Awatar użytkownika
elipsa
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 81
Rejestracja: 29 paź 2008, 15:34

20 lut 2009, 11:56

ja też robiłam pączusie ale w/g zupełnie innego przepisu który dostałam od koleżanki z pracy, robiłam pierwszy raz ale wyszły wyśmienite :ico_haha_01:
to przepis na około 70 pączków :
1 kg mąki
2 paczuszki drożdży instant Dr.Oetkera
1 szklanka cukru
10 jaj (żółtek)
1 kostka margaryny
1/2 litra mleka
50 ml spirytusu

marmolada do nadziewania
olej do smażenia
cukier puder
sok z 1 cytryny

i tak się robi:

Do mąki wsypać suche drożdże, żółtka utrzeć z cukrem, a margarynę rozpuścić z mlekiem i ostudzić, żeby była ciepła. Składniki połączyć, dodać spirytus i wyrabiać najlepiej mikserem. Odstawić do wyrośnięcia. Gdy ciasto podwoi swoją objętość formować pączki, nadziewając marmoladą. Przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia. Smażyć na głębokim oleju.
Lukier: cukier puder rozpuścić z sokiem z cytryny i odrobiną wody tak, żeby miał oleistą konsystencję. Obtaczać pączki jak są jeszcze gorące - wtedy lukier nie odchodzi.
Obrazek

Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

20 lut 2009, 12:36

elipsa, jak bym zjadła takiego pączka :ico_placzek:

lilo

20 lut 2009, 12:39

A mi już bokami wyłażą - dosłownie :ico_smiechbig:

elipsa, fajny przepis, wygląda na prosty i mniej pracochłonny - przekażę mamie bo ona lubi się bawić w pączki :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Duszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4065
Rejestracja: 04 wrz 2007, 17:25

20 lut 2009, 17:19

elipsa wow :ico_szoking: wyglądają wybornie :-D wielkie brawa :ico_brawa_01:

ja nie lubie z lukrem , fuuu objadłam sie kiedyć u nas na produkcji i nie moge juz patrzeć , i to takie słodkie ,a ja jestem na diecie :-D

została mi ruga część składników ,wszystko mam wiec jutro ostatnia sobota karnawału wiec zrobie tym razem pączuszki serowe -takie malutkie deserowe z dodatkiem chudego twarogu mniammmmmmmmm :ico_brawa_01:

igula
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 14
Rejestracja: 27 sty 2009, 10:45

20 lut 2009, 21:28

Duszka, ale kusisz tymi smakołykami :-D
A Ja uwielbiam lukier dla mnie paczek bez lukru to nie pączek :-D :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
rita
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 71
Rejestracja: 30 paź 2008, 10:15

23 kwie 2009, 13:14

Mam pytanie jakich najlepiej użyć drożdży do pączków tych instant czy świeżych. Mam wątpliwości czy takie świeże drożdże są faktycznie świeże, bo zazwyczaj leżą niby w lodówce a jak wzięłam taka kostkę ostatnio w sklepie do ręki to coś ciekło z niej :( Z tymi instant piekłam kiedyś placek drożdżowy i wyszedł super, więc pączki też powinny ładnie urosnąć...

Awatar użytkownika
Duszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4065
Rejestracja: 04 wrz 2007, 17:25

23 kwie 2009, 16:05

najlepsze to drożdże z kostki , trzeba patrzyć na date ważności jak kupujemy w sklepie ,przewaznie maja miesiac ważności , kiedy kupimy takie co maja prawie miesiac jeszcze terminu to są świerzutkie ,ale kiedy termin juz sie zbliża 1-2 tydzien przed juz nie maja tej mocy

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

01 mar 2011, 14:29

Pączki twarogowe – PYCHA!
2,5 szklanki mąki
1 jajko
2,5 dag margaryny ropouszczonej
10 dag sera twarogowego lub serek homogenizowany
3 łyżki śmietany
cukier waniliowy
5 płaskich łyżek cukru
szczypta soli
! Lub zamiast twarogu i śmietany 1 serek Danio waniliowy.

Rozczyn:
3 dag drożdży
2 łyżka mąki
1 łyżeczka cukru
1/4 szklanki letniego mleka
olej do smażenia

Sporządzić rozczyn, odstawić do urośnięcia. Wymieszać wszystkie składniki z rozczynem i serem, wyrobić aż bedzie odchodzic od reki. Odstawić do wyrośnięcia na ok. godzinę.
Zagnieść ponownie podsypując odrobiną mąki. Formować kuleczki wielkości orzecha włoskiego lub większe (jak kto woli) odstawić do podrośnięcia na ok. pół godziny. Smażyć na głębokim tłuszczu po kilka naraz. Można nadziewać po usmażeniu dzemem. Obficie posypać pudrem.

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

25 wrz 2011, 00:35

ale tu pyszności opisujecie :)
chyba na najbliższa okazje coś posmażę

Awatar użytkownika
martaraz
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3604
Rejestracja: 05 lut 2010, 23:35

22 paź 2011, 12:44

- 500 g mąki
- 8 żółtek
- 3/4 szkl. cukru
- 200 g stopionego masła
- cukier waniliowy
- 80 g drożdży
- smażona skórka pomarańczowa, pokrojona w kostkę
- 1,5 szklanki ciepłego mleka
- szczypta soli
- 2 łyżki spirytusu (ew. wódki)
- śliwkowe powidła lub różana konfitura
- cukier puder do posypania lub polukrowania
- zapach rumowy (jeśli ktoś lubi)
- ok. 750 g smalcu do smażenia

OPIS WYDAJE SIĘ DŁUGI ALE ROBI SIĘ JE SZYBKO.
NAJPIERW ROBIMY CIASTO DROŻDŻOWE:
1. Do kubeczka włożyć drozdże, 1 łyżkę mąki, łyżeczkę cukru, dodać 1/2 szklanki mleka i dobrze rozetrzeć. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce.
2. Mąkę przesiać, żółtka odzielić od jajek. Do żółtek dodać cukier i połowę cukru waniliowego. Ucierać na prawie białą, puszystą i kremową masę (najlepiej w misce na garnku z gorącą wodą).
3. Podrośnięte drożdże dodać do mąki, dodać też utarte żółtka. Ciasto wyrabiać rękami, dodając tyle ciepłego mleka by ciasto było miękkie, pulchne i sprężyste a nie rzadkie.
4. Gdy ciasto zacznie odchodzić od miski wlewać stopniowo rozpuszczone, ciepłe (nie gorące) masło i wyrabiać do czasu gdy ciasto będzie łatwo odchodzić od rąk i od miski. Dodać drobno pokrojoną skórkę i spirytus. Ciasto przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
NASTĘPNIE CZAS NA LEPIENIE PACZKÓW:
5. Gdy podwoi swoją objetość z porcji wielkości kurzego jajka robić placuszki, nakładać po porcji powideł i zlepiać, formująć pączki. Układać je na posypanej mąką deseczce, przykryć ściereczką do wyrośnięcia (ok. 15 minut).
I SMAŻENIE:
6. W garnku rozgrzać tłuszcz. Do mocno nagrzanego smalcu wkładać pączki i smażyć na złoty kolor z obu stron (aby miały białą obrączkę jak te z cukierni trzeba po przewróceniu na drugą stronę przykryć garnek).
7. Wyjmować i układać na talerzu wyłożonym papierowymi serwetkami. Ostudzone posypać cukrem pudrem lub lukrem z odrobiną zapachu rumowego.

Wiem, że przepis może zniechęcać swą długością. To fakt, że pączki robi się długo, gdyż trzeba długo wyrabiać ciasto i czekać aż uroście. Mimo to przepis jest łatwy i co najważniejsze- pączki są REWELACYJNE i to nie tylko moim zdaniem. Warto trochę popracować bo rezultat jest wspaniały!!
Aha- proponuję robić raczej niewielkie pączki (tzn. trochę mniejsze niż te z cukierni). Wtedy krócej się smażą ale są dobrze dopieczone i nie spalone. Duże pączki oczywiście też się udają ale smaży się trudniej- trzeba je dłużej smażyć a przez to mogą się spalić.

Przepis pycha. Z czystym sumieniem polecam. Uwielbiam je.

Wróć do „Kuchnia - ulubione miejsce w domu ;-)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość