Chloe super ,że tak bezbolesnie poszło i oby nie zaczęło boleć
chłopcy moi kochani ostatnio toczą ostre przepychanki słowne i nie zgadniecie o co?!...o komputer,masakra,tak się kłócą,ze czasem mi brak sił.Poza tym rosną(Bartek ciągle w dolnej granicy normy ),Bartek coraz więcej mówi ,jest niegrzeczny,ale w towarzystwie osób obcych bardzo grzeczny (np.w kościele),obydwaj się wcale mnie nie słuchają i chyba tyle ,bo mi głowa nie chce mysleć
ja moge za Was dziewczyny siedzieć w domu z dziećmi
Bartek zasypia miedzy 20-21,a wstaje ok 7-8 i jeszcze czasen się budzi w nocy i mnie woła,żeby sie przytulić
teraz to już i ja zmykam ,bo mi sie strasznie chce
mam nadzieję,że do jutra