Awatar użytkownika
Sylwia.O.
4000 - letni staruszek
Posty: 4534
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:17

04 mar 2009, 22:08

Mysle,ze sam ktoregos dnia podziekuje za butelke ...
Myślę, że niekoniecznie. Przyzwyczajenie to druga natura człowieka i jak tak sie przyzwyczaił i tak mu dobrze to sam nie zrezygnuje z tego :ico_noniewiem:
Mój pierwszty synek nie wiedzial co to butla. Picie miał z niekapka a mleczko pod postacia kaszki podawanej łyżeczką. W wieku 1,5 roczku nauczyl sie pić ze szklanki ale już wtedy mleka nie pił. jadal już normalny nabiał. Z mlekiem (za porada naszej pediatry) rozstaliśmy się w wieku 1,5 roczku.
Moja cora. ma roczek i póki co pije mleczko z butli 2 razy na dobę a picie z niekapka. Mysę że butla zniknie jak zrezygnujemy z picia mleczka czyli myslę że mięczy1,5 a 2 latkami

Elzunia
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 430
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:27

04 mar 2009, 22:33

Sylwia.O., moze masz racje-nie wiem. Mam dwoje dzieci, moj pierwszy syn nie uzywal ani butelek ze smoczkiem ,ani samych smoczkow tzw. uspokajaczy wiec butelka w przypadku Bzika jest mi nowoscia . Ale patrzac na inne dzieci wokol wiem,ze Bzik nie odbiega od normy i nie widze w Jego przypadku jakiegokolwiek zagrozenia. Mysle tez,ze skoro SAM zrezygnowal z pampersa na rzecz nocnika to chyba z butelka Mu pojdzie prosciej..jezeli nie to Ja Mu w tym pomoge gdy przyjdzie odpowiedni moment. Teraz nie czuje by byl to ten moment-wiec niech jeszcze pobedzie malym dzidziusiem mamusi, :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

04 mar 2009, 22:36

najgorsze jest dla mnie to ze moja mala nie tknie kaszki z lyżeczki
pije tylko ze smoka
a to jest jej ostatni posiłek przed snem
potem myje zeby i do spania

powiem wam szczerze ze ja pilam z butli kaszke do zerówki
i wbrew teorii mam idealnie proste zęby

[ Dodano: 2009-03-04, 21:40 ]
z tym rezygnowaniem to mysle ze coś w tym jest ponieważ moja np sama zrezygnowala ze smoka uspokajacza :)
mimo że ostro ssała do spania musial byc tak czasem zapomnialam jej dawać
i jakoś zasneła
i z czasem zapomniala

Elzunia
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 430
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:27

04 mar 2009, 22:55

jagodka24, ale Twoja Jagodka nie ma jeszcze 2 lat...wiec skad te problemy? Pozwol dziecku niech pije, nic zlego Jej sie nie dzieje. Piszesz,ze zrezygnowala ze smoczka uspokajacza-madra dziewczynka. Daj Jej czas...nie przyspieszaj niczego-Ja bym nie panikowala.
Przeciez inne jedzonko np. obiadek czy zupke je lyzeczka prawda?

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

04 mar 2009, 23:08

Elzunia, ale ja nie panikuje
zresztą butle pije tylko 2 razy rano i wieczorem

i niczego nie przyśpieszam
wszystko inne je lyzeczką a napoje pije ze słomki

Elzunia
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 430
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:27

04 mar 2009, 23:12

jagodka24, i o to chodzi, niech maluska pije sobie mleczko przez smoczek. Bzik je lyzeczka czy widelcem wszystko inne, za to mleczko rano i wieczorem to taka dla Niego wazna chwila. Lezy spokojnie i sie tym delektuje-mimo,ze w kwietniu bedzie mial 3 latka Ja jeszcze poczekam z zabraniem Mu tej przyjemnosci. I tak wedlug mnie zrobil postep,bo na poczatku gdy poszedl do przedszkola musial miec butelke...od 4 miesiecy prosi o soczek z rurka-wiec chyba wszystko na dobrej drodze prawda? :-)

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

04 mar 2009, 23:22

moja tez sie tym delektuje

wiesz pewno juz o tym pisalam tutaj ale u mojego siostrzenca w zerówce jest dziewczynka ktorej babcia codziennie o 12 przychodzi i robi jej mleko w butelce :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: to jest już dla mnie dziwne

Elzunia
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 430
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:27

04 mar 2009, 23:27

wiesz pewno juz o tym pisalam tutaj ale u mojego siostrzenca w zerówce jest dziewczynka ktorej babcia codziennie o 12 przychodzi i robi jej mleko w butelce :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: to jest już dla mnie dziwne
nie no to juz jest "chore". Mysle ,ze nauczyciel powinien zwrocic uwage babci i przekonac dziecko,ze jest za "stare" na butelke.
Zreszta mojego brata corka jak poszla do szkoly (tu w wieku 4 lat) to nauczyciel zwrocil bratowej uwage i skierowal Ja z dzieckiem do psychologa szkolnego-po paru dniach mala juz sama zrezygnowala z butelki. Bratowa mowi,ze gdyby nie psycholog pewnie do dzis dnia by pila ze smoczka...

Awatar użytkownika
Sylwia.O.
4000 - letni staruszek
Posty: 4534
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:17

05 mar 2009, 23:21

Sylwia.O., wtrace sie nie na temat troche, czemu pediatra kaze rezygnowac z picia mleka po skonczeniu 1,5 roczku?
tak nam poradzila nasza pediatra. Kobitka myslę, że zna się na rzeczy. Pracje w świetnym szpitalu, wykłada studentom tez to chyba byle kim nie jest. Firmy produkujące mleko modyfikowane jak by mogły to by pewnie reklamowaly że dziecko musi pić takie mleko i do 7 lat ale kto by im w to uierzył.
:ico_puknij: Myślę, że napewno 1,5-2 letnim dzieciakom podajecie nabiał. Nasza pediatra mówiła, że dziecko w wieku 1,5-2 lata potrzebuje juz duzo więcej normalnego jedzonka. Musi jeść i warzywa i owoce i mięsko i rybki i nabiał i przetwory mączne a w nocy jeść nie powinno. To jak dac dziecku to co mu potrzeba jak np dwa razy na dobę wypija butę mleka????? A wiadomo im dziecko starsze to jada mniej posiłkow a konretniejsze.

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

05 mar 2009, 23:28

Sylwia.O., moja pomimo picia mleka nie rezygnuje ze sniadania i kolacji

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość