ale my nie dostalismy nic w spadku. 
a ciuszkow ma wiecej niz ja. To jak wy wszystkie macie cos od kogos co ile wy tego macie... wiola85, ja tez musze remont w ubrankach zrobic... wszystko mam poukladane w szafkach. dobre i za duze... musze przebrac i powyjmowac te za male i zostawic tylko te dobre. ILE ON MA TYCH CIUSZKOW!!! normalnie ale my nie dostalismy nic w spadku. a ciuszkow ma wiecej niz ja. To jak wy wszystkie macie cos od kogos co ile wy tego macie...
ale my nie dostalismy nic w spadku. a ciuszkow ma wiecej niz ja. To jak wy wszystkie macie cos od kogos co ile wy tego macie... 
betka - duza ilosc ubranek to i frajda i problem bo nie ma gdzie trzymac 
Ja wymieniłam sie z kolezanką, dałam jej moje po chłopakach, bo ona urodziła chłopczyka a ona dała mi po swojej dziewczynce. Oprocz tego dostałam jeszcze od drugiej kolezanki, i od siostry. Tak więc tone w ciuszkach...Ale docenicie duzą ilosc, jak dzieciaczki zaczną raczkowac, a potem chodzic bo sie wtedy więcej niszczy. A i samodzielne proby jedzienia eliminują ubranka w sporej ilosci
Ja mam porządek na szczęscie, dobre w szafce, takie na "za chwile" w mojej szafie na dole, troszkę większe na pawlaczu, a jeszcze większe popakowane w pudła w piwnicy
My dzis w komplecie w domku, bo najstarszy znowu prycha i kaszle, więc go nie zaprowadziłam do szkoły, niech sie wykuruje do konca. Cholery mozna dostac od tych wiecznych infekcji, moi chłopcy potwornie nieodporni, ciągle cos łapią. Mała jakos sie trzyma dzięki Bogu i nawet jestem zaskoczona, ze udaje jej sie jakos nie chorowac!!! Dzielna dziewczynka
Ja wymieniłam sie z kolezanką, dałam jej moje po chłopakach, bo ona urodziła chłopczyka a ona dała mi po swojej dziewczynce. Oprocz tego dostałam jeszcze od drugiej kolezanki, i od siostry. Tak więc tone w ciuszkach...Ale docenicie duzą ilosc, jak dzieciaczki zaczną raczkowac, a potem chodzic bo sie wtedy więcej niszczy. A i samodzielne proby jedzienia eliminują ubranka w sporej ilosci
Ja mam porządek na szczęscie, dobre w szafce, takie na "za chwile" w mojej szafie na dole, troszkę większe na pawlaczu, a jeszcze większe popakowane w pudła w piwnicy
My dzis w komplecie w domku, bo najstarszy znowu prycha i kaszle, więc go nie zaprowadziłam do szkoły, niech sie wykuruje do konca. Cholery mozna dostac od tych wiecznych infekcji, moi chłopcy potwornie nieodporni, ciągle cos łapią. Mała jakos sie trzyma dzięki Bogu i nawet jestem zaskoczona, ze udaje jej sie jakos nie chorowac!!! Dzielna dziewczynka
Ello!!
U nas noc rewelACJA, Jaś już 3 noc przespał całą bez jedzenia, budzi się o 7 więc rewelacja, mi to bardzo pasuje, bo się wysypiam
)
Ogladaliśmy Lejdis wczoraj leciało na canal+ i P nagrał, a dzisiaj tylko kawałek, P stwierdził, że reszteobejrzymy wieczorem, razem z rodzicami, bo pojechał z Dziadkiem do hurtowni po wódke i będą próbować..
Mój mały właśnie zasypia.. pewno obudzi się koło 13, to zje i pójdziemy na spacerek, w końcu nasza droga nadaje się do wyjścia, bo najpierw jak śnieg napadał to cholernie ślisko było, po za tym tak biało, że nie szło wytrzymać, bo oczy się męczyły, później śnieg się stopił i zrobiła się wielka chlapa, że koła toneły do połowy wysokości, a teraz w końcu przeschło, że spokojnie możey wyjść na prawdziwy długi spacerek..
Musze jeszcze pranko powiesić i kurze wytrzeć i będę po robocie na dziś, pomyłam podłogi, odkurzyłam, w sumie to posprzątałam już na niedziele
U nas od rana Mini Mini leci, nawet nie wiedziałam, że tam takie fajne bajki lecą Mały sobie słucha, bo odwracam go tak, że nie widzi TV, zrobił się z niego tai kinomaniak, że szkoda gadać, ostatnio dziadk go przyuczał do oglądania piłki nożnej, biedny łudzi się, że Jasiek będzie kopał piłe:-D z resztą jak będzie chciał, to będzie biegał, lepsze to niż jakieś łobuzowanie..
[ Dodano: 2009-02-27, 12:15 ]
A co do ubranek, to y chyba najwięcej mieliśmy na 62, teraz na 68 to tak w sam raz komody nie są jakoś specjalnie pełne, a a 74 to chyba będziemy musieli troche dokupić, bo jakoś w tym rozmiarze malutko.. Jutro wejde do biedronki, bo widziałam w gazetce, że od wczoraj są śpiochy, pajacyki i coś jakby dresik, po 8 zł, jakbędą dobre gatunkowo to kupie troche śpiochów i ze 2 dresiki, bo pajacyów to mam wystarczającą ilość. Pajace i body kupuje w tesco, bo są tanie i świetne gatunkowo, jak rodzice byli w Londynie u ciotki, to przywieźli troche właśnie z teco i są takie same gatunkowo jak te nasze.
U nas noc rewelACJA, Jaś już 3 noc przespał całą bez jedzenia, budzi się o 7 więc rewelacja, mi to bardzo pasuje, bo się wysypiam
)Ogladaliśmy Lejdis wczoraj leciało na canal+ i P nagrał, a dzisiaj tylko kawałek, P stwierdził, że reszteobejrzymy wieczorem, razem z rodzicami, bo pojechał z Dziadkiem do hurtowni po wódke i będą próbować..
Mój mały właśnie zasypia.. pewno obudzi się koło 13, to zje i pójdziemy na spacerek, w końcu nasza droga nadaje się do wyjścia, bo najpierw jak śnieg napadał to cholernie ślisko było, po za tym tak biało, że nie szło wytrzymać, bo oczy się męczyły, później śnieg się stopił i zrobiła się wielka chlapa, że koła toneły do połowy wysokości, a teraz w końcu przeschło, że spokojnie możey wyjść na prawdziwy długi spacerek..
Musze jeszcze pranko powiesić i kurze wytrzeć i będę po robocie na dziś, pomyłam podłogi, odkurzyłam, w sumie to posprzątałam już na niedziele
U nas od rana Mini Mini leci, nawet nie wiedziałam, że tam takie fajne bajki lecą
Mały sobie słucha, bo odwracam go tak, że nie widzi TV, zrobił się z niego tai kinomaniak, że szkoda gadać, ostatnio dziadk go przyuczał do oglądania piłki nożnej, biedny łudzi się, że Jasiek będzie kopał piłe:-D z resztą jak będzie chciał, to będzie biegał, lepsze to niż jakieś łobuzowanie.. [ Dodano: 2009-02-27, 12:15 ]
A co do ubranek, to y chyba najwięcej mieliśmy na 62, teraz na 68 to tak w sam raz komody nie są jakoś specjalnie pełne, a a 74 to chyba będziemy musieli troche dokupić, bo jakoś w tym rozmiarze malutko.. Jutro wejde do biedronki, bo widziałam w gazetce, że od wczoraj są śpiochy, pajacyki i coś jakby dresik, po 8 zł, jakbędą dobre gatunkowo to kupie troche śpiochów i ze 2 dresiki, bo pajacyów to mam wystarczającą ilość. Pajace i body kupuje w tesco, bo są tanie i świetne gatunkowo, jak rodzice byli w Londynie u ciotki, to przywieźli troche właśnie z teco i są takie same gatunkowo jak te nasze.
antynorma, racja jak dzieciaczki zaczna raczkowac czy ogolenie chodzic i sie brudzic to beda sie rzeczy szybkoniszczyły.
#ania#, ja to juz nawet ubranka na 80 cm mu ubieram, zreszta te rozmiary nie sa rowne, a ten dresik co ma na 80 to jest prawie dla niego dobry tylko troszke za duzy
super fajny film polecam widziałm go dwa razyOgladaliśmy Lejdis wczoraj leciało
#ania#, ja to juz nawet ubranka na 80 cm mu ubieram, zreszta te rozmiary nie sa rowne, a ten dresik co ma na 80 to jest prawie dla niego dobry tylko troszke za duzy
wiola85, ja myśle, że za miesiąc to się przerzucimy na 74, bo Jasiek jakiej kilo chudszy do Filipka:-))
Ostatnio czytałam u nas na forum, że dziewczyny z sierpnia 08 zakładają swoim dzieciaczkom ubranka na 74 i one ważą po 7-8kg, a przecież u nas 8 kg to za jakieś 3 tyodnie już bedzie jak nic.. Niezły kocek mi rośnie:-))
Ostatnio czytałam u nas na forum, że dziewczyny z sierpnia 08 zakładają swoim dzieciaczkom ubranka na 74 i one ważą po 7-8kg, a przecież u nas 8 kg to za jakieś 3 tyodnie już bedzie jak nic.. Niezły kocek mi rośnie:-))
Z rozmiarami to różnie bywa, moj sredni nosi bluzeczke na ktorej jest metka na 122 A taki rozmiar to nosi moj najstarszy
Czasami mam wrazenie ze przyszywają metki jak leci i nie zawsze patrzą na rozmiary
A jesli chodzi o ubranka za małe, to polecam zostawiac spodenki, ktore nie mają na dole sciągaczy - w sam raz na przyszły rok jako 3/4 Zwłaszcza te, ktore są w gumkę bo będą pasowały..
A taki rozmiar to nosi moj najstarszy Czasami mam wrazenie ze przyszywają metki jak leci i nie zawsze patrzą na rozmiary
A jesli chodzi o ubranka za małe, to polecam zostawiac spodenki, ktore nie mają na dole sciągaczy - w sam raz na przyszły rok jako 3/4
Zwłaszcza te, ktore są w gumkę bo będą pasowały..no na moje oko to moj na bank ma juz 8 kg, zreszta ja sie wazyłam z nim to miałąm o 8 wiecej a to było jakies tydzien temuOstatnio czytałam u nas na forum, że dziewczyny z sierpnia 08 zakładają swoim dzieciaczkom ubranka na 74 i one ważą po 7-8kg, a przecież u nas 8 kg to za jakieś 3 tyodnie już bedzie jak nic.. Niezły kocek mi rośnie:-))
jasne za dlugie zawsze mozna podwinac, z te krotsze to na cieplejsza pogode jak znalazlA jesli chodzi o ubranka za małe, to polecam zostawiac spodenki, ktore nie mają na dole sciągaczy - w sam raz na przyszły rok jako 3/4
_________________
Chciała bym wam pokazac filmik z Filipkiem w roli glownej ale sama nie wiem w jakim programie go odtworzyc, no i mam troszke obway, ze moje dziecka w internecie
myslłam o you tube lub wrzucie 
Witajcie mamuśki
My w środę byliśmy na kolejnych szczepieniach, Filipek zrobił taką smutną słodziutką minkę podczas szczepienia że myślałam że sama się rozpłacze, ale płakał tylko chwlkę. Moje dzielne maleństwo Waży 5680 czyli przytył kilogram w miesiąc. Czyli jest akuracik
Niestety cały czas ma ten nieszczęsny katar i pediatra doszła do wniosku że to może być alergia na laktozę i od wczoraj nie piję mleka i nie jem nabiału. Mam nadzieję że dam radę. . . ja tak uwielbiam mleczko!!! No ale dla mojego Filipka zrobię wszystko.
I wspaniałe wieści dzięki którym dziś mam dobry humorek. . . zmieściłam się w 3 pary spodni z przed ciąży Jeszcze tylko się nie mieszczę w moje czarne jeansy takie wąskie i obcisłe rureczki.
My w środę byliśmy na kolejnych szczepieniach, Filipek zrobił taką smutną słodziutką minkę podczas szczepienia że myślałam że sama się rozpłacze, ale płakał tylko chwlkę. Moje dzielne maleństwo
Waży 5680 czyli przytył kilogram w miesiąc. Czyli jest akuracik Niestety cały czas ma ten nieszczęsny katar i pediatra doszła do wniosku że to może być alergia na laktozę i od wczoraj nie piję mleka i nie jem nabiału. Mam nadzieję że dam radę. . . ja tak uwielbiam mleczko!!! No ale dla mojego Filipka zrobię wszystko.
I wspaniałe wieści dzięki którym dziś mam dobry humorek. . . zmieściłam się w 3 pary spodni z przed ciąży
Jeszcze tylko się nie mieszczę w moje czarne jeansy takie wąskie i obcisłe rureczki.Przy nawale obowiązków to normalne że czasami łapiemy dołki, mi też się zdażają choć ty napewno masz jeszcze więcej na głowie. Może jak przyjdzie wiosna i będzie więcej słońca to będzie nam się rzadziej przytrafiało.A ja załapałam jakiegos wrednego doła......
antynorma, ja tez mam humor nie najlepszy
ciagle mysle co by tu zjesc w te piatekowe posty...
nabial odpada
ryby odpadaja
jaka tez
serow zoltych tez nie moge
kupilam cebularze i zrobie na goraco z keczupem na kolacje.
Ale co tu na obiad jesc?? niedawno robilam zapiekanke ziemniaczana z warzywkami, ryz zapiekany... ale marzy mi sie RYBA Z SUROWKA z KAPUSTKi KISZONEJ!!! 
na sniadanie zorbilma placki zimeniaczane. w srode nalesniki. ale ciagle to samo??
Kupilam tez kilka pieczarek moze zrobie buleczki z pieczarkami (bez sera)...
ciagle mysle co by tu zjesc w te piatekowe posty...
nabial odpada
ryby odpadaja
jaka tez
serow zoltych tez nie moge
kupilam cebularze i zrobie na goraco z keczupem na kolacje.
Ale co tu na obiad jesc??
niedawno robilam zapiekanke ziemniaczana z warzywkami, ryz zapiekany... ale marzy mi sie RYBA Z SUROWKA z KAPUSTKi KISZONEJ!!! na sniadanie zorbilma placki zimeniaczane. w srode nalesniki. ale ciagle to samo??
Kupilam tez kilka pieczarek moze zrobie buleczki z pieczarkami (bez sera)...
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość