jak Alek jest w drodze do miejsca niedozwolonego i jak słyszy nie wolno i widzi palec z nienienie, to sie obraca, uśmiecha łobuzarsko i dalej w to miejsce :ico_noniewiem: i nie wiem dlaczego, bo ja czy Rafał wtedy to mówimy mu na poważnie, powaga pierwsza klasa i w ogóle, a on wtedy óobuz sie robi i ten usmieszek :ico_sorki: i tak jak mówisz trzeba owszem dziecku przekazac to wolno to nie i td i my to robimy ale jakoś bez skutku u nas :ico_noniewiem:

Alek dalej wielkie mardzenie, chce mu podgrzac obiad i nie da sie odstawic tylko mówi mi z taka goryczą ze nie moge :ico_sorki:

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

27 mar 2008, 14:28

aleksandrowicz ale sie rozpisalas :ico_brawa_01:

lelek chyba nie ma anginy , wydaje mi sie ze przeziebienie moze z lekkim stanem zapalnym czy cos takiego. bo w sumie nie wyglada na chorego....
lekarka pozwolila wychodzic i w sumie kolezanka ktora ma niestety doswiadczenie w chorobach maluszka tez tak radzila
wiec oczywiscie do centrum na zakupki calodniowe nie smigamy ale na ogrod do spania go wystawiam hehe

jutro przejdziemy sie po naszej nudnej okolicy ale w towarzystwie dziewczyn hihi

to siedzisko w wodzie to nie lelka , kapal sie wtedy u kolezanki i ona mu tego uzyczyla bo sama juz wylazi z tego siedzonka. jest duuzo bardziej ruchliwa od lelka i w wannie nin stop wstaje , prawie "biega" wiec tak naprawde to urzadzonko moze juz wam dlugo nie posluzyc hehe
lelek potrafi sie skupic na jakies zabawce w wodzie , zwlaszcza jak jest w nowym otoczeniu. wszystko oglada, koduje.. taki kochany myslisciel z niego czasem hihi

termometr mamy do ucha ale do nonono sie nadaje , sorki ale nigdy nie mam pewnosci czy prawde pokazuje
za zazdym razem inna temp :ico_olaboga:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość