Awatar użytkownika
mamamonia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 13 sie 2007, 12:55

27 mar 2008, 22:23

Magda to wszystkiego najlepszego dla synka z okazji urodzinek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Asika życzę fantastycznego wieczoru i ... nocy oczywiście :-D

Myszka ja mam dokładnie to samo... Dziś rozmawiałam z Julcią, że tak bardzo chcę jej tą nogę wycałować, która dziś spokoju mi nie daje i aż wyję z bólu kiedy wypycha połowę jej z boku, ale uśmiecham się przy tym, strasznie chcę ją przytulić, wpatrzeć się jak w obrazek, ubrać w te piękne ciuszki... Eeeech, niepojęte jak taka mała istotka potrafi człowiekiem zawładnąć. I to jeszcze zanim się pojawi.

Awatar użytkownika
Zulcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5016
Rejestracja: 07 maja 2007, 10:52

27 mar 2008, 22:57

Witam Was Kwietnióweczki :ico_haha_02:
Mam do Was pytanie,z racji tego,że zbliżacie się do finału.Chodzi mi o to,że od jakiegoś czasu moja córcia naciska mi mocno główką na krocze i przez to mam kłopoty z chodzeniem i bolą mnie pachwiny i dół brzucha.I jeszcze ciągle latam siusiu,albo najzwyklej w świecie popuszczam :ico_wstydzioch: Czy Wy też tak miałyście lub macie i czy to jest normalne?Dodam,że w pierwszej ciąży tak nie miałam.Pozdrawiam

Awatar użytkownika
mamamonia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 13 sie 2007, 12:55

27 mar 2008, 23:05

Zulcia pisze:Witam Was Kwietnióweczki :ico_haha_02:
Mam do Was pytanie,z racji tego,że zbliżacie się do finału.Chodzi mi o to,że od jakiegoś czasu moja córcia naciska mi mocno główką na krocze i przez to mam kłopoty z chodzeniem i bolą mnie pachwiny i dół brzucha.I jeszcze ciągle latam siusiu,albo najzwyklej w świecie popuszczam :ico_wstydzioch: Czy Wy też tak miałyście lub macie i czy to jest normalne?Dodam,że w pierwszej ciąży tak nie miałam.Pozdrawiam


Ja tak mam od ponad 3 tygodni... Bez popuszczania jedynie. Reszta dokładnie to samo.

Awatar użytkownika
Zulcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5016
Rejestracja: 07 maja 2007, 10:52

27 mar 2008, 23:22

mamamonia, dzięki za odpowiedź.Mam nadzieję,że urodzę nie wcześniej niż za 3 tyg.

Awatar użytkownika
kamilamariusz
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 5
Rejestracja: 05 mar 2008, 12:12

27 mar 2008, 23:28

Ja rowniez chcialalabym przytulic malenstwo, co wieczor daje mi popalic wiercac sie i kopiąc. O spokojnym snie moge tylko pomarzyc. Nawet ostatnio w samochodzie jadac jako pasaser malemu chyba sie nie podobalo, caly czas kopal ( no chyba ze byl to objaw radosci) :-)

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

28 mar 2008, 00:15

a ja znów mam okropne bóle przepowiadające, są coraz silniejsze i w dodatku krzyże bolą jak diabli! masakra jak to się potrafi dac we znaki!! dzidziuś dziś nawet nie taki ruchliwy a może mi się wydaje bo ciągle napina mi się brzuch i to bardzo...
ale standardowo pupka od czasu do czasu wystaje i noga w bok tez jest, ale przynajmniej wiem, że u małego wszystko dobrze...

Joaśka
, pewnie zacałowuje syna dlatego sie nie pokazuje :ico_oczko:
Małgośka, zakochana w córze, pisała mi wczoraj, że była z małą na kontroli, ładnie na wadze przybiera i szwy jej ściągnęli, że czuje się bardzo dobrze i niestety jej mężu musiał już wracać do jednostki, na szczęście jeszcze trochę i skończy służbę na stałe
Ewa, no właśnie ciekawe co u niej, jutro rano do niej napisze, bo ona się nic nie odzywa, a dziś już za późno, mieli jej po świętach jakieś badania dodatkowe porobić
ciekawi mnie jeszcze co u Emmy i Słoneczka - macie od nich jakieś wieści??

mamamonia pisze:Eeeech, niepojęte jak taka mała istotka potrafi człowiekiem zawładnąć. I to jeszcze zanim się pojawi.

dokładnie, jeszcze ich nie ma a my już o niczym innym jak o ich pojawieniu się myślec nie możemy.... na szczęście już niedługo - mam nadzieję :-)

Zulcia, to nic niebezpiecznego, nie bój się, po prostu mała musiała się trochu obniżyć i taka pozę przyjęła, że bardziej ją czujesz, jeśli zaczęło by Ci to bardzo dokuczać lub wzbudziły by bardziej Twoje obawy to skontaktuj się ze swoim ginem.

[ Dodano: 2008-03-27, 23:16 ]
kamilamariusz, czemu tak rzadko do nas zaglądasz ??

[ Dodano: 2008-03-27, 23:18 ]
aha
Magda dużo zdrówka, siły do psot i radości dla Twojego syneczka :ico_brawa_01:
:ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent:

Awatar użytkownika
mamamonia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 13 sie 2007, 12:55

28 mar 2008, 08:04

Hello, w miarę spałam, ale bez nocnych wędrówek się nie obeszło. Niedługo jadę na badania bo mam do zrobienia m.in. WR i toxo.
Potem odezwę się do Słoneczka i zobaczymy co u niej, może już mnie przegoniła :-D

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

28 mar 2008, 10:14

Witam! :-D :-D :-D :-D Taka szczęśliwa! Nie wyspana bo Marek tak mnie przytulał mocno i było mi tragicznie niewygodnie ale nie chciałam żeby się przekręcił więc tak leżałam jak śledz w konserwie. Strasznie miłe po dłuższym czasie być tak blisko siebie.
Dostałam trochę prezentów jakieś ciuszki, szlafroczek i perfumy i tak teraz siedzę wypachniona i szczęśliwa. Acha wieczorem nic nie było ale w nocy co nieco się działo :ico_oczko:

Awatar użytkownika
AgaSza
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1642
Rejestracja: 06 mar 2008, 10:54

28 mar 2008, 10:36

asika82 pisze:Witam! :-D :-D :-D :-D Taka szczęśliwa! Nie wyspana bo Marek tak mnie przytulał mocno i było mi tragicznie niewygodnie ale nie chciałam żeby się przekręcił więc tak leżałam jak śledz w konserwie. Strasznie miłe po dłuższym czasie być tak blisko siebie.
Dostałam trochę prezentów jakieś ciuszki, szlafroczek i perfumy i tak teraz siedzę wypachniona i szczęśliwa. Acha wieczorem nic nie było ale w nocy co nieco się działo :ico_oczko:

Fajnie :-) A pokażesz prezenty? Pozdrowienia dla Marka!

Magda Sz. dużo szczęścia dla Dawidka z okazji urodzinek!

[ Dodano: 2008-03-28, 09:44 ]
Dzięki dziewczyny za uznanie kącików dla moich dzieci. A to łóżko Ewy, to bardzo praktyczne. Ma 160 cm długości, więc na długo wystarczy. Teraz ma dołożoną barierkę do połowy łóżka, żeby dziecko nie spadło, ale w każdej chwili można ją zdemontować i dla starszego dziecka będzie ok. No i całkiem tanie było.

[ Dodano: 2008-03-28, 09:48 ]
U mnie tylko 4 dni do terminu i nic :ico_placzek: Brzuch mnie boli tzn. mam ciągle te nieregularne skurcze, leci ze mnie non stop jakiś gęsty śluz (szczególnie rano), kości spojenia łonowego dają o sobie znać i poza tym cisza. Dzidzia się rusza, czyli wszystko z nią dobrze. I już bym chciała urodzić, a z drugiej strony od kilku dni coraz bardziej boję się tej godziny zero. E tam, bo jak człowiek nie wie co go czeka, to jest lepiej. Rok temu nic się nie bałam, a teraz ...

Awatar użytkownika
edit53
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2034
Rejestracja: 10 mar 2007, 18:46

28 mar 2008, 10:58

heja ja nawet wyspana ,oczywiscie rano wstalam wyprawilam chlopakow i poszlam spac i dopiero z łozka zeszlam :ico_haha_01: asika82, ale ci fajnie widzisz juz jestescie razem :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: my wczoraj tez poszalelismy z moim k :ico_wstydzioch:
czekam teraz na tescia bo jedzie do mnie z nowa porcja jakis ubranek dla chlopczyka :-D :-D :ico_brawa_01: juz jestem z ciuszkami do 3 lat ustawione hehe :ico_brawa_01:
moja szwagierka basia na dzis ma termin,wlasnie byla na ktg i nic sie nie dzieje zero skurczy :ico_noniewiem:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość