
chłopcy moi kochani ostatnio toczą ostre przepychanki słowne i nie zgadniecie o co?!...o komputer,masakra,tak się kłócą,ze czasem mi brak sił.Poza tym rosną(Bartek ciągle w dolnej granicy normy




ja moge za Was dziewczyny siedzieć w domu z dziećmi

Bartek zasypia miedzy 20-21,a wstaje ok 7-8 i jeszcze czasen się budzi w nocy i mnie woła,żeby sie przytulić

teraz to już i ja zmykam ,bo

mam nadzieję,że do jutra
