

nie powinno jej nic byc... ja juz od dawna piore w doroslym proszku i tez nie jest sensitive... ostatnio kupilismy proszek non-bio, ale tak normalnie, to uzywamy zwyklego i malemu (ani nam) nic nie jesthhmmm... no tak zabralam sie za pranie - a zapomnialam, ze skonczyl mi sie "Dzidzius", no i z koniecznosci piore malej ubranka w "doroslym" proszku... troche mam stracha, bo to zaden "sensitive"![]()
![]()
mam nadzieje, ze mala nie dostanie zadnego uczulenia
![]()
![]()
![]()
super.. tez bym tak chciala w szafie znalezc duzo ubran... ale niestety nie dostalam nigdy niczego "w spadku"... a nie mialabym nic naprzeciwprzejrzalam pudla i reklamowy poutykane po szafach, znalazlam kilka bodziakow, spodenki, bluzeczke i jedne piekne spiochy - wszystko w rozm. 74![]()
hehe, superO szczęście nie pojęte - mój p. wrocił i prawie tak od drzwi chciał mnie zaatakować![]()
![]()
![]()
bawiłam się akurat z Majką i stwierdził że się fajnie wypielam![]()
![]()
no.. nie jest to najtanszy interes, ale cos trzeba kupowac.... zreszta, takiemu maluchowi metka jest obojetna... czy to bedzie markowy spioch, czy zwykly spioch - nie robi roznicy... o ile material jest dobry, wiadomo.SHOO - w lepszych sklepach z ciuszkami dla dzieci ubranka tez sa drogie... dlatego ja kupuje na allegro, dzisiaj wydalam 180 zl za 15 szt. ubranek - po 5 szt body, kaftanikow i spiochow...
Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość