a ja znów mam okropne bóle przepowiadające, są coraz silniejsze i w dodatku krzyże bolą jak diabli! masakra jak to się potrafi dac we znaki!! dzidziuś dziś nawet nie taki ruchliwy a może mi się wydaje bo ciągle napina mi się brzuch i to bardzo...
ale standardowo pupka od czasu do czasu wystaje i noga w bok tez jest, ale przynajmniej wiem, że u małego wszystko dobrze...
Joaśka, pewnie zacałowuje syna dlatego sie nie pokazuje
Małgośka, zakochana w córze, pisała mi wczoraj, że była z małą na kontroli, ładnie na wadze przybiera i szwy jej ściągnęli, że czuje się bardzo dobrze i niestety jej mężu musiał już wracać do jednostki, na szczęście jeszcze trochę i skończy służbę na stałe
Ewa, no właśnie ciekawe co u niej, jutro rano do niej napisze, bo ona się nic nie odzywa, a dziś już za późno, mieli jej po świętach jakieś badania dodatkowe porobić
ciekawi mnie jeszcze co u
Emmy i Słoneczka - macie od nich jakieś wieści??
mamamonia pisze:Eeeech, niepojęte jak taka mała istotka potrafi człowiekiem zawładnąć. I to jeszcze zanim się pojawi.
dokładnie, jeszcze ich nie ma a my już o niczym innym jak o ich pojawieniu się myślec nie możemy.... na szczęście już niedługo - mam nadzieję
Zulcia, to nic niebezpiecznego, nie bój się, po prostu mała musiała się trochu obniżyć i taka pozę przyjęła, że bardziej ją czujesz, jeśli zaczęło by Ci to bardzo dokuczać lub wzbudziły by bardziej Twoje obawy to skontaktuj się ze swoim ginem.
[ Dodano: 2008-03-27, 23:16 ]kamilamariusz, czemu tak rzadko do nas zaglądasz ??
[ Dodano: 2008-03-27, 23:18 ]aha
Magda dużo zdrówka, siły do psot i radości dla Twojego syneczka